Rezygnacja z subskrypcji na karcie kredytowej nie jest łatwa, ale możliwa

Wysoka inflacja i wzrost kosztów utrzymania powoduje, że wielu klientów zaczyna uważniej śledzić wydatki. Nagłe, czasem kilkuset złotowe obciążenie konta przez opłatę pobieraną nawet rzadziej niż co rok może nas niemiło zaskoczyć.

Zakup subskrypcji z użyciem karty kredytowej

Dla banku obciążenie karty płatniczej, dla której podano trzycyfrowy kod CVC/CVV właściciela karty, oznacza jego zgodę na przeprowadzenie transakcji. Kod wykorzystywany jest podczas płatności online.

Zgadzając się na daną usługę i jej subskrypcję podajemy usługodawcy dane karty, czyli: numer, imię i nazwisko właściciela oraz datę ważności karty. Dla potwierdzenia poprawności danych wpisujemy też w formularzu na stronie internetowej trzycyfrowy kod CVV.

Z powodów bezpieczeństwa kod CVC/CVV umieszczony jest na rewersie karty płatniczej. W miejscach, w których płacimy kartą, często są kamery przemysłowe i można z nich uzyskać obraz karty z danymi. Jednak dopiero znajomość danych z obu stron karty pozwoliłaby wykorzystać ją osobie trzeciej.

Czytaj także: Jak skutecznie zrezygnować z subskrypcji na karcie kredytowej?

Uważnie przeczytajmy umowę subskrypcji!

Rozpoczęcie subskrypcji jest z reguły bardzo proste i poza podaniem danych karty i okresu, w jakich ma się ona odnawiać nic więcej nie potrzeba robić. Często ignorujemy informację o warunkach, na jakich usługa jest oferowana i bez czytania potwierdzamy swoją zgodę.

Rezygnacja z karty kredytowej w banku, jej wygaśnięcie, może formalnie nie przerwać kontynuowania usługi

W takim dokumencie powinno być podane jak z subskrypcji danej usługi zrezygnować. Jakie są terminy, w których należy to zrobić, żeby nie została pobrana kolejna opłata.

Należy zaznaczyć, że rezygnacja z karty kredytowej w banku, jej wygaśnięcie, może formalnie nie przerwać kontynuowania usługi i firma ją świadcząca może dochodzić jej uiszczenia z naliczonymi dodatkowymi karami i odsetkami na drodze sądowej. Nawet jeśli tak nie jest, to przy chęci ponownego skorzystania z danej usługi okaże się, że najpierw musimy zapłacić zaległe opłaty.

Dostawcy usług na ogół starają się nie utrudniać rezygnacji i zgodnie z przyjętymi regulaminami zamykają świadczenie danej usługi. Niestety najczęściej regułą jest świadczenie usługi do końca opłaconego okresu bez możliwości zwrotu części pobranej kwoty po wcześniejszej regulacji.

Jak można zrezygnować?

Sprawdziliśmy jak wygląda to w przypadku kilku popularnych na rynku usług subskrypcyjnych.

Microsoft 365

Należy przejść na stronę Zarządzanie subskrypcją i jeśli zostanie wyświetlony monit, zalogować się przy użyciu tego samego konta Microsoft, które było używane do zakupu subskrypcji Microsoft 365. Wybrać pozycję Anuluj subskrypcję i postępować zgodnie z instrukcjami na stronie. Na naszym koncie jest informacja, kiedy ma zostać pobrana kolejna opłata i do tego czasu możemy nadal korzystać z usługi.

Apple Music

Należy wejść na stronę usługi music.apple.com/pl, zalogować się, wybrać Ustawienia i przejść do sekcji Subscriptions (Subskrypcje) i kliknąć przycisk Manage (Zarządzaj). Następnie trzeba wybrać opcję Cancel Subscription (Anuluj subskrypcję). Jeśli za usługę Apple Music zapłacono przy użyciu Google Pay, subskrypcję można anulować tylko w aplikacji Apple Music na urządzeniu z systemem Android lub na stronie play.google.com.

Adobe

Wersję próbną lub plan indywidualny (zakupiony od firmy Adobe) można anulować na stronie Konto Adobe. Jednak jeśli plan został nabyty od innego sprzedawcy, należy skontaktować się z nim bezpośrednio.

