Bank i Klient: Prymusów nikt nie lubi

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2011.03.foto.31.aZ prezesem Deutsche Bank Polska S.A. prof. dr. Krzysztofem Kalickim rozmawiali Przemysław Barbrich i Jan Osiecki

Spróbuje się Pan na chwilę wcielić w rolę ministra finansów…

– Dzisiaj to nie jest łatwa rola. (śmiech)

Domyślamy się, chociaż Panu jako byłemu wiceministrowi finansów będzie łatwiej to zrobić. Ale zadanie, jakie chcemy Panu postawić, rzeczywiście należy do trudnych. Proszę, wcielając się w skórę ministra, przekonać samego siebie, że podatek bankowy nie jest dobrym rozwiązaniem dla polskiej gospodarki.

– Powiem więcej: wprowadzenie podatku bankowego w Polsce nie ma żadnego uzasadnienia! Koncepcja tego podatku powstała w krajach, w których państwo zaoferowało bardzo dużą pomoc dla sektora bankowego. Dziś ta danina ma zrekompensować wydatki, które zostały wtedy poczynione. Natomiast w Polsce minister finansów nie musiał się angażować w pomoc bankom, ponieważ nie mieliśmy kryzysu bankowego.

No i zepsuł Pan zabawę, Panie Profesorze. Mówi Pan nie jak minister finansów, ale jak prezes banku.

– Nie! Mówię tak samo jak minister finansów, bo w polityce, zwłaszcza w polityce finansowej powinny obowiązywać pewne podstawowe i niezmienne zasady.

Jakie?

– Na przykład taka: „jeśli nie było świadczenia, to nie powinno być obciążenia”. Do tego zamierza się obciążać tylko jeden sektor. Dlaczego nikt nie myśli o wprowadzeniu podatku hutniczego, węglowego czy farmaceutycznego? A przecież Polska jako członek OECD zobowiązała się do równego traktowania wszystkich sektorów i inwestorów.

Panie Profesorze „a solidarność społeczna”? A „obowiązek pomagania przez bogatych biedniejszym”? Te hasła są teraz bardzo popularne.

– Poważnym błędem, a nawet nadużyciem jest twierdzenie, że sektor bankowy opływa w pieniądze. Mamy różne banki, z różną dochodowością. Oczywiście, uwagę opinii publicznej przykuwają te, które mają najlepsze wyniki, ale są również takie, które na rynku nie radzą sobie tak dobrze jak czołówka.

To teraz zapytamy Pana już jako prezesa banku. Czy sądzi Pan, że jeśli coraz głośniej i więcej będzie mówiło się o tym podatku, to środowisko bankowe w końcu oświadczy jednym głosem: „nie, już wystarczy tego, co nam zabieracie. Nie zarzynajcie kury znoszącej złote jajka”?

– Podejrzewam, że nasze środowisko będzie solidarnie protestowało – bo, podkreślam raz jeszcze, nie ma uzasadnienia do wprowadzania tego podatku w Polsce. Obawiam się jednak, że jeśli w ramach całej Unii Europejskiej zostanie wprowadzona ta danina, to Polsce trudno będzie nie brać udziału w tym zbiorowym obciążaniu sektora bankowego. Na szczęście widać, że nawet Unia Europejska bardzo poważnie rozważa, czy taki podatek wprowadzać.

Dlaczego?

– Bo jego wprowadzenie zmienia warunki konkurencyjne między Europą a innymi krajami, na przykład Kanadą, Chinami, Japonią czy Indiami. Jeśli taka danina obowiązywałaby tylko na jednym terytorium, od razu spowoduje to obniżenie konkurencyjności banków, które będą ten podatek płaciły w stosunku do banków w krajach, które tego podatku nie wprowadzą. A to jest poważny problem, bo dziś działa się globalnie. Do tego nie wiemy, jaka będzie struktura tego podatku i od czego miałby być liczony. Dlatego ciągle mam nadzieję, że Unia Europejska zrezygnuje z jego wprowadzenia.

Proszę o choćby jeden powód, dlaczego miałaby tego nie robić.

– Choćby dlatego, że pomoc oferowana bankom przez rządy poszczególnych państw w rzeczywistości była niewielka. Tak naprawdę wsparcie sektora polegało głównie na gwarancjach. Niewiele było przypadków wpłat kapitał...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI