Moody’s obniża perspektywę ratingu Aaa dla niemieckich banków ze stabilnej do negatywnej

Moody’s obniża perspektywę ratingu Aaa dla niemieckich banków ze stabilnej do negatywnej
Fot. stock.adobe.com / studio v-zwoelf
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Agencja poinformowała w czwartek (7.03.2024), że stagnacja gospodarcza w Republice Federalnej ogranicza możliwości biznesowe instytucji finansowych i prawdopodobnie w ciągu najbliższych 12–18 miesięcy obniży jakość kredytów.

Dzień wcześniej, w środę (6.03.2024) dwa niemieckie instytuty prognostyczne ekonomiczne obniżyły swoje prognozy wzrostu gospodarczego na 2024 rok.

Instytut Ifo obniżył prognozę do 0,2%, z poprzedniej styczniowej  projekcji wynoszącej 0,7%, argumentując to słabą konsumpcją i wysokimi stopami procentowymi.

„Gospodarka jest sparaliżowana” – powiedział podczas prezentacji Timo Wollmershaeuser, szef prognoz Ifo. „Jeśli spojrzeć na badania firm i gospodarstw domowych, widać, że nastroje są kiepskie, a niepewność duża”.

Według Timo Wollmershaeusera niemiecka gospodarka skurczyła się o 0,3% w ostatnich trzech miesiącach 2023 roku i oczekuje się, że w pierwszym kwartale ponownie się skurczy.

Kiel Institut für Weltwirtschaft obniżył swoją prognozę do z 0,9% do 0,1%.

Czytaj także: Niemiecki przemysł motoryzacyjny oddaje pole chińskiej konkurencji?

Moody’s: więcej zagrożonych kredytów hipotecznych

Agencja Moody’s przewiduje, że w niemieckich bankach zwiększyć się może liczba kredytów zagrożonych w sektorze nieruchomości. W ciągu ostatnich dwóch lat ceny domów w Niemczech gwałtownie spadły.

Eksperci Allianz Trade pesymistycznie oceniają perspektywy niemieckiego sektora budowlanego, który wciąż zmaga się ze skutkami wysokich stóp procentowych, a także podwyższonych kosztów budowy i niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

W najtrudniejszej sytuacji jest budownictwo mieszkaniowe, które w największym stopniu obniżyło poziom aktywności. Wysokie stopy procentowe nie tylko obniżyły ceny mieszkań, ale także wpłynęły na zdolność niemieckich budowniczych do zaciągania pożyczek, pogarszając płynność, która jest niezbędna do rozpoczęcia projektów. Ponadto koszty budowy wzrosły w okresie od pierwszego kwartału 2021 do trzeciego kwartału 2023 roku o 23,3%.

Niedawno IG BAU, niemiecki związek zawodowy, zainicjował nowe rundy negocjacji zbiorowych, domagając się podwyżki płac o 500 euro miesięcznie dla wszystkich pracowników budowlanych. Jeżeli żądania zostaną spełnione – koszty pracy w Niemczech będą o 40,1% wyższe od średniej UE i znacznie powyżej Francji, Włoch i Hiszpanii.

Czytaj także: Recesja w Niemczech ciągnie w dół gospodarki Europy Środkowej

Sektor bankowy zwiększy rezerwy na ewentualne straty?

Agencje ratingowe Standard & Poors i Fitch obniżyły ratingi dwóch niemieckich banków – Deutsche Pfandbriefbank i Aareal Bank. Deutsche Pfandbriefbank ma 4,9 mld euro niespłaconych kredytów na nieruchomości komercyjne na rynku amerykańskim. Odpowiada to prawie 15% portfela kredytowego.

Ekonomiści są jednak zdania, że kryzys bankowy o rozmiarach takich jak w 2008 roku Niemcom i innym krajom na razie nie grozi, gdyż banki dysponują obecnie znacznymi buforami kapitałowymi.

Niemniej Moody’s uważa, że niemieckie instytucje finansowe będą prawdopodobnie musiały zwiększyć rezerwy na ewentualne straty. Poprawa efektywności banków i ścisła kontrola kosztów mogą zrównoważyć te skutki. Ich rentowność prawdopodobnie utrzyma się zatem na dobrym poziomie.

Moody’s zmieniło także perspektywę ze stabilnej na negatywną dla sektorów bankowych Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Holandii i Szwecji.

Natomiast dla Włoch zmienił perspektywę z negatywnej na stabilną.

Czytaj także: Niemcy testują cztery dni pracy w tygodniu

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje. Od 2020 roku współpracuje z portalem BANK.pl.
Źródło: BANK.pl