Dezinflacja dobrą okazją do lepszej ochrony oszczędności?
Wystarczy porównać tę wysokość inflacji z obecnym oprocentowaniem obligacji 10-letnich, które wynosi 7,25% w pierwszym okresie odsetkowym.
A przecież, w kolejnych rocznych okresach odsetkowych oprocentowanie będzie jeszcze bardziej korzystne: marża 1,25% + inflacja, z roczną kapitalizacją odsetek.
Odsetki są naliczane od wartości nominalnej obligacji, która wynosi 100 złotych i są kapitalizowane po każdym rocznym okresie odsetkowym.
Z definicji obligacje te mają chronić przed inflacją i na tę chwilę jak się wydaje – właśnie tak jest.
Co ważne – tych obligacji nie trzeba trzymać do momentu ich wykupu. Przy wcześniejszej odsprzedaży wartość naliczonych odsetek zostanie pomniejszona o opłatę, która wynosi 2,00 zł od każdej obligacji dziesięcioletniej.
Czytaj także: Prezes NBP: recesji nie będzie, inflacja 6-proc. pod koniec roku>>>
Inflacja na koniec roku 6 czy 10 procent?
Nie ma pewności, że minister finansów, który określa oprocentowanie w pierwszym okresie odsetkowym nie obniży go na podstawie ostatnich prognoz inflacyjnych.
A te są coraz bardziej optymistyczne, mimo że na tle innych krajów będziemy mieli jedną z najwyższych w Europie inflacji.
W najnowszej rundzie prognostycznej ekonomiści Komisji Europejsiej obniżyli prognozy dla inflacji cen konsumpcyjnych w Polsce w 2023 r. do 11,7 procent z 13,8 procent prognozowanych w listopadzie 2022 roku oraz w 2024 r. do 4,4 procent z 4,9 procent.
W ostatniej swojej wypowiedzi prof. Joanna Tyrowicz, która jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej zasugerowała, że inflacja z miesiąca na miesiąc od marca powinna coraz być niższa i na koniec roku może znaleźć się na poziomie blisko 10% r/r.
Jeszcze większym optymistą jest prezes Narodowego Banku Polskiego, prof. Adam Glapiński, który podczas lutowej konferencji prasowej powiedział:
„Ja osobiście oczekuję, że w grudniu inflacja może wynieść 6 proc. To nadal jest podwyższona inflacja, powyżej naszego celu, ale słabo dostrzegalna z punktu widzenia psychologii ekonomicznej”
W opublikowanej właśnie analizie Allianz Trade spodziewa się pierwszej obniżki stóp procentowych w Polsce około września, kiedy inflacja powinna spaść poniżej 10 procent.
Czytaj także: Tyrowicz, RPP: w grudniu ‘23 inflacja może wynieść blisko 10% r/r>>>
Jak zarobić na odsetkach i nie zapłacić podatku?
Podsumowując: przewiduje się, że inflacja na koniec roku może wynieść od 6 do nieco ponad 10 procent. W kolejnym roku też będzie wysoka – zapewne w okolicach 4 procent. Ale wtedy już posiadacz obligacji antyinflacyjnych jest chroniony (12 miesięcy od momentu zakupu) formułą: marża 1,25% + inflacja.
Należy jednak pamiętać, że inflacja może być wyższa lub niższa od prognoz, a także o tym, że od zysków z obligacji trzeba zapłacić tzw. podatek Belki, który wynosi 19 procent od uzyskanego dochodu.
Podatku od zysków kapitałowych nie zapłacą osoby posiadające obligacje na Indywidualnym Koncie Emerytalnym.
W tym roku maksymalny limit roczny wpłat na IKE wynosi 20 805 złotych.