Europejski przemysł słabnie

Europejski przemysł słabnie
Fot. stock.adobe.com / Garmon
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wstępne dane Eurostat wskazują, że skorygowany o czynniki sezonowe i kalendarzowe PKB gospodarki UE-27 wzrósł o 0,8% r/r, zaś w strefie euro o 0,7%. Dwie największe europejskie gospodarki, tj. niemiecka i francuska, odnotowały w IV kw. 2024 roku spadki PKB w stosunku do poprzedniego kwartału (odpowiednio o 0,2% i 0,1%), pisze dr Tomasz Pawlonka, dyrektor Zespołu Badań i Analiz w Związku Banków Polskich.

W tym samym czasie GUS przedstawił wstępny szacunek realnego wzrostu PKB w Polsce w 2024 roku na poziomie 2,9% r/r. To odczyt nieco niższy niż można było przewidywać przez większą część 2024 roku (3%), ale również lepszy niż przewidywano w ostatnich miesiącach, gdy mówiło się o wzroście na poziomie 2,7% r/r.

I wreszcie – to znacznie lepszy poziom wzrostu niż w 2023 roku, gdy polskie PKB realnie zwiększyło się o 0,1%. Jednak struktura wzrostu PKB w IV kw. 2024 roku nie napawa optymizmem. PKB w 2024 roku tworzone było głównie przez wzrost konsumpcji, przy jednoczesnym wzroście inwestycji na poziomie 0,3% PKB.

Czytaj także: Produkcja przedsiębiorstw przemysłowych wzrosła o 0,2% r/r w grudniu ’24, m/m spadła, poinformował GUS

Spadki produkcji przemysłowej 17 gospodarek UE

Niestety, na poziomie europejskim bardzo słabo wyglądają dane dotyczące produkcji przemysłowej.

W największych gospodarkach Unii Europejskiej nastąpił spadek produkcji przemysłowej w stosunku rok do roku.

Niski wzrost produkcji przemysłowej w Polsce jest powiązany przede wszystkim z pogorszeniem się produkcji w Niemczech.

W ujęciu r/r wzrost produkcji przemysłowej miał miejsce w 10 gospodarkach UE-27 (głównie mniejszych), zaś spadki dotyczyły 17 gospodarek UE-27.

1 grafika produkcja przemysłowa UE
Źródło: Opracowanie własne ZBiA ZBP, dane Eurostat

W stosunku do poziomów ze stycznia 2015 roku, całkowita produkcja przemysłowa wzrosła w Polsce o 53,97%.

W UE-27 oraz w innych gospodarkach naszego regionu poziom produkcji zmienił się o:

  • UE-27: +6,18%;
  • Strefa Euro: +2,73%;
  • Węgry: 23,36%;
  • Rumunia: 7,71%;
  • Czechy: 9,59%;
  • Niemcy: -11,99%.

Czytaj także: Perspektywy gospodarcze w ocenie Światowego Forum Ekonomicznego – Davos 2025

Produkcja przemysłowa spada nieprzerwanie od 2017 roku

Co istotne, w większości europejskich gospodarek produkcja przemysłowa, po odbiciu po pandemii Covid-19, przestała wzrastać od początku 2022 roku. W przypadku węgierskiej gospodarki, od początku IV kw. 2022 roku do listopada 2024 roku skumulowana produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 16,72 pp.

W całym analizowanym okresie bardzo silne spadki odnotowała również niemiecka gospodarka (-11,99%). Bardzo ważne jest również zwrócenie uwagi na to, że spadek niemieckiej produkcji przemysłowej trwa już nieprzerwanie od końcówki 2017 roku.

Przedstawione dane dot. Polski, choć wyraźnie wskazują, że problemy w zakresie produkcji przemysłowej dotyczą jej w mniejszym stopniu, tu również nie ma w ostatnim czasie specjalnych powodów do optymizmu.

Od II kwartału 2022 roku produkcja przemysłowa w Polsce nie wzrasta.

2 grafika produkcja przemysłowa UE
Źródło: Opracowanie własne ZBiA ZBP, dane Eurostat

Mimo to, w okresie 2015-XI 2024, polska gospodarka odnotowała trzeci najwyższy wzrost produkcji przemysłowej spośród państw UE-27. Jednocześnie był to wzrost wyraźnie wyższy niż w innych dużych europejskich gospodarkach.

Martwić może natomiast to, że spośród 6 największych europejskich gospodarek (Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Holandia, Polska), w analizowanym okresie dwie największe gospodarki (Niemcy i Francja) doświadczyły spadków produkcji przemysłowej (odpowiednio o 12% i 1,8%), zaś pozostałe trzy gospodarki (z wyłączeniem Polski) nie przekroczyły wzrostu produkcji przemysłowej powyżej 7%.

3 grafika produkcja przemysłowa UE
Źródło: Opracowanie własne ZBiA ZBP, dane Eurostat

Dr Tomasz Pawlonka – dyrektor Zespołu Badań i Analiz, Związek Banków Polskich, dyrektor Programu Analityczno-Badawczego Warszawskiego Instytutu Bankowości, adiunkt w Katedrze Finansów SGGW w Warszawie.
Dr Tomasz Pawlonka – dyrektor Zespołu Badań i Analiz, Związek Banków Polskich, dyrektor Programu Analityczno-Badawczego Warszawskiego Instytutu Bankowości, adiunkt w Katedrze Finansów SGGW w Warszawie. Doktor nauk ekonomicznych. Realizuje prace nad warunkami rozwoju sektora bankowego, z uwzględnieniem środowiska makroekonomicznego i regulacyjnego, zagadnień struktury rynku finansowego i finansowania gospodarki. Posiada praktyczne doświadczenia analityczne w zakresie sektora bankowego ze szczególnym uwzględnieniem bankowości spółdzielczej. Od samego początku związany z Programem Analityczno-Badawczym WIB, którego pracami kieruje od marca 2024 r. Doświadczony prelegent i autor ponad 40 publikacji, w tym czterech monografii. Adiunkt w Katedrze Finansów SGGW w Warszawie. Wieloletni doświadczony nauczyciel akademicki. Jego działalność naukowo-dydaktyczna skoncentrowana jest na bankowości, finansach behawioralnych oraz zarządzaniu finansami przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem przedsiębiorstw agrobiznesu.
Źródło: BANK.pl