Automatyzacja na rynku pracy: co szósty Polak obawia się, że w ciągu 10 lat robot zabierze mu pracę
„Zastąpienia przez roboty najbardziej boją się osoby pracujące w handlu. O swoją najbliższą przyszłość obawia się nawet co czwarty pracownik z tego sektora. Nic dziwnego – wiele wskazuje na to, że automatyczne kasy już wkrótce staną nie tylko w największych supermarketach, ale również w osiedlowych sklepikach. Świadczyć mogą o tym choćby ruchy Żabki, która na początku roku podpisała umowę z firmą tworzącą systemy automatyzacji sklepów. Wszystko po to, by – jak tłumaczą przedstawiciele sieci popularnych sklepów – umożliwić klientom zupełnie nowe doświadczenie zakupowe” – czytamy w raporcie.
W ocenie 41% badanych, roboty powinny zastępować ludzi tylko i wyłącznie w tych pracach, które mogą być na nich zbyt ciężkie lub niebezpieczne. W opinii 33% Polaków, automatyzacja sprawia, że życie staje się łatwiejsze, a biznes i usługi są lepiej rozwinięte. Dla 13% badanych w procesie zastępowania ludzi przez roboty i sztuczną inteligencję najważniejszy jest ostateczny produkt lub usługa i nie ma dla nich znaczenia, czy stoi za nim człowiek, czy robot lub sztuczna inteligencja. Według 10%, proces zastępowania może mieć w przyszłości negatywny wpływ na rynek pracy. Zaledwie 2% badanych wskazało, że automatyzacja zabiera ludziom pracę.
Większość Polaków (61%) dostrzega zmiany związane z automatyzacją w swoim otoczeniu zawodowym, 31% nie widzi zmian, zaś 8% nie zwraca na to uwagi.
Automatyzacja w przemyśle i budownictwie
Polacy zapytani o to, czy obawiają się, że ich stanowisko zostanie zastąpione przez robota, czy sztuczną inteligencję zdecydowanie odpowiadają przecząco (84%), zaś 16% takie ryzyko dostrzega.
Badanie pokazało także, że odsetek pracy, którą można potencjalne zautomatyzować do 2030 roku jest najwyższy w branży przetwórstwa przemysłowego (50%) oraz budownictwie (48%). Polacy dostrzegają także możliwości zwiększenia automatyzacji w handlu hurtowym i detalicznym (31%), zdrowiu i pracy socjalnej (21%) oraz w edukacji (9%).
Jednocześnie, w branży przetwórstwa przemysłowego zaledwie 13% pracowników obawia się zastąpienia przez robota, w budownictwie jest to 11%, w handlu hurtowym i detalicznym 26%, w zdrowiu i pracy socjalnej odsetek ten wynosi 10%, a w edukacji 9%.
„Zaskakująco spokojni wydają się za to pracownicy z takich segmentów, jak przetwórstwo przemysłowe oraz budownictwo. Odsetek osób obawiających się utraty pracy ze względu na automatyzację jest tam stosunkowo niewielki – w naszym badaniu wyniósł odpowiednio 13,3% oraz 11,1%. Tymczasem, według analiz PwC, w obu sektorach nawet co drugie zadanie może być wykonywane przez robota lub sztuczną inteligencję. Duże zakłady już teraz inwestują w automatyczne rozwiązania. Przykładem może być zakład Volkswagena w Poznaniu. Spółka, która jest dziś największym pracodawcą w całej Wielkopolsce, w przyszłym roku chce tam uruchomić 450 robotów” – czytamy także.
Z czego wynika spokój pracowników?
Jak podkreślono, względny spokój pracowników może wynikać z podejścia pracodawców. Z badania przeprowadzonego przez Work Service w 2017 r. wynika bowiem, że 6 na 10 polskich firm w ogóle nie planuje zastąpienia swoich pracowników robotami lub maszynami. Chęć wprowadzenia takich inwestycji zapowiedziało niecałe 8% przedsiębiorców, podano też w materiale.
Autorzy raportu sprawdzili też, z których rozwiązań najchętniej korzystaliby Polacy. Co drugi badany chciałby kupować w całkowicie zautomatyzowanym sklepie, a blisko co trzeci deklaruje, że mógłby oddać się pod opiekę robota na starość lub poddać się przeprowadzanej przez niego operacji.
„Największe obawy badani mają przed podróżą autobusem kierowanym przez autopilota – do pojazdu bez kierowcy wsiadłoby jedynie 29%. Póki co autonomiczne samochody nie mają dobrej prasy: w ubiegłym roku media na całym świecie pisały m.in. o tragicznym wypadku z udziałem sterowanego przez komputer samochodu Ubera” – czytamy także.
Aleo.com to portal prowadzony przez ING Usługi dla Biznesu S.A., będącą częścią grupy ING.