Prezes Banku Spółdzielczego w Dobrzeniu Wielkim o problemach mniejszych banków lokalnych
Zdaniem Mariusza Jabłońskiego największym wyzwaniem dla Banku Spółdzielczego w Dobrzeniu Wielkim są rosnące koszty i malejąca dochodowość.
„Kolejną sprawą ważną dla Banku Spółdzielczego jest jego cyfryzacja i w tym kontekście w przyszłości konsolidacja, może nie tyle jako Banku, bo staramy się być samodzielni, ale przynajmniej konsolidacja procesów zachodzących w dziedzinie sprawozdawczości, na przykład” – mówił prezes Banku w Dobrzeniu Wielkim.
Demografia nie sprzyja bankom spółdzielczym
Odnosząc się do niekorzystnych trendów demograficznych w Polsce przyznał, że dla jego Banku może to być problem, który dotyczy zarówno klientów, jak i udziałowców Banku.
„Ostatnio przeprowadzone analizy wskazują, że nasi udziałowcy w dużej mierze to osoby w wieku 60 plus” – zauważył nasz rozmówca.
Mówiąc o dążeniu Banku do odbudowy bazy członkowskiej – Mariusz Jabłoński powiedział:
„Mój Bank co roku wypłaca dywidendę. Za 2022 rok była dosyć znacząca, bo dwudziestoprocentowa w stosunku do udziałów”.
Co zrobić, by odbudować bazę członkowską spółdzielców?
Przyznał jednak, że dla odbudowy bazy członkowskiej nie wystarczy tylko regularne wypłacanie dywidendy.
„Organizujemy spotkania z członkami Banku, także wyjazdy integracyjne, prowadzimy szkolenia z zakresu cyberbezpieczeństwa dla naszych klientów.”
Jednak jak zauważył – silną barierą w odbudowaniu bazy członkowskiej jest obiektywnie zmniejszająca się liczba mieszkańców w rejonie działania Banku Spółdzielczego w Dobrzeniu Wielkim.
„Działamy na terenie miejscowości wiejskiej, niedaleko dużego miasta, w związku z tym może to też być przyczyna stagnacji w liczbie członków w naszym Banku” – powiedział Mariusz Jabłoński.