Szybki szacunek PKB za IV kwartał 2022 roku: wzrost o 2%, i co dalej?

Szybki szacunek PKB za IV kwartał 2022 roku: wzrost o 2%, i co dalej?
Fot. stock.adobe.com/daily_creativity
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Produkt Krajowy Brutto (ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) wzrósł o 2% r/r w IV kw. 2022 r. wobec 3,6% wzrostu r/r w poprzednim kwartale, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku tych danych.

Konsensus rynkowy przewidywał 2,2% wzrostu PKB w IV kw. ub. r.

„W IV kwartale 2022 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zmniejszył się realnie o 2,4% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 0,3%” – czytamy w komunikacie. 

Dane mają charakter wstępny i mogą być przedmiotem rewizji, zgodnie z polityką rewizji stosowaną w kwartalnych rachunkach narodowych, w momencie opracowywania pierwszego regularnego szacunku PKB za IV kwartał 2022 r., który zostanie opublikowany w dniu 28 lutego 2023 r., podał GUS.

Odczyt w ujęciu r/r był bliski konsensusu rynkowego, w ujęciu kw/kw zaskoczył bardzo negatywnie. Jak wskazali ekonomiści Santander Bank Polska, „dane odsezonowane są niezwykle zmienne i można mieć wątpliwości, czy pojedyncze odczyty pokazują obecnie prawidłowy obraz tendencji w gospodarce. Tym bardziej, że prawdopodobieństwo istotnych rewizji poprzednich odczytów wydaje się być wysokie”.

Ekonomiści wskazują, że oczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego w br. wspiera procesy dezinflacyjne, a struktura PKB w 2023 „będzie w głównej mierze napędzany eksportem netto, przy spadku popytu krajowego”. Otoczenie zewnętrzne, uwidaczniające się efekty zacieśniania monetarnego i oddziałują na procesy inflacyjne, tym samym schładzając gospodarkę.

Analitycy podkreślają, że przy spadku popytu konsumpcyjnego w IV kw., co działa dezinflacyjnie, inwestycje były w  końcówce roku zaskakująco solidne (ok. 5% r/r).

Dno dekoniunktury na początku tego roku?

Piotr Bielski, Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych w Santander Bank Polska w swoim dzisiejszym komentarzu pisze:

„Łączne spojrzenie na wyniki ostatnich kwartałów pozwala wyciągnąć tylko jeden wniosek: gospodarka weszła w poważne spowolnienie lub nawet recesję. Nawet jeśli nie możemy nazwać tego „techniczną recesją” (dwa kwartały spadku PKB były oddzielone kwartałem wzrostu), to rok 2022 był rokiem poważnego kurczenia się realnej aktywności: poziom PKB w cenach stałych obniżył o ok. 4% między I kw.2022 a IV kw. 2022.”

„Nadal uważamy, że początek 2023 może być dnem fazy dekoniunktury, a wzrost PKB w I
kwartale 2023 spadnie poniżej zera. W kolejnych kwartałach oczekujemy stopniowego
(powolnego) ożywienia gospodarczego” – przewiduje ekonomista Santander Bank Polska.

Również inni analitycy komentują dzisiejsze informacje GUS:

„Najnowsze dane o PKB potwierdzają dalsze osłabienie koniunktury w Polsce. Początek 2023 będzie trudny dla krajowej gospodarki. W ujęciu rocznym możemy odnotować spadek PKB w 1kw23, przy czym obecnie szacujemy go na ok. 1%, a nie 2%, jak obawialiśmy się wcześniej” – starszy ekonomista ING Bank Śląski Adam Antoniak.

„Zaskoczyły dane w ujęciu odsezonowanym – tu PKB spadł o 2,4% q/q po wzroście o 1,0% q/q w 3q22 (por. wykres). Warto jednak zauważyć, że po wywołanym przez pandemię okresie dużych turbulencji w gospodarce, dane odsezonowane wykazują się w 2022 ponadnormatywną zmiennością. Spowolnienie wzrostu PKB nie jest dużym zaskoczeniem – widać je było już wcześniej, w miesięcznych danych z przemysłu, budownictwa i z handlu” – analitycy PKO Banku Polskiego.

Źródło: ISBnews, PAP BIZNES, Santander Bank Polska