Rynki o poranku – złoty nie reaguje na wybory
Polska waluta bardzo spokojnie przyjęła wynik niedzielnych wyborów - nie ma mowy o żadnej panice, a wręcz przeciwnie - złoty lekko zyskuje o poranku. Zwycięstwo partii Prawo i Sprawiedliwość od dawna było wycenione w kursie złotego, ponieważ zagraniczni inwestorzy mają taki sam dostęp do przedwyborczych sondaży jak my. Dla złotego dobra wiadomość jest taka, że udało się uniknąć parlamentu rozdrobnionego, który mógłby doprowadzić do przyspieszonych wyborów. Stabilność jest zawsze mile widziana przez zagranicznych inwestorów.
Teraz nasz rynek czekają ważne miesiące, które pokażą ile z przedwyborczych obietnic zostanie wprowadzone w życie. Z punktu widzenia rynku walutowego istotne są decyzje na poziomie makro, które mogą wpływać na zadłużenie całej gospodarki; z punktu widzenia GPW kluczowym tematem pozostaje podatek bankowy. Jak zwykle jednak, w przypadku Polski decydujące będą kwestie zewnętrzne i sytuacja na światowych rynkach. Póki co, globalne nastroje nie sprzyjają walutom krajów wschodzących. Inwestorzy skupiają swoją uwagę na dolarze i funcie, które zyskują w oczekiwaniu na podwyżki stóp procentowych.
W tym tygodniu nie zabraknie ważnych wydarzeń jeżeli chodzi o szeroki rynek walutowy. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście posiedzenie FED, które odbędzie się w środę. Szanse na podwyżkę stóp procentowych są iluzoryczne, ale bardzo ważny będzie komunikat Rezerwy Federalnej. Jeżeli FED podtrzyma opinię, że podwyżka stóp procentowych nastąpi w tym roku, to dolar ponownie stanie się rynkowym tematem numer jeden. Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone to już jutro poznamy dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku i indeks Conference Board, pokazujący nastroje wśród konsumentów. W nocy z czwartku na piątek czeka nas seria danych z Japonii, oraz posiedzenie tamtejszego banku centralnego. Ciekawie będzie również w Wielkiej Brytanii, gdzie poznamy wstępne dane o PKB za III kwartał, a także w Strefie Euro, gdzie poznamy dane o październikowej inflacji.
Poranek przynosi nam nieznaczną korektę głównych indeksów giełdowych, która jest jednak całkowicie zasłużona, biorąc pod uwagę dwa dni pokaźnych wzrostów. Mocna zapowiedź kolejnej stymulacji ze strony EBC wyraźnie działa na wyobraźnię inwestorów i pozostanie kluczowym, oprócz podwyżki w USA, tematem rynkowym do końca roku. Indeksy europejskie otrzymały solidne wsparcie, zaś euro kolejny powód do tracenia na wartości. Dosyć dobrze zaczyna się sesja na GPW, gdzie WIG20 zyskuje 0,08%. Wracając do złotego, kursy głównych par z PLN prezentują się następująco: USDPLN 3,8530; EURPLN 4,2590; CHFPLN 3,9460; GBPPLN 5,9110.
Mateusz Adamkiewicz,
Analityk Rynków Finansowych,
HFT Brokers