Bank Japonii testuje cyfrowego jena

Cyfrowe waluty banku centralnego muszą spełniać trzy kryteria: muszą być zdigitalizowane, muszą być prawnym środkiem płatniczym w kraju i muszą być emitowane jako zobowiązanie banku centralnego.

Płatność kartami kredytowymi może dotrzeć do adresata do miesiąca. Elektroniczne przelewy pieniężne wymagają kilku dni. Cyfrowa waluta banku centralnego umożliwia płatność natychmiastową.

Dla sprzedawców jest to forma wygodniejsza niż gotówka, gdyż nie wymaga mechanicznego liczenia banknotów oraz bilonu i przewożenia do banku, choć konieczny będzie zakup urządzeń i oprogramowania do rozliczania cyfrowej waluty.

Dla konsumentów cyfrowa waluta banku centralnego jest mniej ryzykownym sposobem dokonywania transakcji niż noszenie przy sobie gotówki. E-portfele mogą znajdować się w smartfonach.

Zwykłe banknoty i monety są prawnym środkiem płatniczym, co oznacza, że sprzedawcy mają obowiązek je akceptować. Jeśli cyfrowy jen stanie się prawnym środkiem płatniczym, będzie musiał zostać zaakceptowany przez wszystkich dostawców, nawet tych, którzy nie akceptują obecnie kart kredytowych i płatności takich jak PayPal. Dlatego jego wprowadzenie może spowodować szybkie przejście na gospodarkę bezgotówkową.

Czytaj także: Cyfrowy pieniądz banku centralnego? NBP analizuje zagadnienie, na razie więcej negatywnych wniosków

Dwa lata pilotażu cyfrowego jena

BOJ testuje obecnie podstawowe funkcje cyfrowego jena, takie jak wydawanie i dystrybucja, oraz funkcje dodatkowe, takie jak kontrole bezpieczeństwa. Ten etap ma zakończyć się w marcu 2023 roku.

Od kwietnia będzie uruchomiony program pilotażowy, w którym udział wezmą trzy największe japońskie banki komercyjne, banki regionalne i fintechy. Eksperyment pilotażowy potrwa około dwóch lat.

Gubernator BOJ Haruhiko Kuroda powiedział, że jego zdaniem decyzja o wprowadzeniu cyfrowego jena do powszechnego obiegu zostanie podjęta do 2026 roku.

Czytaj także: Raport Specjalny | Technologiczne Otwarcie Roku | Cyfrowa waluta, czyli pieniądze pod kontrolą

Cyfrowy jen w obiegu po konsensusie narodowym

Rząd dzięki wprowadzeniu cyfrowej waluty będzie mógł łatwiej zwalczać przestępstwa finansowe.

Z drugiej strony zagrożona będzie prywatność i dlatego przed wprowadzeniem cyfrowego jena (a także podobnych cyfrowych walut w innych krajach) potrzebny będzie konsensus narodowy.

Problemem może też być fakt, że nie wszyscy obywatele posiadają smartfony.

BOJ będzie zapewniał dostawy gotówki fizycznej tak długo, jak długo będzie na nią popyt. Obrót fizyczną gotówką będzie kontynuowany, dopóki cyfrowy jen nie zostanie w pełni zaakceptowany.

Czytaj także: Europejskie banki chcą cyfrowego euro