Przybywa klientów, ofert wystarczy na pół roku ‒ ceny mieszkań w Warszawie przekroczyły 12 tys. złotych za metr kwadratowy
Swoich właścicieli znalazło 12,8 tys. lokali, czyli o niemal jedną trzecią więcej niż w poprzednim półroczu. Jednocześnie liczba mieszkań na sprzedaż spadła o 30,2%. Eksperci wskazują, że jeśli popyt w kolejnych miesiącach utrzyma się na tak wysokim poziomie, to dostępne obecnie lokale zostaną wchłonięte przez rynek w pół roku.
‒ Coraz mniejsza liczba nowych lokali na sprzedaż oraz szybko rosnące ceny to najbardziej istotne skutki pandemii na warszawskim rynku mieszkaniowym. Wielkość oferty w stosunku do liczby zawieranych transakcji wskazuje, że obecnie popyt mocno przeważa nad podażą.
Liczba mieszkań na sprzedaż spadła o 30,2%
Zainteresowanie nie maleje, a deweloperzy zgłaszają problemy z dostarczaniem nowych projektów na rynek. Są trudności z dostępnością gruntów i przedłużającymi się procedurami administracyjnymi. Dużo będzie też zależeć od rozwoju sytuacji związanej z pandemią. Jednak powtórka załamania, z którym mieliśmy do czynienia w pierwszej połowie 2020 roku jest mało prawdopodobna. Co więcej, dobre radzenie sobie z COVID-19 może skutkować wzrostem optymizmu na rynku i pozytywnymi perspektywami zarówno dla mieszkań na sprzedaż jak i na wynajem – mówi Agnieszka Mikulska, ekspert w dziale mieszkaniowym CBRE.
Liczba lokali znajdujących się obecnie w ofercie wystarczyłaby na niespełna pół roku sprzedaży, przy utrzymaniu popytu na obecnym poziomie
W Warszawie od stycznia do czerwca 2021 r. deweloperzy wprowadzili na rynek 9 892 mieszkania. To 22,3% więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku, gdy rynek najbardziej odczuwał efekty pandemii. Nie wystarczyło to jednak do zaspokojenia popytu. Na koniec pierwszej połowy 2021 roku w ofercie znajdowało się 11,3 tys. mieszkań, czyli o 30,2% mniej rok do roku i o 21,1% mniej niż pół roku wcześniej.
Czytaj także: BIK: popyt na kredyty mieszkaniowe wzrósł o 33,2 proc. w lipcu, rekordowa średnia kwota wnioskowanego kredytu
Klienci nie grymaszą
W pierwszej połowie 2021 roku popyt powrócił do poziomów sprzed pandemii, a nawet przekroczył wyniki z pierwszych półroczy lat 2018‒2019. Od stycznia do czerwca 2021 r. w stolicy sprzedało się 12 802 mieszkań, czyli o 30,5% więcej niż w poprzednim półroczu i 62,4% więcej rok do roku. Popyt jest wspierany przez niewielki odsetek rezygnacji – do deweloperów wróciło jedynie 0,9% zakupionych mieszkań.
Dużej liczbie zakupów sprzyjają także niskie stopy procentowe i relatywnie wysoka inflacja, a szybko rosnące ceny jeszcze przyspieszają i gruntują decyzje zakupowe klientów.
Od stycznia do czerwca 2021 r. w stolicy sprzedało się 12 802 mieszkań, czyli o 30,5% więcej niż w poprzednim półroczu i 62,4% więcej rok do roku
Co istotne, liczba lokali znajdujących się obecnie w ofercie wystarczyłaby na niespełna pół roku sprzedaży, przy utrzymaniu popytu na obecnym poziomie. A niewiele wskazuje na to, żeby entuzjazm kupujących miał opaść.
Czytaj także: Coraz głębszy deficyt nowych mieszkań: skąd ta zadyszka branży deweloperskiej?
Historyczne ceny
W pierwszych sześciu miesiącach 2021 r. ceny mieszkań pozostających w ofercie w Warszawie rosły. Na koniec czerwca po raz pierwszy w historii przekroczyły 12 tys. zł za mkw. i wynosiły średnio 12 184 zł za mkw. To o 7,8% więcej niż w końcówce grudnia 2020 roku i o 9,3% więcej w ujęciu rok do roku.
Średnie ceny mieszkań wprowadzanych do sprzedaży wynosiły w pierwszym kwartale br. 11 177 zł za mkw., a w drugim kwartale 11 078 zł za mkw.
Coraz wyższe były też średnie ceny ofertowe sprzedanych mieszkań. W pierwszym kwartale br. wynosiły przeciętnie 10 656 zł za mkw., a w drugim kwartale br. już 10 978 zł za mkw.
Z kolei średnie ceny mieszkań wprowadzanych do sprzedaży wynosiły w pierwszym kwartale br. 11 177 zł za mkw., a w drugim kwartale 11 078 zł za mkw. Jeśli popyt będzie utrzymywał się na wysokim poziomie to możliwa jest dalsza presja na wzrost cen.
Czytaj także: Jak możliwość budowania domów do 70 m2 bez pozwolenia na budowę wpłynie na rynek nieruchomości?