
Black Friday: w tym roku przeceny na… rynkach finansowych
Zwyczajowo Black Friday to dzień wyprzedaży w sklepach, jednak w tym roku prawdziwe przeceny pojawiły się rynkach finansowych. W dół poszły akcje, notowania ropy, a nawet kryptowaluty.
Zwyczajowo Black Friday to dzień wyprzedaży w sklepach, jednak w tym roku prawdziwe przeceny pojawiły się rynkach finansowych. W dół poszły akcje, notowania ropy, a nawet kryptowaluty.
Wystarczyło kilkanaście miesięcy, aby srebro podrożało o blisko 150 proc. Prognozy na najbliższe lata mówią, że w związku z wykorzystaniem tego surowca w fotowoltaice i technologii 5G, popyt na srebro wzrośnie ponad dwukrotnie, co może przełożyć się na kolejne podwyżki cen kruszcu.
Binance, największa na świecie giełda kryptowalut, ogranicza dzienne limity wypłat. Po zapowiedzi wprowadzenia nowych regulacji, przez zaledwie trzy dni z giełdy wycofano 80 tys. bitcoinów o wartości ok. 3 mld dolarów, pisze Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd.
Rosną ceny amerykańskich obligacji skarbowych, a ich rentowności spadają, podobnie zresztą jak rynkowy szacunek prawdopodobieństwa wprowadzenia podwyżki stóp procentowych w USA. Eksperci wiążą te zmiany z wystąpieniem szefa Rezerwy Federalnej w Kongresie Stanów Zjednoczonych (14.07.2021 r.), czytamy w komentarzu Conotoxia Ltd.
Oprocentowanie 10-letnich obligacji skarbowych Stanów Zjednoczonych od sierpnia ub.r. do dziś wzrosło z 0,5 do 1,5 proc., czyli trzykrotnie. W tym samym czasie oprocentowanie 10-letnich obligacji Niemiec wzrosło tylko z -0,4 do -0,27 proc. Taka sytuacja może istotnie wpłynąć na rynek walutowy, doprowadzając do znacznej wyprzedaży euro na rzecz dolara, pisze Daniel Kostecki, analityk Conotoxia Ltd.
Jednego dnia na giełdy kryptowalut miało wpłynąć 37 tys. bitcoinów, wycenianych wówczas na ponad 2 mld dolarów. Ogromna w warunkach kryptowalutowego rynku podaż wywołała panikę i wyprzedaż. Czy w ten sposób wielcy gracze rynków finansowych chcieli doprowadzić do spadków cen, by zainwestować w bitcoiny o wiele więcej? ‒ podkreśla Daniel Kostecki, główny analityk spółki Conotoxia Ltd.
Cena bitcoina we wtorek, 9 lutego biła rekord, przekraczając barierę 48 tys. dolarów. Doszło do tego tuż po ogłoszeniu informacji, że biznesowy gigant firma Tesla kupuje bitcoiny za kwotę 1,5 mld dolarów. Wkrótce Miami na Florydzie może stać się pierwszym miastem na świecie, które zainwestuje w kryptowaluty – pisze Daniel Kostecki, analityk spółki Conotoxia Ltd.
Szósty tydzień z rzędu rosną ceny ropy naftowej. Baryłka odmiany WTI podrożała w tym okresie aż ponad 40 proc., przekraczając poziom 47 dolarów. Ostatni raz tyle płacono za ropę na początku marca br., czyli wtedy, gdy świat zamykał się w strachu przed pandemią ‒ przypomina Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd.
Sierpień rozpoczął się w bardzo optymistyczny sposób dla notowań złotego, który to nabrał wiatru w żagle po opublikowaniu szczegółów dotyczących ustawy frankowej już na początku tego miesiąca.
Przedstawiciele Komitetu ds. Polityki Monetarnej (MPC) przy Banku Anglii jednogłośnie zagłosowali za obniżką głównej stopy procentowej z 0,5 proc. do 0,25 proc. Jest to tym samym pierwsza obniżka stóp od ponad 7 lat.
Wczoraj wieczorem o godzinie 20:00 poznaliśmy decyzję dotyczącą poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz komunikat do decyzji. Zgodnie z oczekiwaniami rynku, Rezerwa Federalna USA nie podjęła działań zmieniających koszt pieniądza, a w opublikowanym komunikacie odniosła się do gospodarki, ryzyka i inflacji.
Poprawa globalnego sentymentu inwestycyjnego, wzrosty na rynkach akcji, większe zaangażowanie w bardziej ryzykowne inwestycje, zmniejszenie awersji do ryzyka, te wszystkie czynniki powodują, że inwestorzy zaprzestali kupna franka szwajcarskiego na szerokim rynku i jest on wyprzedawany. Dodatkowo wiedzą oni, że Bank Szwajcarii stoi na straży i w razie potrzeby będzie swoją walutę osłabiać, co np. miało miejsce po referendum odnośnie Brexitu.
Pierwsza połowa tego tygodnia została zdominowana przez sytuację, która ma miejsce w Japonii i przez wypowiedzi tamtejszych oficjeli, co bezpośrednio przełożyło się na rynek walutowy i akcyjny.
Spadek cen ropy naftowej, który w okresie ostatnich dwóch lat sięgnął 54 proc., był dużym ciosem dla firm z sektora energetycznego i w konsekwencji także dla banków, które tymże firmom udzielały pożyczek. Dla banków posiadających ekspozycję na firmy z sektora surowcowego był to najgorszy pierwszy kwartał od ponad dekady.
