Autor: Maciej Jędrzejak

Komentarze ekspertów

Bruksela czeka na Camerona

Wszystko kręci się wokół Brexitu, choć wywołany nim szok powinien powoli mijać. Wczorajsze obniżki ratingów dla Wielkiej Brytanii były spodziewane już od piątku, więc w zasadzie przypieczętowały to, co i tak musiało się stać. Brytyjczycy będą powoli przystosowywać się do nowej rzeczywistości, co zajmie im trochę czasu i pewno nie będzie przyjemne. Za komfort życia wyłącznie we własnym gronie przyjdzie im trochę zapłacić, o czym przypomniał im dzisiaj kanclerz skarbu George Osborne: Wielka Brytania zbiednieje, trzeba będzie ciąć koszty i chyba podnosić podatki. Osborne popsuł rano humory Brytyjczykom, pewno nie mniej niż reprezentacja Anglii, która wczoraj przegrała z Islandią.

Komentarze ekspertów

Brytyjczycy debatują, rynki czekają

Dzisiaj kolejne sondaże i kolejna debata w sprawie Brexitu. Badania opinii publicznej dają lekką przewagę zwolennikom pozostania Wielkiej Brytanii w UE, jednak trudno na tej podstawie wyrokować o wynikach jutrzejszego referendum. Nastroje rynkowe zdają się przechylać na stronę przeciwników Brexitu. Płynność na rynku walutowym nie jest duża ze względu na spore ryzyko. Ostatnio pojawiły się wątpliwości, jak zagłosują mieszkańcy Londynu, do tej pory uchodzący za zdecydowanych sympatyków Unii. Wczorajsza debata na Wembley pokazała, że zwolennicy opuszczenia UE mają sporo argumentów przemawiających za ich opcją.

Komentarze ekspertów

Wembley, godzina 21.00

Nawet bez głosowania w sprawie Brexitu, i tak dzień zapowiada się bardzo ciekawie. Przed południem zostanie opublikowany indeks instytutu ZEW, czyli wskaźnik nastrojów panujących wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych. Po południu szef EBC, Mario Draghi, będzie mówił w Parlamencie Europejskim o polityce pieniężnej. Wprawdzie rynki nie spodziewają się rewelacji, ale niespodzianek nie można wykluczyć, zwłaszcza, gdyby pojawił się temat luzowania.

Komentarze ekspertów

Banki centralne szykują się na Brexit

Kampania w sprawie Brexitu została dzisiaj zawieszona z powodu zabójstwa brytyjskiej posłanki Jo Cox, zwolenniczki pozostania Wielkiej Brytanii w UE. Tragedia wstrząsnęła opinią publiczną, a jej skutki są na razie trudne do przewidzenia. Pojawiają się sugestie o motywach politycznych zabójstwa, ale mogą być one nieprawdziwe. W każdym razie ostatnie godziny przez referendum będą wyjątkowo nerwowe. Plotki o przesunięciu terminu glosowania z powodu morderstwa Jo Cox zostały zdementowane.

Komentarze ekspertów

Fed w cieniu Brexitu

Środa należy oczywiście do FOMC, choć o żadnych podwyżkach stóp dzisiaj nie może być mowy. W obecnej sytuacji liczą się jednak bardziej słowa niż czyny. Rezerwa Federalna będzie musiała wykonać kilka spektakularnych gestów, by przekonać rynek, że podwyżki stóp są możliwe, i to jeszcze w tym roku. Nie powinno być to takie trudne, bo rynek powoli dojrzewa do myśli, że fatalne dane z rynku pracy wcale nie musiały być początkiem dramatycznej tendencji. Pierwszy akt pozytywnej dla dolara retoryki powinien zostać odegrany wieczorem.

Komentarze ekspertów

Niepewny rynek pracy w USA

Po katastrofie sprzed tygodnia, rynek pracy w USA trafił pod lupę inwestorów, nic więc dziwnego, że każde dane w jakiś sposób z nim powiązane, mniej czy bardziej bezpośrednio, mają wyjątkowe wzięcie. Tak było wczoraj z informacją o zasiłkach dla bezrobotnych, które nie potwierdziły najczarniejszych scenariuszy, ale też nie dały jednoznacznej odpowiedzi, czy jednak nie może być gorzej. Dzisiaj kluczowym wydarzeniem jest indeks Uniwersytetu Michigan, który powstaje na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród 500 gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych, oceniających bieżące i oczekiwane warunki ekonomiczne. Rynek pracy to oczywiście tylko jeden ze składników nastrojów, ale jednak istotny. Przed przyszłotygodniowym pędzeniem Fed interesujące będą również oczekiwania inflacyjne.

Komentarze ekspertów

Piątek w cieniu Ameryki

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Koniec tygodnia należy do Amerykanów, chociaż Europa też dorzuci dzisiaj swoje trzy grosze. USA to jednak niekwestionowany lider piątku, bo dane z rynku pracy, tzw. payrolls to konkurent trudny do przebicia. Wczorajszy bliźniaczy raport ADP wniósł niewiele, wskaźniki były zgodne z konsensusem, więc dolar specjalnie nimi się nie przejął. Dzisiaj może być inaczej. Prognozy zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (Nonfarm Payrolls) ustawione są nisko, więc wzrost ponad konsensus będzie przyjęty z dużą radością. Na rynku nie brakuje opinii, że dzisiejsze dane z rynku pracy, łącznie ze wskaźnikiem wzrostu płac, mogą przyklepać podwyżkę stóp w czerwcu. Inwestorzy są pełni dobrych myśli, jednak optymizm w tym przypadku może być dosyć ryzykowny…

Komentarze ekspertów

Draghi potrafi zaskakiwać

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Czwartkowymi emocjami można by obdzielić co najmniej cały tydzień. Wydarzeniem dnia jest posiedzenie EBC, który żadnych decyzji dotyczących stóp procentowych nie podejmie, ale to, co zadeklaruje Mario Draghi po spotkaniu może mieć wpływ na notowania euro. EBC dużo zrobił i wiele powiedział już w marcu, więc wielkich rewelacji nie ma teraz co się spodziewać, jednak pytania o granice luzowania polityki monetarnej zawsze są aktualne. Czy Draghi da jakąś na nie odpowiedź? Pewno usłyszymy coś nowego na temat projekcji makroekonomicznych i inflacji, a ten wątek jest dla euro wyjątkowo ważny. Rynek nie spodziewa się po dzisiejszym EBC wielkich niespodzianek, co wcale nie oznacza, że ich nie będzie.

Komentarze ekspertów

USA: po słowach pora na twarde dane

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Wtorek będzie dużo mniej świąteczny niż poniedziałek. Na pełnych obrotach kręcą się Stany Zjednoczone, Wielka Brytania również wróciła do pracy. W USA pojawi się solidny pakiet danych, z których na pierwszy plan wychodzą dochody i wydatki Amerykanów, a także wskaźnik zaufania konsumentów oraz  inflacja PCE. Amerykańskie indeksy mają się poprawić, a jeżeli tak rzeczywiście się stanie, klimat przed danymi z rynku pracy – najpierw raportem ADP, a później rządowymi payrolls – będzie bardzo dobry. Dolar ciągle jest pod wrażeniem wypowiedzi członków Fed, na czele z Janet Yellen, którzy dali zielone światło dla szybkich podwyżek stóp.

Komentarze ekspertów

Świąteczny koniec maja

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Tydzień zacznie się świętowaniem na dwóch wielkich rynkach – amerykańskim i brytyjskim – ale to tylko chwila oddechu przed emocjami, jakie przyniosą kolejne dni. W USA obchodzony jest Dzień Pamięci, a w Wielkiej Brytanii – Spring bank holiday. Reszta świata pracuje normalnie, zwłaszcza, że ma co robić, bo piątkowe deklaracje Janet Yellen rzuciły na rynki długi cień. Nawet jeżeli Ameryka milczy, to i tak ją słychać.

Komentarze ekspertów

Ostanie słowo należy do Janet Yellen

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Dzisiaj po południu zabierze głos dawno niesłyszana Janet Yellen, prezes Fed. Wprawdzie w komentarzach widać sporą dozę sceptycyzmu co do konkretów, które miałyby się pojawić w jej wystąpieniu (głównym tematem jest dobrobyt i równość), jednak to się dopiero okaże po fakcie. Seria wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej jest długa, i na razie brakowało w niej najważniejszego głosu, czyli samej Janet Yellen.

