
Szef Visa w Polsce o pokoleniu Z w świecie cyfrowym
O pokoleniu Z i świecie cyfrowym w styczniowym numerze Miesięcznika Finansowego BANK pisze Adrian Kurowski dyrektor generalny Visa w Polsce.
O pokoleniu Z i świecie cyfrowym w styczniowym numerze Miesięcznika Finansowego BANK pisze Adrian Kurowski dyrektor generalny Visa w Polsce.
Jak wynika z PayPal eCommerce Index 2022, dziś 97% mieszkańców Starego Kontynentu robi zakupy w sieci i płaci online za zamówienia. Wzrost zainteresowania nowoczesnymi kanałami e-commerce widać również w Polsce.
Menedżerowie stoją dziś przed sporym wyzwaniem, bo muszą zareagować na szybko zmieniający się rynek pracy. Kluczowe jest m.in. dostosowanie się do potrzeb i oczekiwań pokolenia Z, wprowadzanie modelu Management 3.0 i zwinne (Agile) podejście do zarządzania, oparte na współzarządzaniu razem z pracownikami i budowaniu przez to z nimi dobrych, pogłębionych relacji. Pilotażowe programy czterodniowego tygodnia pracy były już przeprowadzane w różnych krajach i właściwie wszystkie wykazały bardzo wysoki wzrost produktywności pracowników oraz spadek u nich poziomu stresu i wypalenia zawodowego. Dochody firm nie spadły, a wręcz wzrosły, wpływ na gospodarkę był więc pozytywny.
Mikro, małe i średnie firmy w Polsce są dziś zarządzane przez przedstawicieli czterech pokoleń: Baby Boomers, Iksów, Igreków i Zetek. Z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą” wynika, że przynależność do wybranej grupy często determinuje sposób prowadzenia biznesu. 62% Zetek sprzedaje swoje produkty online, podczas gdy wśród pokolenia BB ten odsetek wyniósł tylko 15%. Najmłodsi przedsiębiorcy także są bardziej otwarci na współużytkowanie. 39% Zetek korzysta z wybranych aktywów wspólnie z innymi przedsiębiorcami, podczas gdy na taki krok zdecydowało się zaledwie po 4% Iksów i Baby Boomers.
CRIF Sp. z o.o., europejski dostawca informacji kredytowej, we współpracy ze Banking Magazine oraz Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu przygotowuje badanie świadomości finansowej młodych Polaków, Pokolenia Z.
Świat idzie w kierunku „używania”, a nie „posiadania” i przedsiębiorcy z sektora MŚP chcą się w ten trend wpisać. Z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą” wynika, że w perspektywie 5 lat wspólne użytkowanie zyska dwukrotnie więcej entuzjastów. Dziś korzysta z niego 10% firm, za 5 lat planuje już 26%. Przedsiębiorcy są skłonni dzielić się maszynami, samochodami, a nawet pracownikami. Eksperci zwracają uwagę, że potencjał współdzielenia jest nieograniczony, a pandemia może ten trend tylko wzmocnić.
Choć pokolenie Z (18-24 lata) jest motorem napędowym cyfryzacji, to jego przedstawiciele najbardziej cenią sobie bezpośredni kontakt z drugą osobą. Pieniądze są kluczowe dla ich niezależności finansowej, ale to relacje z bliskimi i wyższe wartości, są dla nich najważniejsze. Jako „smart shopperzy” chętnie kupują w Internecie, często szukając najkorzystniejszych ofert cenowych, wynika z analizy Mastercard.
Na ukształtowanie przedstawicieli pokolenia Z wpłynął szereg czynników oraz wydarzeń natury społecznej, ekonomicznej i technologicznej, występujących w czasie ich dorastania. Czym odróżniają się oni od poprzednich generacji? Jakie wyzwania niesie ze sobą wejście „Zetek” na rynek pracy? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań na temat pokolenia stawiającego swoje pierwsze kroki na zawodowej ścieżce, znaleźć można w najnowszym raporcie Cushman & Wakefield oraz Antal pt. „Generacja Z: Miejsce pracy liderów jutra”.
