Rada Dialogu Społecznego potrzebuje prawdziwych konsultacji z rządem
Wczoraj (25.01.2024) w Pałacu Prezydenckim nie odbyła się uroczystość powołania członków rządu w skład Rady Dialogu Społecznego. Kancelaria Prezydenta winą za to obarczyła rząd.
Dialog społeczny nie potrzebuje, zwłaszcza dziś, fasadowych uroczystości wręczania nominacji i wygłaszania pustych formułek.
Dlatego uważam, że nie zaszkodzi mu brak kolejnej uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Partnerzy społeczni potrzebują przedstawicieli strony rządowej, aby rozpocząć normalny system konsultacji.
Czytaj także: Rząd przyjął rozporządzenie ws. minimalnej płacy w 2024 roku
Dialog przestał być mechanizmem wpływu partnerów społecznych
Nie trzeba przypominać, że w ostatnich latach dialog został sprowadzony do fasadowego modelu deklaracji rządu, za którymi nie szły rzeczywiste konsultacje, a przykładów ich pomijania można przywołać bardzo wiele.
Najbardziej spektakularną porażką dialogu społecznego były prace nad Polskim Ładem, ale przywołać można dziesiątki innych inicjatyw ustawodawczych, które pomijając konsultacje procedowane były jako inicjatywy poselskie.
Dla przykładu partnerzy społeczni nieustannie apelowali o zmiany prawa, które stworzą realne szanse na środki KPO, tak potrzebne naszym firmom i pracownikom. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, mimo wielu deklaracji, nie szanował zasad dialogu społecznego.
Mimo cyklicznych spotkań w RDS, narastało w organizacjach pracodawców i pracowników przekonanie, że dialog przestał być mechanizmem wpływu partnerów społecznych na kształt polityk publicznych.
Nawet NSZZ Solidarność, który mógł liczyć na szczególne względy poprzedniego rządu, wielokrotnie podnosił problemy z rzeczywistymi konsultacjami i łamaniem zasad dialogu.
Czytaj także: Przedsiębiorcy optymistami w badaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego
Potrzeba powrotu do normalnego systemu konsultacji w Radzie Dialogu Społecznego
Dziś w obliczu tak wielu problemów w sferze politycznej, organizacje pracodawców i związki zawodowe chcą powrotu do normalnego systemu konsultacji i dialogu ze stroną rządową.
Jest przed nami wiele wyzwań, i mimo, że wydarzenia polityczne przykuwają uwagę opinii publicznej, to gospodarka i spójność społeczna zdecydują o przyszłości Polski.
Dialog społeczny musi stać się mechanizmem nowoczesnego zarządzania publicznego i to o tym chcemy rozmawiać z powołanymi przez Prezydenta RP przedstawicielami strony rządowej.
Chcę wierzyć, że przewodniczenie przez rząd RDS to nowy rozdział w dialogu społecznym.