Opinie: I co dalej?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.06.2012.foto.159.100xWszystko zaczęło się bardzo niewinnie, bo od wywiadu z Dodą. Nietypowo, jak na łamy "Polityki", Jacek Żakowski odpytał tę cichnącą gwiazdkę z pogranicza muzyki, może nie tyle o to, jak żyć, co raczej o to, w jakim świecie pojęć i odniesień się ona porusza. I uzyskał całkiem ciekawe studium socjologiczne, w jakimś stopniu reprezentatywne dla jej pokolenia.

Marek Urbaniak

Czyli, po pierwsze – wybijające się silne poczucie braku wpływu na cokolwiek (kłaniają się marzenia o społeczeństwie obywatelskim). A remedium? – Ucieczka w prywatność i najbliższą rodzinę (przed laty takiego zjawisko nazywano emigracją wewnętrzną). Po drugie – ucieczka od szumu informacyjnego, ale nie poprzez lepsze rozumienie świata i budowanie własnych filtrów na oblepiające nas bzdury, lecz świadome odcinanie się od informacji. Warto przy tym pamiętać, że bohaterka wywiadu ma bardzo wysokie IQ, co w tym przypadku przekłada się wyraźnie na sprawne kojarzenie i naskórkowe operowanie mniej lub bardziej złożonymi pojęciami oraz zdolność do przewrotnego poszukiwania różnego rodzaju alibi.

Ale ten wywiad dobrze jest czytać jednocześnie z drugą rozmową tego samego autora, tym razem z prof. Januszem Czapińskim, który od wielu lat systematycznie bada, jak zmienia się świadomość Polaków. Dlatego nie bez powodu pierwsze pytanie dotyczy właśnie Dody. Zdaniem Profesora „Doda to radykalna kwintesencja pokolenia Y”. Tutaj mała dygresja dla przywiązanych do typologii X i Y przyjętej w teoriach o sztuce zarządzania. Znakowanie stosowane przez prof. Czapińskiego nie ma z tym nic wspólnego. Po prostu obecni dwudziestolatkowie zostali określeni jako Y, dla odróżnienia od poprzedniego pokolenia X. A rozróżnienie to jest konieczne, ponieważ nastąpiła skokowa, jakościowa zmiana międzypokoleniowa. „Iksy, mając 20 lat – zdaniem Profesora – były kompletnie inne niż dzisiejsze Igreki. 40 proc. Igreków nie chodzi do kościoła. Kiedy Iksy były w ich wieku, nie chodziło tylko 15 proc. z nich. Nawet te ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI