BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe, wzrost w maju o 91,5% r/r

BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe, wzrost w maju o 91,5% r/r
Fot. stock.adobe.com/ah_fotobox
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wartość BIK Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks - PKM) informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Kolejny już w tym roku dodatni odczyt Indeksu ponownie jest bardzo wysoki i wyniósł 91,5%. Wartość Indeksu oznacza, że w maju 2021 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 91,5% w porównaniu z majem 2020 r.

W maju 2021 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 47,61 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu do 28,68 tys. rok wcześniej – jest to wzrost o +66,0%.

Wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu

Jednak w porównaniu do kwietnia br. jest ona niższa o 6,5%. Średnia wartość wnioskowanego kredytu wyniosła 320,94 tys. zł i jest wyższa o 15,3% niż w maju 2020 r.

– Na wartość Indeksu pozytywnie wpłynął przede wszystkim wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu, a także wzrost liczby wnioskodawców w porównaniu do maja 2020 r. W maju średnia kwota wnioskowanego kredytu jest o 42,6 tys. (+15,3%) wyższa niż rok temu. Zarówno w aspekcie liczby wnioskodawców, jak i kwoty wnioskowanego kredytu trzeba pamiętać, że w maju 2020 r. mieliśmy do czynienia z niepewnością co do przebiegu i skutków pandemii. Banki zwiększyły wówczas swoje wymagania odnośnie do wkładu własnego, co bezpośrednio wpłynęło na zmniejszenie kwoty wnioskowanego kredytu – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.

Brak alternatyw inwestycyjnych

W maju br. popyt na kredyty mieszkaniowe w ujęciu wartościowym nadal jest w silnym trendzie wzrostowym zapoczątkowanym w listopadzie 2020 r.

W kolejnych miesiącach należy oczekiwać wysokiego wzrostu akcji kredytowej w ujęciu wartościowym i marcowe rekordowe 7,3 mld zł może już niebawem zostać przekroczone

Wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu do rekordowej kwoty ponad 321 tys. zł, odzwierciedla obecną sytuację na rynku mieszkaniowym, wzrost średniej ceny PUM-u oraz zakup większych nieruchomości. Ponadto wzrost liczby osób zaszczepionych powoduje, że optymizm co do przyszłości wśród Polaków rośnie. Rośnie również inflacja zbliżając się do 5%, która może spowodować jeszcze wyższy wzrost cen nieruchomości – zauważa główny analityk BIK i dodaje:

-Brak alternatyw inwestycyjnych (ujemne realne stopy zwrotu na depozytach i obligacjach skarbowych nieindeksowanych do inflacji) wpływa na jeszcze wyższe zainteresowanie nieruchomościami jako aktywami inwestycyjnymi, powodując duży popyt na nie, co przy ograniczonej podaży przekłada się na wzrost cen.

W kolejnych miesiącach dalszy wzrost akcji kredytowej

Należy pamiętać, że Indeks opisuje jedynie stronę popytową rynku kredytów mieszkaniowych i to w ujęciu wartościowym. W swojej konstrukcji nie uwzględnia ponadto zapytań na kredyty powyżej 1 mln zł.

Wartość akcji kredytowej jest natomiast determinowana polityką kredytową banków i ich skłonnością do akceptacji ryzyka.

 W mojej opinii, w sytuacji obecnej wysokiej nadpłynności polskiego sektora bankowego, najniższego ze wszystkich produktów kredytowych poziomem szkodowości kredytów mieszkaniowych oraz faktu, że prawie 80% wnioskodawców uzyskuje kredyt, w kolejnych miesiącach należy oczekiwać wysokiego wzrostu akcji kredytowej w ujęciu wartościowym i marcowe rekordowe 7,3 mld zł może już niebawem zostać przekroczone  dodaje prof. Rogowski.

Źródło: Biuro Informacji Kredytowej / BIK