Elżbieta Chojna-Duch

Gospodarka | Komentarze ekspertów

Zaskakująca deklaracja członkini RPP

morawski.ignacy.fm.pbc.bank.01.267x400Dziś między 8.00 a 9.00 pojawią się odczyty inflacji za luty z niektórych krajów strefy euro (Niemcy, Francja, Hiszpania). Wstępne dane są już jednak znane i wątpliwe, czy mogą tu nastąpić jakieś niespodzianki wpływające na rynek. O 11.00 dane o produkcji przemysłowej w strefie euro za styczeń (konsensus: 0,2 proc. mdm), a o 14.30 dane o sprzedaży detalicznej w USA za luty (konsensus: 0,3 proc. mdm, 0,5 proc. po odjęciu motoryzacji).

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Dane makro wspierają oczekiwania na cięcie stóp przez RPP dając wsparcie krajowym obligacjom

budzicki.miroslaw.pkobp.01.258x400Rynek stopy procentowej podczas piątkowej sesji otrzymał istotne wsparcie w postaci danych makroekonomicznych. Najpierw w godzinach porannych GUS opublikował wskaźnik PKB za IV kw. 2014 r. Według wstępnych szacunków wzrost gospodarczy wyniósł 3,0% r/r wobec szacowanych przez ekonomistów 3,1%. Kilka godzin później okazało się z kolei, że styczniowa deflacja w Polsce pogłębiła się do minus 1,3% r/r wobec oczekiwanych minus 1,2%. Obie publikacje nieznacznie wzmocniły rynek stopy procentowej.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Komentarz tygodniowy

millenium.02.400x226Początek nowego, ubogiego w publikacje danych makroekonomicznych, tygodnia rozpoczyna się spokojnie. Po piątkowym dynamicznym umocnieniu dolara na międzynarodowym rynku, dziś kurs EUR/USD oscyluje wokół poziomu 1,25. Stabilne wokół poziomu 4,19 są natomiast notowania pary EUR/PLN. W dalszym ciągu dla globalnego sentymentu kluczowe pozostaną, premiujące dolara, rozbieżne oczekiwania, co do perspektyw polityki pieniężnej w strefie euro i Stanach Zjednoczonych. Wpływ na wycenę polskich aktywów dodatkowo będzie miał czynnik krajowy tj. wynik posiedzenia RPP.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Dwie pełne obniżki stóp w cenach rynkowych po 25pb każda

budzicki.miroslaw.pkobp.01.258x400W środę, w oczekiwaniu na lipcowe dane inflacyjne złoty stabilizował się w okolicach wtorkowego zamknięcia sesji, notując poziomy poniżej 4,20 wobec euro. Tym razem praktycznie żadnego przełożenia na naszą walutę nie miały przedpołudniowe słabe dane dot. gospodarki strefy euro prowadzące do chwilowego osłabienia euro wobec dolara do poziomu 1,334. Niemniej im bliżej było końca sesji europejskiej, tym luka między poziomem otwarcia na 1,337 USD a minimum dnia zmniejszała się. Eurostat podał, że wyrównana sezonowo produkcja przemysłowa w strefie euro spadła w czerwcu o 0,3% m/m, (konsensus rynkowy wskazywał na wzrost o 0,3%), a w całej UE obniżyła się o 0,1%.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Aukcja spycha krótki koniec w dół

soszynski.konrad.pko.bp.02.400x274Ubogi kalendarz makro i brak przełomowych wieści z Ukrainy stopniowo podnosiły rentowności DE10Y w trakcie wtorkowego handlu. Po południu część tego ruchu została zniwelowana za sprawą niespodziewanego, korygującego przedpołudniowe wzrosty, ruchu w dół EUR/USD. W konsekwencji rentowności DE10Y zamknęły dzień 2 pb. powyżej poniedziałkowego zamknięcia, zaś US10Y na poziomach zbliżonych do poniedziałkowego wieczoru.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Wyraźna poprawa nastrojów dzięki wygasaniu obaw dotyczących rynków wschodzących

bachert.joanna.pko.bp.03.400x267Na rynku walutowym mamy spokojny początek tygodnia bez istotnej zmiany obrazu technicznego euro/dolara. Stabilizacji notowań sprzyjał nie tylko poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny, ale też oczekiwanie na dzisiejsze, inauguracyjne w roli szefowej Fed, wystąpienie J.Yellen. W pierwszych godzinach wczorajszej sesji kurs EUR/USD zdołał jeszcze wzrosnąć w okolice 1,365 (co było reakcją na silniejsze dane ze strefy euro), po czym zawrócił konsolidując się praktycznie do końca sesji amerykańskiej w okolicach piątkowego zamknięcia. Niewiele działo się też na Wall Street, co dodatkowo stabilizowało nastroje. Pierwsza sesja tygodnia na amerykańskich giełdach toczyła się w rytm falowania indeksów, ostatecznie kończąc się 0,05% wzrostem Dow Jonesa i 0,16% S&P. Większość analityków spodziewa się, że J.Yellen zasygnalizuje dalsze ograniczanie zakupu aktywów przez Fed mimo ostatnich słabszych danych z rynku pracy, stąd ta ostrożność na rynku. Niemniej nocne godziny handlu podniosły notowania euro o jeszcze kilka punktów.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1