Sytuacja, w której wszyscy pracują w trybie home office, to nowość dla wielu przedsiębiorców. Jest też mnóstwo branż, gdzie swoje obowiązki zdalnie wykonują pojedyncze osoby. Są również firmy, w których politykę już od dawna wpisany jest tego typu system pracy. Czy nowa sytuacja zmieni dotychczasowe spojrzenie na tryb pracy zdalnej? – na to pytanie odpowiada Anna Wójcik, Head of Customer Success and Operations w Talentuno Polska.
Generacja Z wchodzi na rynek pracy i będzie znaczyć coraz więcej w firmowych zespołach. Młodzi Polacy łączą spore ambicje zawodowe z chęcią budowy pozytywnych relacji z otoczeniem i potrzebą bycia docenionym w pracy.
Jeszcze kilka lat temu gig economy można było postrzegać jako branżową ciekawostkę, dziś jest to już mocno rozwijający się trend, który może zrewolucjonizować cały rynek pracy. Zmiany społeczne i demograficzne, a także rozwój technologii i nowe podejście do zatrudnienia pokolenia Z – to wszystko wpływa na to, że gig economy to coraz popularniejsza forma zatrudnienia. Pracodawcy muszą więc przygotować się na to, że szczególnie młodzi pracownicy mają zupełnie inne preferencje i nie marzą już wyłącznie
o pracy etatowej.
Podwyżki, premie i awanse to według Polaków zdecydowanie najlepsze formy docenienia ich pracy przez przełożonych – wynika z najnowszego raportu Pracuj.pl. Według badań, rozwój kariery i wzrost zarobków są ważne szczególnie dla osób z młodszych pokoleń, często gotowych w tym celu do zmiany specjalizacji. Niezależnie od wieku, Polacy stawiają jednak wyraźną granicę między życiem prywatnym, a zawodowym.
Przed sektorem finansowym stoi ogromne wyzwanie. To pokolenie Z, czyli młodzi ludzie, którzy urodzili się już w epoce Internetu. O tym, jak sektory bankowy i finansowy przygotowują się na spotkanie z tą grupą klientów − mówił podczas Forum Usług Płatniczych Bartłomiej Nocoń, ekspert sektora finansowego.
Na rynku pracy spotykają się obecnie przedstawiciele czterech pokoleń. Polaków w różnym wieku łączy m.in. przekonanie o dużym znaczeniu dobrego wynagrodzenia i atmosfery w pracy. Dzieli ich z kolei np. potrzeba bezpieczeństwa i dobrych relacji z szefem, a także chęć bycia docenionym.
Klasyczna segmentacja klientów pod względem takich czynników jak wiek czy miejsce zamieszkania przestaje być skuteczna. Seniorzy coraz częściej doskonale radzą sobie z urządzeniami mobilnymi, natomiast przedstawiciele generacji „Z” chętnie powracają do technologii uznawanych za tradycyjne, takich jak choćby klasyczna telewizja.
Internet i social media to nieodłączny element życia młodych Polaków reprezentujących generację „Connected”, czyli pokolenie osób stale „podłączonych” do Internetu i na co dzień wykorzystujących social media do kontaktu nie tylko w sprawach prywatnych, ale i zawodowych.
Millenialsi, Pokolenie Y czy Z? Jak twierdzą eksperci, te pojęcia nie odzwierciedlają tego, co łączy młodych pracowników i absolwentów wchodzących na rynek pracy. Zdecydowanie lepiej tę społeczność opisuje pojęcie generacji C, nazwanej tak od słowa „Connected” (ang. połączeni). Bo to właśnie doświadczenie ciągłego „połączenia”, funkcjonowania w sieci i utrzymywania relacji przez Internet definiuje tę grupę znacznie lepiej niż data urodzenia.
Co czwarta osoba w wieku 18-35 lat korzysta z szybkich przelewów online do rodziny i przyjaciół, aby pokryć wakacyjne wydatki. 50 proc. konsumentów wskazuje nadużycia finansowe jako największą przeszkodę w korzystaniu z nowych metod płatności, a 48 proc. wyraziło obawy związane z wykorzystaniem ich danych.
