Bank Spółdzielczy w Sochaczewie bankiem pierwszego wyboru dla społeczności lokalnej?
W opinii Magdaleny Bolimowskiej – Strategiczna Szkoła Polskiego Sektora Bankowości Spółdzielczej jest miejscem gdzie spotykają się liderzy bankowości spółdzielczej z całej Polski.
Jest to doskonałe miejsce do wymiany doświadczeń, do zobaczenia jak funkcjonują inne Banki Spółdzielcze.
„Może działają bardziej skutecznie? Tego właśnie szukam – inspiracji. Mogę stwierdzić po pierwszych zajęciach, że ją znalazłam”- stwierdziła.
„Profesor Piotr Płoszajski absolutnie zburzył świat moich dotychczasowych doświadczeń zawodowych. Ale też wzbudził we mnie pewną dozę kreatywności.
Myślę, że teraz zupełnie inaczej podejdę do swoich zadań. Mam już kilka pomysłów na to, co zmienię w najbliższej przyszłości w moim Banku”- przyznała.
Przeregulowanie działalności bankowej
Pytana o to co najbardziej przeszkadza jej zdaniem w kierowaniu Bankiem Spółdzielczym – wskazała na postępujące przeregulowanie działalności bankowej.
„Stajemy się urzędem wypełniającym różnego rodzaju tabelki, spełniającym zalecenia i wymogi nadzorcze” – zauważyła.
Problemy związane z demografią
„Na pewno doskwiera nam demografia. Umierają nam klienci, umierają nam członkowie. Bardzo intensywnie szukamy nowych klientów, nowych członków.
Dlatego też transformacja cyfrowa absolutnie jest koniecznością jako środek do tego żeby tych klientów zdobyć” – powiedziała Magdalena Bolimowska i dodała:
„Celem są potrzeby naszego klienta, ułatwianie mu życia i stworzenie u niego poczucia, że nie jest sam w tym przeregulowanym świecie bankowym, że może przyjść do swojego lokalnego partnera, porozmawiać, pytać, uzyskać poradę. To jest mój cel.”