Cyfrowy lider regionu – stan polskiego sektora IT
Wpływ pandemii COVID-19 na działalność firm, rosyjska agresja na Ukrainę stawiająca Polskę w roli kraju przyfrontowego, kryzys energetyczny czy wreszcie brak środków z KPO – to główne czynniki, które w ostatnim czasie mogły wpłynąć negatywnie na stan polskiej gospodarki, odbijając się także na wynikach branży IT.
Tym trudniej bez zaskoczenia przyjąć informacje, jakie w raporcie „Poland IT Sector 2023/2024” zawarli eksperci EMIS (ISI Emerging Markets Group), jasno wskazujące, że nic podobnego nie miało miejsca.
Stabilny i niezachwiany wzrost
Analitycy już na początku raportu wprost stwierdzają, że polski sektor IT kwitnie dzięki rozwojowi innowacyjnych technologii, takich jak chmura obliczeniowa, sztuczna inteligencja i internet rzeczy. Szczególnie silna jest polska scena tworzenia gier. Znacząco rozwija się także obszar usług IT, przy czym największy wzrost spodziewany jest w przypadku rozwiązań chmurowych i outsourcingu.
W segmencie sprzętu rozwój jest ograniczany przez nasycenie rynku i niższy popyt po boomie z czasu pandemii. Jednak potrzeba na sprzęt do gier nadal jest jednym z motorów napędowych tego sektora. Do tego złożoność usług IT świadczonych w Polsce stale rośnie, a nasz kraj słynie z wysoko wykwalifikowanych specjalistów IT.
Nie są to słowa bezzasadne – znajdują bowiem odzwierciedlenie w przytaczanych w raporcie danych. Wartość polskiego rynku IT stale rośnie i jest obecnie szacowana na 70-85 mld złotych.
Sektor w tym roku ma odpowiadać za 8 proc. krajowego PKB. Liczba zatrudnionych w nim każdego roku wzrasta o 6 proc., i wynosi obecnie ok. 586 tys. osób.
Na tym chłonność rynku się nie kończy – ciągle brakuje tu 147 tys. specjalistów IT.
W efekcie Polska znajduje się na 5. miejscu wśród krajów Unii Europejskiej pod względem liczby zarejestrowanych przedsiębiorstw w sektorze ICT oraz na 7. miejscu pod względem generowanych w nim przychodów. Do tego Polska jest trzecim, zaraz po Estonii i Litwie, najbardziej konkurencyjnym rynkiem IT spośród 23 krajów w regionie CEE.
Eksperci zaznaczają przy tym, że branża IT w Polsce wspierana jest przez rosnące inwestycje w automatyzację i optymalizację procesów biznesowych w firmach z różnych sektorów oraz instytucjach publicznych. Dodatkowo, rozwój Polski jako destynacji dla centrów usług biznesowych napędza popyt na specjalistów IT, a rozkwit tzw. friend shoringu – outsourcingu do krajów o wspólnych wartościach i kulturze – również wzmacnia pozycję konkurencyjną Polski.
Czytaj także: Sektor IT w Polsce: przede wszystkim rosną płace specjalistów
Sięgnąć po swój kawałek tortu… – silna konkurencja
Wszystko to sprawia, że konkurencja w polskim sektorze IT stale rośnie. Powoduje ją zarówno ekspansja międzynarodowych firm, jak i pojawienie się nowych krajowych graczy.
Jak w raporcie „Poland IT Sector 2023/2024” podają analitycy, w 2022 r. liczba firm działających w branży informatycznej w Polsce wzrosła o jedną czwartą: na rynku pojawiło się 27,2 tys. nowych przedsiębiorstw. To niemal tyle, ile łącznie w latach 2020-2021.
Wzrosty zaobserwowano w obszarze konsultingu IT: w 2022 r. na rynek weszło 5,2 tys. nowych firm działających w tym segmencie.