Komentarze ekspertów

Niemcy w formie

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Europa wpadła w dobry nastrój po dzisiejszych danych z Niemiec. Indeks Ifo okazał się lepszy od prognoz, co po wczorajszym trochę rozczarowującym ZEW było miłą niespodzianką. Niemcy spodziewają się poprawy koniunktury, a to pozytywna wiadomość dla całego regionu. Dobry okazał się również indeks nastrojów konsumentów. Razem z poniedziałkowym PMI, dzisiejsze wskaźniki tworzą całkiem przyjemny obraz gospodarki niemieckiej.

Komentarze ekspertów

Fed nie musi czekać na Brytyjczyków

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400James Bullard z Fed St. Louis zwykle mówi krótko i konkretnie, co oczywiście podoba się inwestorom. Miewa też gorsze dni, kiedy odpływa w regiony charakterystyczne dla centralnych bankierów, ale na szczęście nie zdarza się mu to zbyt często. Ostatnio był w Pekinie, gdzie o podwyżkach stóp mówił mało wyraziście, za to o Brexit powiedział dość niespodziewanie, że nawet wyjście Wielkiej Brytanii z UE – co wydaje się mu mało prawdopodobne – nie wywoła tragedii, następnego dnia nic wielkiego się nic nie wydarzy, a negocjacje w sprawie dalszego statusu Londynu będą odbywały się „bardzo powoli”.

Komentarze ekspertów

Fed nie przestaje mówić

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Protokół z posiedzenia FOMC rozbudził nadzieje na przyspieszenie podwyżek stóp w USA, i dolar się ożywił. Wzrósł nawet apetyty na jakiś ruch Fed w czerwcu, choć na ile jest on realny, trudno powiedzieć. W każdym razie dzisiejsze wypowiedzi dwóch prominentnych przedstawicieli Rezerwy Federalnej: Stanleya Fishera i Williama Dudleya, mogą mieć dużą siłę rażenia. W normalnych okolicznościach pewno przeszłyby bez większego echa, ale teraz czasy nie są normalne.

Komentarze ekspertów

Rezerwa Federalna: taktyka czy wewnętrzne napięcia?

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Fed robi dużo zamieszania na rynku, ale na razie nie wiadomo, czy to świadoma gra Rezerwy Federalnej, czy efekt wewnętrznych napięć targających tym czcigodnym gremium. Wczoraj John C. Williams i Dennis Lockhart  licytowali się w liczbie koniecznych podwyżek stóp, zobaczymy, co jutro powiedzą William Dudley i Stanley Fisher. Rynek na razie dość chłodno traktuje wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej, chyba, że dojdzie do wniosku, że to początek jakiejś skoordynowanej kampanii. Dzisiejsza publikacja minutes z ostatniego posiedzenia FOMC powinna rzucić trochę światła na układ sił w tym gronie.

Komentarze ekspertów

Brexit: funt na froncie

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Czy rynki mają swoją koncepcję Breksitu, i tylko ją biorą poważnie? Możliwe, że uznały już wyjście Wielkiej Brytanii z UE za mało prawdopodobne, dlatego sondaże dające przewagę zwolennikom Brexit nie robią większego wrażenia na funcie, natomiast badanie z odmiennymi wynikami, w których Brexit przegrywa, wywołuje pozytywną reakcję szterlinga. Liczy się też, oczywiście, wiarygodność analiz, ale czy przy niewielkich różnicach między jedną a drugą opcją ma to aż tak duże znaczenie? Nocne umocnienie funta mogło być – choć nie musiało – efektem poniedziałkowej publikacji ORB dla The Telegraph, w którym aż 55 proc. ankietowanych chce pozostania Wielkiej Brytanii w UE. Podobne wnioski można było wysnuć z ostatniego badania ICM dla Guardiana, choć równoległa sonda internetowa przyniosła wynik kompletnie odmienny.

Komentarze ekspertów

Ofensywa Fed

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Po niemrawej połowie tygodnia, rynek powoli zaczyna się rozpędzać. Dzisiaj będzie zdecydowanie ciekawiej, a jutro zapowiada się jeszcze lepiej. Swoją ocenę Polski zaprezentuje w piątek Moody’s (emocje rosną, mimo, że złoty już zdyskontował chyba wszystkie scenariusze), a w USA pojawią się dane o sprzedaży detalicznej. Ameryka nareszcie pokaże garść twardych wskaźników, bo po ubiegłotygodniowych danych z rynku pracy nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło.

STRONA 1 Z 29