Wartości, które reprezentuje firma mają coraz większe znaczenie przy wyborze pracodawcy. Pracowników nie przestaje interesować wymiar finansowy, szukają jednak miejsca, które będzie funkcjonowało zgodnie z ich sumieniem i przekonaniami. Co ciekawe, ta postawa jest tożsama dla przedstawicieli wszystkich pokoleń obecnych na rynku pracy – Baby Boomers (1946–1964), X (1965–1980), Y (1981–1995), Z (1996–dziś).
Wraz z wejściem na rynek pracy najmłodszego pokolenia praca zdalna stanie się obowiązującym zwyczajem. Już teraz blisko połowę (48 proc.) kadry menadżerskiej i specjalistycznej stanowią przedstawiciele Millenialsów i Generacji Z ze swoimi cyfrowymi i mobilnymi przyzwyczajeniami. Nimi właśnie młodzi pracownicy niejednokrotnie szafują swoich pracodawców. Analitycy przekonują, że do 2028 r. w większości globalnych firm, ponad 70 proc. zespołów będzie realizować swoje obowiązki zdalnie.
Generacja X, millenialsi i pokolenie Z – przedstawiciele odmiennych kulturowo grup wiekowych na etapie kształtowania się osobowości zdobywali różne doświadczenia, przygotowywali się do pracy i wchodzili na jej rynek w odmiennych gospodarczo czasach. Urodzeni w kwiecie PRL-u, w czasach przełomu ustrojowego i we współczesnej globalnej wiosce mają odmienne aspiracje, preferencje i oczekiwania względem pracy i kariery. Co stymuluje generacje X, Y i Z do pracy? Poznanie motywacji każdej z grup ułatwi doskonalenie zarządzania talentami i organizacji pracy w firmach.
– Pracownicy jeszcze nigdy nie byli bardziej wymagający wobec swoich pracodawców. Dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, zoptymalizowane procesy i respektowanie niestandardowych godzin pracy coraz częściej stanowią standardowe oczekiwania.
Niezależność, stawianie na doświadczenia, szukanie różnorodności, lęk przed pominięciem ważnej informacji (FOMO). To tylko niektóre z cech charakterystycznych dla pokolenia millenialsów i pokolenia Z. To właśnie te grupy mogą przyczynić się nie tylko do rozwoju rynku kryptowalut, ale również mogą zdecydować jak będzie wyglądać przyszła gospodarka i społeczeństwo.
Na rynek pracy wkraczają przedstawiciele nowej generacji „Z”. To ludzie urodzeni po 2000 roku, stanowczo różniący się od dotychczas dominującego pokolenia „Y”, nie tylko pod względem aspiracji, ale i wyznawanych wartości. Pracodawca, który, choć z trudem, przywykł do pracy z pokoleniem „Y”, zobaczy różnicę w zakresie kwalifikacji, podejściu do pracy i życia nowej generacji. Eksperci jednak twierdzą, że warto czekać na „zetki”, gdyż zapowiadają się na dobrych pracowników.
prof. dr hab. Małgorzata Bombol Instytut Rynków i Konkurencji, Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie, SGH – pisze o świadomości ekonomicznej Polaków i Pracowniczych Planach Kapitałowych, które mogą tę świadomość zmienić
Firmy uznały Millenialsów za silną markę i pospiesznie robią to samo z Generacją Z (urodzone po 1996 roku). W efekcie już co trzeci pracownik powyżej 50 roku życia czuje się wykluczony z pracy. Czy deficyt kadrowy zmusi pracodawców do zmiany polityki zatrudnienia? Jak różnice pokoleniowe wpływają na jakość pracy?
Zwykła reklama to za mało, aby zainteresować ofertą najmłodszych konsumentów z pokolenia Z. Najważniejsze jest prowadzenie z nimi stałego dialogu i budowanie wiarygodnego przekazu. W komunikacji do tej grupy zdecydowanie lepiej sprawdzą się influencerzy niż celebryci.
Rosnąca rotacja pracowników to problem coraz większej liczby polskich pracodawców. Niedobór pracowników wiąże się z obniżeniem zdolności produkcyjnych oraz wysokimi kosztami rekrutacji. Czego więc oczekują od swojego pracodawcy Polacy?