Agencja ratingowa Moody’s miała opublikować swoją decyzję 13 maja w piątek. Faktycznie tak się stało z tym, że był to piątek czasu amerykańskiego, a nie polskiego. W rezultacie decyzję poznaliśmy w sobotę po godzinie 03:00 – Moody’s zafundowała więc wielu nieprzespaną noc.
Inwestorzy niekomercyjni (w skład których wchodzą m.in. fundusze hedgingowe) w tygodniu kończącym się 26 kwietnia (wtorek) posiadali 29194 kontrakty zakładające spadek wartości futures na indeks dolara amerykańskiego. Oznacza to wzrost stanu posiadania „shortów” na USD Index do poziomów ostatnio obserwowanych w grudniu 2014 roku oraz wzrost tydzień do tygodnia o 585 kontraktów z poziomu 28609 kontraktów wcześniej – wynika z danych CFTC.
Kolejna podwyżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w USA jest spodziewana przez inwestorów dopiero w czerwcu 2017 roku – wynika z notowań kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych (FED Funds futures) na dzień 12 kwietnia.
Amerykańska waluta była w ostatnim czasie pod presją sprzedających m.in. za względu na zdecydowane cofnięcie w oczekiwaniach odnośnie przyszłych podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Inwestorzy nie wierzą w ani jedną podwyżkę w tym roku i to nawet pomimo ostatnich projekcji Rezerwy Federalnej, że 2016 rok mógłby przynieść dwie podwyżki kosztu pieniądza za oceanem.
Cena złota liczona w dolarach amerykańskich wzrosła od początku roku o ponad 17 proc. Cena złota liczona w złotych wzrosła niewiele mniej, ponieważ aż 16 proc. i zbliżyła się do poziomów obserwowanych ostatnio na przełomie 2014 i 2015 roku.
Po ostatnich pięciu spadkowych sesjach z rzędu indeks Shanghai Composite dziś wychodzi na plus, zyskując +1,97%. Niemniej jednak strata tego indeksu od początku roku wynosi -14,96% i dzisiejsza zwyżka nieznacznie tę skalę przeceny koryguje.
WIG20 od początku roku zanotował spadek o -8,36%, co tylko wpisuje się w dominująca na tym rynku tendencję rozpoczętą w połowie 2015 roku. Trend jest wyraźnie spadkowy, a kolejne napływające na rynek informacje nie dają powodu, aby inwestorzy zaczęli myśleć o jego zmianie.
Złoty pod koniec roku odzyskał formę, a to m.in. za sprawą ponownego przepływu kapitału w stronę polskich obligacji. Ruch, który obserwowaliśmy od początku grudnia do czternastego dnia miesiąca z 2,6% do 3,2% na rentownościach 10-latek, mógł być spowodowany m.in. czyszczeniem pozycji przed końcem roku przez różne instytucje (wtedy złoty słabł, bo był wyprzedawany wraz z obligacjami).
Wtorkowy poranek przynosi powrót optymizmu na parkiety giełdowe głównie za sprawą wypowiedzi chińskich oficjeli. Zasygnalizowali oni dalsze kroki w stronę wsparcia wzrostu gospodarczego w drugiej największej gospodarce świata, w tym poszerzenie deficytu fiskalnego i stymulowanie rynku mieszkaniowego.
Zgodnie ze wcześniejszymi założeniami, czyli po ostatniej decyzji EBC, którą to Bank nie zwiększył kwoty programu skupu aktywów, Bank Szwajcarii mógł czuć się wyręczony.
Po wczorajszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego, który zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopę depozytową do poziomu -0,3% z -0,2%, ale nie rozszerzył wielkości skupu aktywów o zakładane przez rynek 10-15 mld euro, para EURUSD zwyżkowała o ponad 3%.
Amerykańska waluta wciąż jest rozchwytywana przez inwestorów, co powoduje, że indeks dolara znalazł się już na najwyższych poziomach od kwietnia tego roku.
Zanim o Australii należy zauważyć, że kontrakty na rynkową stopę procentową dla euro wciąż nurkują. Mowa tu, podobnie jak we wtorek, o kontraktach FRA przedstawiających oczekiwania inwestorów odnośnie wysokości oprocentowania 3-miesięcznego LIBORu dla EUR za 3, 6, 9 i 12 miesięcy.
W styczniu oraz w lutym wygasną kadencje 8 członków Rady Polityki Pieniężnej, a kadencja Jerzego Osiatyńskiego (w związku z zastąpieniem Zyty Gilowskiej, która zrzekła się funkcji członka RPP) wygaśnie w grudniu 2019 roku. Tymczasem kadencja prezesa Narodowego Banku Polskiego, czyli przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej kończy się w czerwcu przyszłego roku.
Początek środowej sesji przynosi największe zmiany w notowaniach dolara australijskiego, to za sprawą danych o inflacji, które poznaliśmy dziś w nocy. Dane te przykładają się także na istotną zmianę oczekiwań odnośnie przyszłotygodniowego posiedzenia Banku Australii i decyzji w sprawie stóp procentowych.
Środowy handel rozpoczynamy od mieszanej sesji w Azji, gdzie notowania indeksu Shanghai Composite zniżkują o ponad -3,5% przy równocześnie rosnącym japońskim indeksie Nikkei o prawie +2%.