PKO BP: 627 mln zł zysku netto w IV kw.; prezes banku: liczymy, że 2021 r. będzie rokiem zawierania ugód z frankowiczami
Oczekiwania 12 biur maklerskich, co do zysku netto za IV kwartał, wahały się od 567,5 mln zł do 652 mln zł.
W całym 2020 roku zysk netto grupy banku wyniósł 2.645 mln zł, czyli spadł o 34 proc.
Wynik odsetkowy
Wynik odsetkowy banku w czwartym kwartale wyniósł 2.458 mln zł i okazał się zgodny z szacunkami analityków, którzy liczyli, że wyniesie 2.459,2 mln zł (w przedziale oczekiwań 2.442,2 – 2.490 mln zł). Wynik odsetkowy spadł 7 proc. rdr i wzrósł 1 proc. w ujęciu kwartalnym.
Bank podał, że jego wynik odsetkowy w pełni odzwierciedla spadek stóp procentowych.
Marża odsetkowa w IV kwartale wzrosła do 2,76 proc. z 2,75 proc. w III kwartale.
Wynik z prowizji
Wynik z prowizji w czwartym kwartale wyniósł 1.024 mln zł i również był godny z szacunkami rynku, który spodziewał się 1.023,2 mln zł (oczekiwania wahały się od 1.003 mln zł do 1.057 mln zł). Wynik z prowizji wzrósł 5 proc. rdr i 4 proc. kdk.
Koszty
Koszty w ostatnim kwartale 2020 roku wyniosły 1.417 mln zł, czyli były oczekiwane przez rynek (1.421,9 mln zł). Koszty spadły 7 proc. rdr i wzrosły 4 proc. kdk.
Wskaźnik kosztów do dochodów w 2020 roku wynosił 41,6 proc., podczas gdy w 2019 roku był na poziomie 41,3 proc.
Saldo rezerw łącznie z rezerwami na ryzyko prawne kredytów hipotecznych w walutach wymienialnych wyniosło w ostatnim kwartale 2020 roku 1.093 mln zł. Rynek oczekiwał o 9 proc. niższych odpisów na poziomie 1.004,1 mln zł. Rezerwy te wzrosły 44 proc. rdr i 39 proc. kdk.
Czytaj także: Kredyty frankowe: PKO BP w ramach pilotażu chce przystąpić do ugody z grupą kilkudziesięciu frankowiczów >>>
Kwartalne koszty ryzyka wzrosły do 1,04 proc. z 0,52 proc. w III kwartale.
Rezerwa na ryzyko prawne
W czwartym kwartale bank utworzył rezerwę na ryzyko prawne w wysokości 370 mln zł. Rezerwy te okazały się zbliżone do oczekiwań. Konsensus PAP Biznes dla tej pozycji wynosił 391 mln zł, w przedziale oczekiwań od 360 mln zł do 420 mln zł.
Wpływ przewalutowania kredytów wg propozycji KNF
Bank podał w środę, że szacuje wpływ na kapitały własne przewalutowania kredytów walutowych według propozycji KNF na ok. 6,1-6,7 mld zł, w tym 4,9-5,5 mld zł dla portfela ekspozycji czynnych wobec nadwyżki funduszy własnych ponad obowiązujące minima regulacyjne w kwocie: 18,6 mld zł w odniesieniu do łącznego współczynnika wypłacalności oraz 20,5 mld zł w odniesieniu do współczynnika kapitału Tier 1.
Czytaj także: Pilotażowa ugoda PKO BP z klientem ws. kredytu frankowego, będą następne?
Bank podał, że wpływ ten został oszacowany przy zastosowaniu średnich kursów NBP z 31 grudnia 2020 roku.
PKO BP poinformował, że obecnie analizuje pod względem prawnym, ekonomicznym i operacyjnym propozycje Przewodniczącego KNF. Bank zawiera pilotażowo ugody zgodne z tą propozycją i po zakończeniu pilotażu planuje zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.
Od decyzji NWZA będą zależeć dalsze działania banku w zakresie ugodowego rozwiązania kwestii kredytów frankowych.
– napisano w raporcie.
PKO BP posiada 4,7 mld zł kredytów denominowanych udzielonych do 2006 roku, 12,4 mld zł udzielonych pomiędzy 2007 a 2009 rokiem oraz 3,1 mld zł udzielonych w latach 2010-2016. Portfel kredytów indeksowanych był udzielony wyłącznie w latach 2010-2016 i wynosi 3,3 mld zł.
Pod koniec 2020 roku przeciwko PKO BP toczyły się 5.372 postępowania sądowe dotyczące kredytów hipotecznych udzielonych w ubiegłych latach w walucie obcej o łącznej wartości przedmiotu sporu 1.404 mln zł.
Bank podał, że w IV kwartale 5,1 proc. jego umów kredytowych w CHF było objętych pozwami sądowymi.
