Minister finansów i gospodarki o ograniczeniu tzw. podatku Belki i wyższej kwocie wolnej od podatku
„[Podatek Belki] zlikwidowany nie zostanie, zostanie ograniczony. Zostanie wprowadzone rozwiązanie, które – zgodnie z tym, co mówiliśmy wcześniej – sprawi, że oszczędności, inwestycje do 100 000 zł nie będą nie będą objęte podatkiem Belki.
Ale szczegóły tego rozwiązania będziemy podawać w najbliższych dniach. Teraz trwała rekonstrukcja” – powiedział Andrzej Domański w TVP Info.
Czytaj także: Lokaty, akcje, obligacje i TFI – rząd wyjaśnia zasady zmian w podatku Belki
Tzw. podatek Belki obowiązuje od 2002 roku
Podatek od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatek Belki, został wprowadzony w 2002 roku przez rząd Leszka Millera, w którym Marek Belka był wicepremierem i ministrem finansów.
Początkowo stawka podatku wynosiła 20% i obejmowała zyski z oszczędności od depozytów i lokat bankowych.
W 2004 roku rozszerzono opodatkowanie również o dochody kapitałowe pochodzące z inwestycji giełdowych; jednocześnie obniżono podatek do 19%.
Czytaj także: Rzecznik Praw Obywatelskich pyta o podatek od zysków kapitałowych
Kwota wolna w PIT w wysokości 60 tys. zł nie zmieści się w budżecie na 2026 r.
„W tej chwili pracujemy nad budżetem na rok 2026. Myślę, że w tym budżecie na rok 2026 kwota wolna w kwocie 60 000 zł się nie zmieści.
Natomiast, tak jak powiedziałem już wcześniej, pracujemy w Ministerstwie Finansów nad tym, aby tę obietnicę zrealizować” – powiedział Andrzej Domański.
Dopytywany, czy rozwiązanie to znajdzie się w budżecie na 2027 rok, minister odpowiedział: „Będziemy nad tym pracować”.
Pod koniec marca ‘25 Andrzej Domański informował, że jego resort pracuje nad planem podwyższenia kwoty wolnej od PIT do 60 tys. zł (z 30 tys. zł obecnie) i liczy na jego wdrożenie przed końcem kadencji Sejmu.
Wcześniej w marcu ‘25 wiceminister finansów Jarosław Neneman poinformował, że koszt podwojenia kwoty wolnej od podatku PIT do 60 tys. zł wyniósłby 55,9 mld zł.