Euro otrzymuje wsparcie po uspokojeniu nastrojów we Włoszech. Złoty względnie stabilny

Euro otrzymuje wsparcie po uspokojeniu nastrojów we Włoszech. Złoty względnie stabilny
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Pomimo podwyższonej zmienności na rynku walutowym, większość walut krajów G10 zakończyła tydzień blisko poziomów, na których go rozpoczęła. Ponownie w centrum uwagi znajdowały się wiadomości z Włoch.

Włochom udało się uniknąć powtórzonych wyborów – koalicja populistycznych partii ostatecznie doszła do skutku, a jej członkowie wydają się odrzucać postulat o wyjściu ze strefy euro. Warto wspomnieć, że według sondaży aż dwie trzecie Włochów jest za pozostaniem w bloku walutowym. Pod koniec tygodnia obligacje rządu Włoch odrobiły połowę strat spowodowanych kryzysem politycznym. Euro nieznacznie umocniło się względem dolara amerykańskiego, podobnie jak wszystkie inne europejskie waluty (z wyłączeniem korony szwedzkiej).

Najbliższy tydzień nie będzie obfitował w nowe dane makroekonomiczne, stąd spodziewamy się, że sytuacja polityczna we Włoszech nadal będzie istotnym czynnikiem wpływającym na kursy walut. W krótkim okresie brak nowych niepokojących informacji powinien wspierać euro i aktywa ryzykowne, związane ze wspólną walutą.

PLN

Pomimo słabości w środku tygodnia, polski złoty zakończył tydzień na niemal niezmienionym poziomie w relacji tak do euro, jak i dolara amerykańskiego. Względem tego pierwszego znalazł się nawet na minimalnym plusie.

Polski złoty gwałtownie tracił na początku tygodnia, gdy – z uwagi na zamieszanie we Włoszech – inwestorzy odwrócili się od euro i walut uznawanych za ryzykowne (takich jak PLN). Już następnego dnia, kiedy sytuacja na półwyspie Apenińskim nieco się uspokoiła złoty odrobił praktycznie całość strat i do końca tygodnia poruszał się w stosunkowo wąskim, bocznym kanale.

W tym tygodniu nie czeka nas wiele istotnych publikacji makroekonomicznych z kraju. Warto będzie zwrócić uwagę natomiast na spotkanie decyzyjne RPP do którego dojdzie w środę. O ile oczywiście nikt nie zakłada podwyżek stóp procentowych podczas spotkania (czy też w najbliższej przyszłości), o tyle jak zawsze warto będzie obserwować konferencję prasową po posiedzeniu Rady. Końcówka tygodnia również będzie interesująca: na piątek zaplanowana jest bowiem aktualizacja ratingu Polski ze strony agencji Fitch.

Podwyżka ratingu wydaje się stosunkowo mało prawdopodobna, jednak niewykluczone, że Fitch (podobnie jak ostatnio S&P) zdecyduje się zaktualizować prognozy gospodarcze, czy podnieść perspektywę ratingu kraju. Obecna ocena Polski wg. Fitch to A- z perspektywą stabilną, tym samym jest ona w „środku stawki” w porównaniu z ocenami pozostałych dwóch agencji „Wielkiej Trójki”, czyli S&P i Moody’s.

GBP

Ze względu na nieobecność nowych, istotnych publikacji makroekonomicznych, jak i brak wieści dotyczących Brexitu, kurs szterlinga w pierwszej kolejności odzwierciedlał wahania euro. Wspólna europejska waluta z kolei reagowała na wieści z Włoch, jak i na sytuację na rynku długu. Bieżący tydzień przyniesie jednak istotne publikacje z Wielkiej Brytanii, które powinny przykuć uwagę inwestorów. We wtorek opublikowany zostanie odczyt kluczowego indeksu PMI opisujący aktywność w sektorze usług w maju. Dane pomogą wstępnie szacować, jakiej ekspansji doznała brytyjska gospodarka w drugim kwartale bieżącego roku.

EUR

Kryzysy polityczne we Włoszech i Hiszpanii wydają się zażegnane, przynajmniej na ten moment. We Włoszech uformował się rząd populistów. Teczki ministra finansów nie dostał jednak sprzeciwiający się wspólnej walucie Paolo Savona, którego zastąpi mało znany ekonomista, Giovanni Tria. Nowy minister twierdził w wypowiedziach prasowych, że „żadna siła polityczna” we Włoszech nie chce wyjścia ze strefy euro.

W wyniku wotum nieufności w Hiszpanii odsunięto od władzy prawicowego premiera Mariano Rajoya – zastąpił go lider hiszpańskich socjalistów, Pedro Sanchez. Ciężko jednak stwierdzić, do kiedy będzie można odsunąć nowy termin wyborów w kraju, zwłaszcza rozważając nikłe poparcie nowego rządu w parlamencie.

W zeszłym tygodniu opublikowano również kilka dobrych odczytów makroekonomicznych ze strefy euro, które przez rynki zostały jednak raczej pominięte. W maju wyraźnie przyspieszyła inflacja bazowa, co kontrastowało z bardzo słabymi danymi z kwietnia. Nadal będziemy pilnie obserwować ten wskaźnik makroekonomiczny, ponieważ to głównie od niego zależy przyszłość zacieśniania polityki monetarnej w krajach strefy euro.

USD

Majowy raport z amerykańskiego rynku pracy bardzo pozytywnie zaskoczył rynek. W Stanach Zjednoczonych utworzono wiele nowych miejsc pracy, a bezrobocie ponownie spadło. Co istotne, wzrosły również wynagrodzenia i wskaźnik aktywności zawodowej. Tak silny rynek pracy w tak późnym momencie cyklu wzrostu to zdecydowanie coś zaskakującego. Wieści z rynku pracy powstrzymały potencjalne umocnienie euro względem dolara. Pozwoliły również na wzrost rentowności 10-letnich obligacji rządu USA powyżej poziomu 2,90. Przez ostatnie dwa tygodnie, podczas których inwestorów straszył informacje w z Włoch, wspomniane rentowności spadły z rekordowych 3,12 aż do 2,76.

(opr. PZ)