Rekordowe spadki indeksów giełdowych w USA

Rekordowe spadki indeksów giełdowych w USA
Fot. stock.adobe.com/ KKF
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Notowania na Wall Street mocno zniżkowały na koniec sesji w czwartek (3.04.2025), S&P 500 i Nasdaq zakończyły sesję na giełdzie z największymi spadkami od 2020 r. Jest to reakcja na ogłoszone przez Donalda Trumpa podwyżki taryf celnych.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadły o 3,98 proc., czyli o 1.679,39 pkt., do 40.545,93 pkt.

S&P 500 na koniec dnia spadł o 4,84 proc. i wyniósł 5.396,52 pkt. To największy spadek indeksu od czerwca 2020 roku.

Czwartkowe (3.04.2025) spadki spowodowały, że S&P 500 osiągnął najniższy poziom od czasu wygranej Donalda Trumpa w wyborach w listopadzie ’24, a także zmniejszyły kapitalizację indeksu o prawie 2 biliony dolarów. Obecnie benchmark znajduje się około 12 proc. od rekordowego zamknięcia osiągniętego w lutym, co oznacza, że ponownie wszedł w fazę korekty.

Nasdaq Composite zniżkował o 5,97 proc. do 16.550,61 pkt. Indeks zanotował największą stratę od marca 2020 r.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 traci 6,59 proc. i wynosi 1.910,55 pkt.

Czytaj także: Donald Trump wprowadza nowe stawki ceł importowych

Przeciwstawne oceny sytuacji na rynkach

Prezydent USA zapytany o spadek na giełdzie w czwartek (3.04.2025) wskazywał, że będzie to tymczasowa reakcja na cła.

„Myślę, że wszystko idzie bardzo dobrze. To była operacja, gdy pacjent jest operowany i to jest duża sprawa.

Powiedziałem, że tak właśnie będzie. (…) Rynki będą się rosnąć. Akcje będą się rosnąć. Kraj będzie się rozwijać. A reszta świata chce zobaczyć, czy jest jakiś sposób, aby zawrzeć z nami umowę” – powiedział Donald Trump.

„To był najgorszy scenariusz ws. taryf i nie był on uwzględniony w wycenach rynkowych, dlatego widzimy tak mocną awersję do ryzyka.

Najważniejszym pytaniem jest, czy S&P 500 utrzyma się na poziomie 5.500 pkt. Jeśli nie, możemy zobaczyć kolejny spadek o 5-10 proc., co prawdopodobnie może wskazywać na dno na poziomie 5.200-5.400 pkt.” — powiedziała Mary Ann Bartels, główna strateg inwestycyjna w Sanctuary Wealth.

Czytaj także: Prezes Fed: cła napędzają oczekiwania inflacyjne w Stanach Zjednoczonych

Mocna przecena giełdowa czołowych amerykańskich brandów

Apple stracił 10 proc., uderzone taryfami na Chiny, kraj zapewniający bazę dla większości produkcji Apple. Amazon stracił 9 proc., Microsoft 2,5 proc., a Nvidia straciła 7 proc. Tesla spadła o 5 proc.

Gap spadł o 20,5 proc., Nike stracił 13 proc., a Lululemon Athletica spadła o 9,5 proc., ponieważ spółki te są zależne od towarów produkowanych w Wietnamie.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na maj zniżkują o 7 proc. do 66,69 USD za baryłkę, a czerwcowe futures na Brent spadają o 6,69 proc. do 69,93 USD/b.

Czytaj także: Bankowość i Finanse | Makroekonomia | Donald Trump 2.0, czyli strategia loss-loss

Źródło: PAP BIZNES