FOR ocenia finanse publiczne

FOR ocenia finanse publiczne
Prof. Leszek Balcerowicz. Źródło: archiwum prywatne
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
"Zła polityka gospodarcza, którą obecny rząd kontynuuje, spowoduje nieuchronnie obniżenie tempa wzrostu gospodarczego. Wówczas sytuacja finansów publicznych stanie się dramatyczna" - mówił założyciel Forum Obywatelskiego Rozwoju prof. Leszek Balcerowicz przy okazji prezentacji ocen ekspertów FOR dotyczących finansów publicznych w Polsce.

Według ekspertów Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) wydatki publiczne w Polsce wyniosą w przyszłym roku 48,9% PKB. Oznacza to, że będą wyższe niż w większości krajów Unii Europejskiej. Wyższe będą miały jedynie: Francja, Finlandia, Belgia, Austria, Włochy i Chorwacja.

W latach 2015-2025 wydatki publiczne w krajach Unii Europejskiej wzrosną o ok. 0,6% PKB, w krajach Europy Środkowowschodniej, będących członkami UE o 2,6% PKB, zaś w Polsce o 7,1% PKB. Wyższy wzrost wydatków niż Polska będzie miał w Unii Europejskiej tylko jeden kraj – Luksemburg.

W tym czasie dochody państwa wzrosły o 4,1% PKB, przy średnim wzroście w pozostałych krajach UE o 0,7% PKB, a w krajach Europy Środkowowschodniej o 1,3 % PKB. Tylko w trzech krajach UE obciążenia podatkowo-składkowe wzrosły w tym czasie bardziej niż w Polsce.

W efekcie Polska zajmie trzecie miejsce wśród krajów naszego regionu pod względem obciążeń podatkowo-składkowych, po Chorwacji i Słowenii.

Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Przede wszystkim należy zwalczyć populizm

Rosną wydatki na transfery socjalne

W efekcie szybszego wzrostu wydatków niż dochodów państwa wzrośnie w przyszłym roku deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych, który według szacunków Ministerstwa Finansów wyniesie 5,5% PKB. W Unii Europejskiej wyższy deficyt będzie miała jedynie Rumunia.

Eksperci FOR uważają, że to nie wydatki obronne są odpowiedzialne za tak znaczny wzrost wydatków publicznych. Według metodologii UE wydatki obronne są uwzględniane dopiero wówczas, gdy dostarczony zostanie zamówiony sprzęt. Nie są zaliczane do wydatków przedpłaty.

Zatem w przyszłym roku wydatki obronne wyniosą 3,2% PKB (znacznie mniej niż wskazuje Ministerstwo Finansów posługując się inną niż UE metodologią) i będą wyższe w porównaniu z rokiem 2015 o 1,6 pkt proc. Tymczasem wydatki na transfery socjalne w tym okresie wzrosną o 3% PKB.

Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Polska gospodarka woła o strategię

Finanse publiczne wciąż nieprzejrzyste

Wbrew zapewnieniom rządu finanse publiczne wciąż pozostaną nieprzejrzyste. W budżecie przewidziano wprawdzie spłatę części zobowiązań Polskiego Funduszu Rozwoju oraz Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, ale nie zostaną one włączone do budżetu państwa i rząd będzie miał możliwość dość swobodnego dysponowania środkami tych funduszy.

Co więcej, utrzymana zostanie praktyka przekazywania nieodpłatnie państwowych obligacji, zamiast dotacji podmiotom publicznym.

Eksperci FOR są zdania, że zapowiedziane przez rząd działania mające skonsolidować finanse publiczne są niewystarczające. Obniżenie deficytu i stabilizacja, a następnie obniżenie długu wymagać będzie redukcji niektórych wydatków, zwłaszcza socjalnych.

– Gospodarka polska w ostatnich latach dość szybko się rozwijała, mimo złej polityki gospodarczej – stwierdził założyciel FOR prof. Leszek Balcerowicz.

–  Działały bowiem czynniki kompensujące, jak na przykład napływ miliona pracowników z Ukrainy. Wpływ tych czynników wygasa i zła polityka gospodarcza, którą obecny rząd kontynuuje, spowoduje nieuchronnie obniżenie tempa wzrostu gospodarczego. Wówczas sytuacja finansów publicznych stanie się dramatyczna – ostrzegł Leszek Balcerowicz.   

Czytaj także: Prezydent podpisał nowelizację ustawy wprowadzającą zmiany w stabilizującej regule wydatkowej (SRW)

Źródło: BANK.pl