Rekordowy wzrost indeksu cen transakcyjnych mieszkań

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

waszczyk.bernard.02.150x225W czerwcu indeks średnich cen transakcyjnych Open Finance i Home Broker wzrósł o 3,7 proc., a w całym pierwszym półroczu 2013 zyskał już 10,9 proc.

O 3,69 proc., do blisko 805 pkt, wzrósł w czerwcu indeks średnich cen transakcyjnych mieszkań, liczony na bazie transakcji dokonywanych przez klientów Open Finance i Home Broker. Wskaźnik jest publikowany co miesiąc, począwszy do stycznia 2008 roku, a czerwcowy skok jego wartości w skali miesiąca jest jak dotąd największy. Warto odnotować, że poprzedni taki rekord padł nie tak dawno temu, bo w lutym bieżącego roku. W porównaniu ze styczniem indeks wzrósł wówczas o 3,17 proc.

O 3,69 proc., do blisko 805 pkt, wzrósł w czerwcu indeks średnich cen transakcyjnych mieszkań, liczony na bazie transakcji dokonywanych przez klientów Open Finance i Home Broker. Wskaźnik jest publikowany co miesiąc, począwszy do stycznia 2008 roku, a czerwcowy skok jego wartości w skali miesiąca jest jak dotąd największy. Warto odnotować, że poprzedni taki rekord padł nie tak dawno temu, bo w lutym bieżącego roku. W porównaniu ze styczniem indeks wzrósł wówczas o 3,17 proc.

W pierwszym półroczu indeks średnich cen transakcyjnych zyskał już zatem 10,9 proc. Co więcej, także w skali ostatnich 12 miesięcy wybił się na blisko 1,8-proc. plus. Wszystko to dzieje się przy relatywnie stabilnej liczbie transakcji, branych do wyliczania wartości indeksu. Przy czerwcowym odczycie uwzględniono ich nieco ponad 2400, czyli tylko 1,4 proc. mniej niż miesiąc wcześniej i o 4,6 proc. mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem, gdy było ich trochę ponad 2500.

130705.ceny.01.550x

Spośród monitorowanych przez nas miast w ostatnim roku średnie ceny transakcyjne mieszkań spadły w Bydgoszczy (o 3,4 proc.), Warszawie (minus 2,1 proc.) oraz Białymstoku (minus 1 proc.). W pozostałych miastach zanotowaliśmy wzrost cen. Największy w Katowicach (7,5 proc.), Gdańsku (4,9 proc.) oraz Toruniu (4 proc).

130705.ceny.02.500x

Komentarz i prognoza

O ile wzrosty indeksu średnich cen transakcyjnych Open Finance i Home Broker z początku tego roku zrzucaliśmy na karb statystycznej korekty, spowodowanej wygaśnięciem wraz z końcem ubiegłego roku programu Rodzina na Swoim, tak obecne wzrosty wydają się wskazywać na fundamentalną zmianę, jaka zaszła na rynku mieszkaniowym. Wbrew obawom z końca ubiegłego roku, brak stymulacji ze strony RdS nie spowodował załamania po stronie popytowej. Sprzedaż może i nie rośnie, ale też nie spada. W sukurs poniekąd przyszła Rada Polityki Pieniężnej, obniżając stopy procentowe, co przekłada się na obniżenie ceny kredytu hipotecznego. O ile pierwszy kwartał br. pod względem wartości udzielonych przez banki kredytów był słabszy, tak w kwietniu ten dystans został nadrobiony i w sumie w ciągu czterech pierwszych miesięcy roku wartościowo udzielono tyle samo kredytów co przed rokiem. Niższe stopy powodują też gwałtowną obniżkę oprocentowania lokat bankowych czy obligacji skarbowych. W stronę mocno przecenionego rynku nieruchomości zwróciły się więc także oczy tych, którzy poszukują względnie bezpiecznej i dochodowej inwestycji dla swoich oszczędności, nie musząc przy tym oglądać się na banki, bo finansują je w większości ze środków własnych. Te czynniki w najbliższych miesiącach prawdopodobnie nadal będą odgrywać kluczową rolę, zatem można chyba oczekiwać, że wzrost cen – szybszy czy wolniejszy – będzie kontynuowany.

Bernard Waszczyk
Open Finance