Fed aktywny przed świętami
Rynki są bardziej asekuracyjne niż zwykle z powodu zbliżających się świąt. Weekend będzie długi, w niektórych krajach zaczyna się już jutro. Inwestorzy wolą nie ryzykować, i jeżeli coś można sprzedać przed świętami, będą próbowali zrobić to dzisiaj.
Najważniejsze czwartkowe dane pojawią się po południu. Będą to zamówienia na dobra trwałego użytku w USA, tygodniowa informacja o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz wstępny PMI dla usług. Styczniowe dane dotyczące zamówień były dobre, teraz oczekiwania są znacznie mniejsze. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fed skracają termin wprowadzenia podwyżek stóp. Rynek czeka na przemówienie Jamesa Bullarda, który wystąpi o 13.15. Bullard to głosujący członek Fed, jest jednym z największych jastrzębi w jastrzębim gronie Rezerwy Federalnej, więc jego tezy nie są trudne do przewidzenia. Ale jeżeli powie coś zaskakującego, dolar tego nie przegapi.
Funt czeka na dane o sprzedaży detalicznej, ale perspektywy ma tak mgliste, że trudno oczekiwać, by mogły one cokolwiek zmienić. Funt zmaga się z widmem Breksitu, więc dopóki wyniki sondaży nie pokażą zdecydowanej przewagi przeciwników wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, nie będzie w stanie poprawić swoich notowań. Na razie głosy za i przeciw układają się mniej więcej po połowie, jednak grupa zwolenników Breksitu rośnie w siłę.
dr Maciej Jędrzejak
Dyrektor Zarządzający
Saxo Bank Polska