Podwyżki stóp procentowych: RPP zrobi pauzę?

Podwyżki stóp procentowych: RPP zrobi pauzę?
Fot. stock.adobe.com/bnorbert3
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Będziemy mieć pauzę w cyklu podwyżek stóp procentowych, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki. Z kolei inna członkini RPP Joanna Tyrowicz uważa, że możliwe są dalsze podwyżki stóp o 2-4 pkt. proc.

Po pierwsze wycofano się z narracji, że mamy już koniec podwyżek, to było mówione w lipcu. Tego już teraz we wrześniu nie ma. Prezes Glapiński mówił raczej o jakiejś pauzie.

„Ja uważam, że tak będzie, że będziemy mieć jakąś przerwę. Bardzo ważne jest, co się stanie z tarczą antyinflacyjną, z cenami prądu i gazu dla gospodarstw domowych, o czym dowiemy się w styczniu przyszłego roku, a są to bardzo ważne dwa elementy” – powiedział Kotecki, cytowany przez WNP.

Inflacja w Polsce stała się uporczywa

Członek RPP obawia się, że inflacja w Polsce stała się uporczywa, a w oczekiwaniach ludzi w coraz większym stopniu CPI jest stałym elementem.

Czytaj także: Stopy procentowe w większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej będą dalej rosnąć; raport IIF >>>

„Firmy w swoich negocjacjach handlowych wpisują do kontraktów bardzo często klauzule indeksacyjne. (…) Ceny cały czas nie napotykają na barierę popytową. Popyt mimo spowolnienia cały czas trzyma się dobrze. W związku z tym następuje przerzucanie kosztów na ceny dla innych odbiorców, w tym dla konsumentów i tak inflacja się napędza” – dodał.

Nie ma miejsca na ograniczenie wynagrodzeń

Kotecki ocenia, że rynek pracy jest bardzo ciasny, więc nie ma miejsca na ograniczenie wynagrodzeń, bo nie ma pracowników.

„To jest taka trochę samonakręcająca się spirala. Do tego dochodzi duży impuls fiskalny, który nas czeka w przyszłym roku, to znaczy 20-procentowa podwyżka płacy minimalnej. Wszystko razem składa się na to, że nie ma powodów do tego, żeby inflacja miała zacząć spadać” – dodaje.

Niespójny przekaz płynący od członków RPP

Według Koteckiego, przekaz, który płynie od innych członków RPP jest niespójny.

„Oni uważają, przynajmniej oficjalnie, że recesji nie będzie, ale z drugiej strony uważają, że inflacja będzie bardzo szybko spadała. Czyli albo oni muszą wierzyć w recesję, tylko nie chcą o niej mówić – być może tak jest, wtedy to ma jakiś sens. Albo, tak jak powiedziałem, są niespójni w ocenie dezinflacji” – ocenia.

Joanna Tyrowicz: możliwe dalsze podwyżki stóp o 2-4 pkt. proc.

Możliwe są dalsze podwyżki stóp o 2-4 pkt. proc., po ocenie skuteczności dotychczasowych podwyżek kosztu pieniądza – powiedziała z kolei w podkaście „Subiektywnie o finansach” członkini RPP Joanna Tyrowicz.

„Nigdy w Polsce nie było 10-proc. ujemnych realnych stóp procentowych. Tamte czasy, o których mówimy, że Rada bardzo radykalnie interweniowała, by obniżyć stopę inflacji, to było plus 12 proc. realnych stóp proc. Teraz mówimy o minus 10 proc. Dla wszystkich (…), którzy się niepokoją, że podnoszenie stóp procentowych dzisiaj przypomina prowadzenie polityki pieniężnej w latach 90-tych – to jest 22 pkt. proc. różnicy. A mówimy o tym, żeby podnosić stopę procentową o 2-3, potencjalnie 4 pkt. proc. maksymalnie, na dzisiaj, przy dzisiejszych danych, po ocenie, na ile skuteczne były wcześniejsze podwyżki” – powiedziała Tyrowicz.

Czytaj także: Joanna Tyrowicz z RPP: stopy procentowe w Polsce powinny dalej rosnąć >>>

Inflacja w sierpniu wyniosła 16,1 proc. Cel inflacyjny NBP to 2,5 proc., +/- 1 pkt. proc.

Najbliższe posiedzenie RPP zaplanowano na 5 października.

4 z obecnych 8 członków RPP (A. Glapiński, H. Wnorowski, C. Kochalski, I. Dąbrowski) nie wykluczyło w ostatnim czasie, że RPP zakończyła cykl podwyżek stóp procentowych we wrześniu lub zakończy go w październiku podwyżką o 25 pb.

Czytaj także: Adam Glapiński, prezes NBP: inflacja nadal rośnie, widoczne oznaki spowolnienia w gospodarce; będą kolejne podwyżki stóp procentowych?

Prezes NBP Adam Glapiński nie wykluczył na ostatniej konferencji prasowej możliwości obniżek stóp proc. w połowie lub w IV kw. 2023 r.

Źródło: PAP BIZNES