Rośnie również liczba firm zajmujących się zarządzaniem urządzeniami IT: w Polsce jest ich już ponad 8 tys., czyli o 13 proc. więcej niż w 2021 roku.
Co ciekawe, pomimo obecności globalnych graczy, takich jak IBM, Dell, Microsoft i Huawei, dwie największe firmy IT w Polsce pod względem przychodów netto w 2021 roku to firmy krajowe, posiadające silną pozycję międzynarodową.
Mowa o Asseco Poland, największej spółce informatycznej notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie i największym software house w Europie Środkowo-Wschodniej, z przychodami po trzech kwartałach 2022 roku na poziomie 12,8 mld PLN.
Druga to AB, największy dystrybutor sprzętu IT i elektroniki użytkowej w Europie Środkowo-Wschodniej.
Czytaj także: IT@BANK 2022: w poszukiwaniu strategicznych rozwiązań IT
Rozrywka z szansą na wzrosty
W 2021 roku w Polsce działało około 470 producentów i wydawców gier. To, zdaniem analityków, szczególnie obiecujący obszar polskiej branży IT. Z przychodami na poziomie 500 mln euro zajmuje on 23. miejsce na świecie.
Według raportu najszybszy wzrost, zarówno w ujęciu procentowym, jak i bezwzględnym, odnotowały spółki The Square Games, Huuuge Games i BoomBit, a następnie grupa PlayWay, People Can Fly, Creepy Jar, Bloober Team, All in games, Forever Entertainment, 11 bit studios i QLOC.
Każdego roku w Polsce produkowanych jest około 500 gier. Liczba firm zajmujących się grami mobilnymi, czy też świadczących takie usługi jak cyfrowa animacja 3D – rośnie. Dziesiątki akceleratorów i inkubatorów start-upów w całej Polsce wspiera rozwój branży, która także dzięki temu odnotowuje wzrost zatrudnienia ponad 24- proc. w stosunku rok do roku.
Do dziś głośno o krajowym producencie gier – firmie CD Projekt – która w 2020 roku uplasowała się na pozycji najbardziej wartościowej firmy z branży gier w Europie, pokonując nawet Ubisoft. Do września 2017 roku CD Projekt był największą notowaną na giełdzie spółką z branży gier wideo w Polsce, wartą około 2,3 mld USD, a do maja 2020 roku osiągnął wycenę 8,1 mld USD.
Z kolei giełdowy debiut Huuuge Games (właściwie Huuuge Inc.) był największym gamingowym IPO w historii GPW, wartym 445 mln USD.
– Branża gier komputerowych miała rewelacyjną passę od początku pandemii. Spowodowało to bardzo duży napływ kapitału do tego sektora – zauważa Marcin Majewski, założyciel i partner zarządzający Aventis Advisors.
– Ostatnich kilka lat obfitowało w transakcje typu IPO studiów gier. Bardzo atrakcyjne wyceny na polskim rynku powodowały, że alternatywa w postaci M&A nie była do niedawna w ogóle atrakcyjna. Obecne ceny są już dużo bardziej zachęcające, natomiast zmniejszył się apetyt przejmujących. Myślę, że rynek przez jakiś czas będzie szukał nowej równowagi, zanim ponownie zobaczymy wzmożoną aktywność – dodaje.
Reasumując, polski rynek IT stabilnie rośnie dzięki inwestycjom zagranicznym, zwiększającemu się popytowi na produkty i usługi IT oraz boomowi w branży gier wideo.
Sektor IT wykazał się odpornością na niepewność gospodarczą spowodowaną wojną w Ukrainie, globalnym spowolnieniem gospodarczym i kryzysem energetycznym.
Do tego Polska ma sprzyjające warunki dla rozwoju start-upów, a popyt na innowacyjne rozwiązania technologiczne stale rośnie. To pozwala branży IT z optymizmem patrzeć w przyszłość.