Po drugiej stronie oceanu jest lepiej

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

przygorzewski.maciej.01.400x266Kolejny dzień dane z USA okazują się lepsze niż z Europy. W Wielkiej Brytanii sprzedaż detaliczna zwalnia. W Europie optymizm menadżerów ankietowanych w ramach PMI znów spada.

Wczorajsze dane z Wielkiej Brytanii okazały się słabsze od oczekiwań. Sprzedaż detaliczna w ciągu roku rośnie nie o 4,4%, jak sądzili analitycy, ale o zaledwie 2,7%. W ujęciu miesięcznym mamy natomiast spadek i to aż o 1,3%. Funt jest ostatnio w silnym trendzie wzrostowym, w którym odrabia bardzo silne spadki, więc dane te zaledwie wstrzymały wzrosty na brytyjskiej walucie.

Zgodnie z oczekiwaniami EBC nie zmienił wczoraj stóp procentowych, pozostały one w dalszym ciągu na zerowym poziomie. Ta część nie była niespodzianką, znacznie ważniejsza była konferencja prasowa prezesa tej instytucji o 14:30. Potwierdzono nieskuteczność programu luzowania ilościowego. Pomimo dużych wydatków wyniki są rozczarowujące i najprawdopodobniej umiarkowane tempo wzrostu nie przyspieszy w nadchodzących miesiącach. To wszystko zbiegło się z danymi z USA kiedy to pomimo gorszego od oczekiwań indeksu FED z Filadelfii poznaliśmy znacznie niższą liczbę zasiłków dla bezrobotnych. Nie powinno zatem dziwić, że inwestorzy znów przenieśli swoje zainteresowanie z euro na dolara. Pomimo początkowych wzrostów powyżej poziomu 1,14000 dzień domknął spadek poniżej 1,13000 na głównej parze walutowej.

Dzisiaj od rana trwają publikacje indeksów PMI. Łączny indeks dla strefy euro okazał się o 0,3 pkt niższy od oczekiwań. Co ciekawe stało się to pomimo lepszych aż o 0,9 pkt danych z Niemiec. Gospodarka niemiecka nie jest jednak tak silna by wyciągnąć nad kreskę całą Unię. Tym bardziej, jeżeli Francja wypadnie 1,5 pkt poniżej oczekiwań, osiągając poziom 48,3 pkt. Jest to pułap będący wyraźniej poniżej symbolicznych 50 pkt oddzielających rozwój od recesji. W rezultacie klimat osłabiania euro jest kontynuowany. Skala ruchu nie jest taka duża jak wczorajsze spadki.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:

  • 14:00 – Polska  – koniunktura gospodarcza,
  • 14:30 – Kanada – wyniki sprzedaży detalicznej,
  • 15:45 – USA – indeks PMI dla przemysłu.

Warto również zwrócić uwagę, że w weekend odbędzie się spotkanie ministrów finansów Unii Europejskiej w ramach Rady do Spraw Gospodarczych i Finansowych. Biorąc pod uwagę kondycję europejskiej gospodarki, która wolniej wychodzi z kryzysu niż się spodziewano można oczekiwać deklaracji działań. Spotkanie na szczęście jest w weekend, więc inwestorzy będą mieć czas na przemyślenie działań do poniedziałku.

Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl