Jak zamiana WIBOR na WIRON może wpłynąć na sektor ubezpieczeniowy?

Jak zamiana WIBOR na WIRON może wpłynąć na sektor ubezpieczeniowy?
Piotr Wrzesiński, PIU
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
O zamianie wskaźnika referencyjnego WIBOR na WIRON z punktu widzenia sektora ubezpieczeniowego rozmawiamy z Piotrem Wrzesińskim, menerdżerem ds. ubezpieczeń na życie i bancassurance w Polskiej Izbie Ubezpieczeń.

Robert Lidke: Jak ma znaczenie dla firm ubezpieczeniowych zamiana wskaźnika WIBOR na WIRON?

Piotr Wrzesiński: Zakłady ubezpieczeniowe są dość dużym inwestorem i wśród swoich aktywów mają również instrumenty oparte na stawkach WIBOR. W związku z tym jako branża przyglądamy się procesowi tranzycji wskaźnika WIBOR na WIRON.

Uczestniczymy w pracach Narodowej Grupy Roboczej do spraw reformy wskaźników referencyjnych. Początkowo ta zmiana budziła nasze zaniepokojenie, ale po przeprowadzeniu szeregu analiz uznaliśmy, że jako branża jesteśmy dużo mniej narażeni na skutki tej zmiany niż inne instytucje finansowe, w szczególności banki, fundusze inwestycyjne czy firmy leasingowe.

Wynika to z tego, że wskaźniki referencyjne nie są  bezpośrednio zaszyte w produktach, które oferują zakłady ubezpieczeniowe.

Na podstawie analiz przeprowadzonych w połowie ubiegłego roku przez zakłady ubezpieczeń możemy stwierdzić, że tranzycja wskaźnika referencyjnego będzie miała na nasz sektor ograniczony wpływ.

Nie ma u nas takiej sytuacji jak w funduszach inwestycyjnych, które posiadają duże portfele instrumentów i produktów opartych o WIBOR, czy jak w bankach gdzie niemal cały portfel kredytowy jest oparty na wskaźniku WIBOR.

Jednak ubezpieczyciele życiowi zgromadzone środki lokują w produktach finansowych, np. obligacjach, z których część jest oparta na wskaźniku WIBOR.

Trzeba pamiętać o tym, że ta reforma zakłada  ograniczenie do minimum skutków ekonomicznych zamiany tych wskaźników. Jest to podstawa do prac NGR wynikająca m.in. z przepisów regulujących funkcjonowanie wskaźników referencyjnych.

W obecnej chwili zakłady ubezpieczeniowe nie zgłaszają problemów związanych z tranzycją WIBOR na WIRON.

Ostatnio NGR zapytała za pośrednictwem Polskiej Izby Ubezpieczeń firmy ubezpieczeniowe czy zamiana wskaźników będzie wymagała dostosowań w obszarze IT. Jedynie niewielka część zakładów informowała, że takie zmiany będą konieczne.

Ale jednak część firm ubezpieczeniowych oferuje klientom ubezpieczenia życiowe w powiązaniu z funduszem inwestycyjnym. A tu już może pojawić się WIBOR.

Z naszych analiz wynika, że umowy ubezpieczenia na życie z UFK nie są bezpośrednio powiązane ze wskaźnikiem WIBOR.

Sprawdzaliśmy też wrażliwość na zmiany zakładów ubezpieczeniowych oferujących produkty w ramach bancasurrance.

Jest krąg produktów, które są sprzedawane w kanale bankowym i one są powiązane z kredytami, między innymi kredytami hipotecznymi, które są bezpośrednio oparte na wskaźniku WIBOR. Ale i tu nie widzimy bezpośredniego wpływu na ubezpieczycieli. Zmiana wskaźnika w umowie kredytowej nie będzie miała wpływu na samą umowę ubezpieczenia.

Jakie znaczenie dla sektora ubezpieczeniowego ma spread korygujący?

Spread korygujący jest istotny dla branży z punktu widzenia możliwości przeprowadzenia analizy wpływu finansowego na nasz sektor, bo zakłady ubezpieczeniowe będą mógłby zrobić pełną analizę dopiero w momencie jeżeli będzie znany spread korygujący, który ma zapewnić ekwiwalentność. W mapie drogowej reformy przygotowanej przez NGR taka analiza przewidziana jest w pod koniec tego roku.

A jeśli z analizy wyjdzie, że sektor stracił na tranzycji wskaźników?

Zgodnie z założeniami mapy drogowej na początku 2025 r. ma dojść do zaprzestania publikacji WIBORu.

Jeśli okaże się, że sektor narażony jest na straty finansowe wynikające ze zmiany wskaźnika WIBOR na WIRON, w uzgodnieniu z NGR podejmiemy odpowiednie działania, żeby takie ryzyko zminimalizować.

Źródło: BANK.pl