Półprzewodniki

Gospodarka

Kearney: Europa musi pilnie rozpocząć produkcję półprzewodników

Szacuje się, że popyt na najnowocześniejsze chipy, generowany przez szybki rozwój technologii, takich jak sieci 5G, 6G oraz sztuczna inteligencja, będzie odpowiadał za ponad 40 proc. europejskiej konsumpcji półprzewodników do 2030 roku. Jednocześnie niedawno wprowadzone restrykcje amerykańskie związane z działalnością chińskich firm w USA oraz eksportem technologii i talentu ograniczą lub wręcz uniemożliwią produkcję najbardziej zaawansowanych półprzewodników w Chinach. Tworzy to szanse dla Europy, która do 2030 roku musi podwoić swój potencjał produkcyjny. Wiąże się to z dużymi inwestycjami, ale też z ogromnymi potencjalnymi zyskami, które w długim okresie znacząco zmienią naszą rzeczywistość, wprowadzając europejski przemysł do globalnej technologicznej rywalizacji na rynku półprzewodników. Jednak aby osiągnąć założony cel i zachować samowystarczalność, Europa musi działać szybko i kompleksowo – wynika z raportu opracowanego przez międzynarodową firmę doradczą Kearney.

CZYTAJ WIĘCEJ
Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego
Gospodarka | Multimedia

Branża motoryzacyjna tworzy specjalne zespoły kryzysowe, aby sprostać oczekiwaniom klientów

W pierwszej połowie 2022 roku liczba rejestracji nowych aut osobowych spadła o 12,3 proc. w ujęciu rocznym – wynika z raportu KPMG i PZPM. Spadki zanotowano praktycznie w każdym segmencie rynku, poza samochodami z napędami alternatywnymi. Eksperci komentują, że ta sytuacja nie dziwi w kontekście wciąż nierozwiązanych problemów z dostępnością półprzewodników i trwającej wojny w Ukrainie. – Niewiele wskazuje na to, żeby ten problem w najbliższych miesiącach mógł zostać rozwiązany – mówi Jakub Faryś, prezes PZPM. Dla klientów obecna sytuacja oznacza dłuższy czas oczekiwania na nowe auta, ale także wyższe ceny.

CZYTAJ WIĘCEJ
samocód -zabawka ma monetach, napis Kredyt na jednej z monet
Finanse osobiste

Kredyty w 2022 roku będą droższe, ale chęć Polaków do ich zaciągania i zakupu samochodów nie spadnie

Inflacja i rosnące koszty utrzymania mogą zmuszać Polaków do finansowania zakupów kredytem. Niskie bezrobocie może sprawić, że w 2022 roku chęć Polaków do zaciągania kredytów nie osłabnie, mimo wzrostu stóp procentowych. Wyższe ceny używanych samochodów spowodują większy popyt na kredyty samochodowe. W tym roku więcej klientów, zarówno osób fizycznych, jak i przedsiębiorców, będzie zaciągało kredyt samochodowy na zakup samochodów elektrycznych, prognozują eksperci Cofidis Polska.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1