PlayStation Store

Aktywne subskrypcje można anulować do dnia ich odnowienia, wyłączając ustawienie Automatyczne odnawianie. Daty odnowienia każdej subskrypcji znajdują się w sekcji Zarządzanie subskrypcjami w opcji zarządzania kontami. Ustawienie Automatyczne odnawianie w sekcji Zarządzanie subskrypcjami zostanie aktywowane, gdy zarejestrujemy się, by korzystać z ciągłej subskrypcji. Jeśli anuluje się subskrypcję, a następnie ponownie ją włączy, ustawienie Automatyczne odnawianie zostanie znowu aktywowane.

Gdzie Jest Dziecko

Rezygnacja z usługi Gdzie Jest Dziecko, wiąże się z rezygnacją z płatnej subskrypcji oraz usunięciem bezpłatnego konta w usłudze. Jeżeli chce się wyłączyć usługę tymczasowo, wystarczy rezygnacja z płatnej subskrypcji. Bezpłatne konto w usłudze pozostaje aktywne, co ułatwia powrót do usługi w dowolnej chwili. Przy subskrypcji u operatora należy wysłać SMS na numer 8082 o różnej treści w zależności od pakietu i operatora.

Okazuje się, że sposoby rezygnacji są podobne, ale też różnią się między sobą.

UOKiK widzi problem

Jak poinformował nas UOKiK, Urząd nie odnotowuje wzrostu liczby skarg dotyczących subskrypcji to jednak dostrzega problem.

Zauważa, że w takim modelu jest oferowanych coraz więcej usług. Najważniejsze, by konsument miał przed zawarciem umowy jasną i wyraźną informację o jej warunkach.

Do Urzędu docierały zgłoszenia na wynajem hulajnóg, zwłaszcza w nadmorskich miejscowościach, w systemie subskrypcji. W listopadzie 2021 r. prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wobec firmy Logo-Sharing.

Konsumenci nie wiedzieli, że płacąc za przejazd, zgadzali się na subskrypcję. Z ich kont automatycznie były pobierane pieniądze – np. 22,10 zł dziennie. Do Urzędu zgłaszało się wiele osób, które były przekonane, że płacą za jeden przejazd, tymczasem z ich konta cyklicznie były pobierane opłaty.

Jest to 20 zł lub 50 zł dziennie, lub 100 zł tygodniowo albo 300 zł miesięcznie. Aby przejechać się hulajnogą, konsument musi zainstalować aplikację, zaakceptować regulamin, podać numer swojej karty i wybrać pakiet (np. nazwa jednego z nich to „20 PLN/dzień dayPASS. Startujesz gratis oraz otrzymasz 40 min jazdy/dzień”).

Klikając w przycisk „Aktywuj” wiele osób nieświadomie zgodziło się na automatyczną subskrypcję. Konsumenci mieli utrudniony dostęp do informacji o tym, jak zrezygnować z subskrypcji, co oznacza, że nadal mogą za to płacić. W ten sposób osoby zawiadamiające UOKiK straciły kilkaset, a nawet kilka tys. zł.

Niedawno też informowano o wszczęciu postępowania wobec firmy sprzedającej suplementy diety. Konsumenci mogli zostać przez nią wprowadzeni w błąd przy zamawianiu produktu i w efekcie mogli nie mieć świadomości, że biorą udział w programie regularnych dostaw (subskrypcji).

Postępowanie firmy Natural Pharmaceuticals z Warszawy wzbudziło wątpliwości Urzędu. Chodzi między innymi o nietransparentne informowanie konsumentów o udziale w programie corocznych dostaw (subskrypcja). Zastrzeżenia budzi prezentowanie potwierdzenia złożenia zamówienia w sposób mogący wprowadzać w błąd.

Po złożeniu zamówienia drogą internetową na darmową próbkę produktu konsumentowi wyświetlana jest strona z potwierdzeniem złożenia zamówienia i równocześnie pokazuje się oferta specjalna – co do zasady na roczny zapas produktu w obniżonej cenie wraz z upominkiem.

Informacja z potwierdzeniem zamówienia bezpłatnego produktu została przedstawiona niewielką czcionką, a wyeksponowany został przycisk do złożenia zamówienia odpłatnej wersji suplementu.

Kliknięcie przycisku „Zamawiam” nie jest jednak potwierdzeniem wysłania zamówienia na darmowy miesięczny zapas suplementu diety, ale dotyczy odpłatnego rocznego zapasu tego produktu. Może to powodować, że konsument nieświadomie lub przypadkowo go zamówi.

Warto zaznaczyć, że pomocą w takich sprawach służą rzecznicy konsumentów, porady udzielane są także telefonicznie pod nr. 801 440 220, 22 290 89 16 oraz mailowo:porady@dlakonsumentow.pl