Do końca grudnia 2020 roku w sprawach przeciwko PKO BP sądy wydały 75 prawomocnych orzeczeń (w tym 33 orzeczenia po 3 października 2019 roku). 48 z tych orzeczeń (w tym w 10 orzeczeń wydanych po 3 października 2019 roku) było dla banku korzystnych. PKO BP podał, że wnosi skargi kasacyjne do Sądu Najwyższego od prawomocnych orzeczeń dla niego niekorzystnych.
„Grupa ocenia, że orzecznictwo sądów powszechnych będzie zmierzać w kierunku społecznie akceptowalnych zasad wyłączających możliwość stosowania prawa w taki sposób, że kredytobiorcy, którzy zawarli umowy kredytów w złotych polskich, znaleźliby się w sytuacji, w której ponoszą rażąco większe obciążenia niż kredytobiorcy, którzy w tym samym czasie zawarli umowy kredytów w walutach obcych” – napisano w raporcie.
Rezerwa na sprawy sądowe
PKO BP podał, że rezerwa na sprawy sądowe, które nie były rozstrzygnięte do końca 2020 roku wynosi 571 mln zł.
Bank wycenił ryzyko prawne odnoszące się do całego portfela kredytów hipotecznych udzielonych w walutach obcych, a wynikające z potencjalnych przyszłych spraw sądowych, na kwotę 690 mln zł. Dodatkowo utrzymywał rezerwę w kwocie 136 mln zł na potencjalne sprawy sporne dotyczące już spłaconych kredytów hipotecznych.
Finansowanie klientów brutto pod koniec IV kwartału wynosiło 253,5 mld zł, czyli spadło 0,1 proc. rdr i 0,3 proc. kdk. Oszczędności klientów wyniosły 353,3 mld zł, czyli wzrosły 12,7 proc. rdr i 2,4 proc. kdk.
Sprzedaż kredytów
Sprzedaż kredytów konsumpcyjnych w IV kwartale wyniosła 3 mld zł, podczas gdy w III kwartale była na poziomie 3,4 mld zł, a rok wcześniej wynosiła 4 mld zł.
Sprzedaż kredytów mieszkaniowych w ostatnim kwartale 2020 roku wyniosła 2,6 mld zł, podczas gdy w III kwartale wynosiła 3,1 mld zł, a w IV kwartale 2019 roku 3,5 mld zł.
Łączny współczynnik kapitałowy grupy na koniec 2020 roku wyniósł 20,2 proc. i był wyższy w stosunku do końca 2019 roku o 0,32 pp.
PKO BP liczy na znaczną poprawę rentowności po rozwiązaniu problemu kredytów frankowych
PKO BP liczy, że po rozwiązaniu problemu kredytów we frankach szwajcarskich znacznie poprawi się rentowność banku. PKO BP nie spodziewa się, że koszty ryzyka w 2021 roku będą wyższe niż w 2020 roku, a jest szansa, że będą niższe – poinformowali w środę przedstawiciele banku.
„Problem kredytów frankowych trwa od dłuższego czasu (…) i według naszej oceny jest szansa, że ten kryzys frankowy, ta negatywna siła zostanie ograniczona, zneutralizowana w znacznym stopniu w najbliższym czasie” – powiedział na konferencji z analitykami Zbigniew Jagiełło, prezes banku.
„W momencie, kiedy zakończymy proces pilotażu, będziemy chcieli zwrócić się do WZ, żeby zaprezentować szczegóły tej operacji i być może zaprezentować jeszcze bardziej szczegółowe wyliczenia, żeby akcjonariusze zajęli stanowisko. Zakładamy, że akcjonariusze zajmą pozytywne stanowisko i wówczas będziemy potrzebowali trochę czasu, by przejść do operacyjnego działania w tym zakresie” – dodał.
Gdy pozbędziemy się obciążenia związanego z frankami to oczywiście nasze parametry efektywnościowe, zwrot z kapitału, poszybują do góry (…) Sądzimy, że uda nam się w sposób znaczny, widoczny, poprawić rentowność banku, zysk netto banku.
PKO BP poinformował, że obecnie analizuje pod względem prawnym, ekonomicznym i operacyjnym propozycje Przewodniczącego KNF. Bank zawiera pilotażowo ugody zgodne z tą propozycją i po zakończeniu pilotażu planuje zwołanie NWZA.
Łącznie mamy 10 mld zł w kapitałach i rezerwach odłożonych zapasów na kwestię sagi frankowej.
– powiedział wiceprezes banku Rafał Kozłowski.
„Nadwyżka kapitałowa powyżej wymogów regulacyjnych, którą posiada grupa kapitałowa, to jest ponad 18 mld zł, natomiast jeśli chodzi o Tier1 to nadwyżka ta wynosi nawet ponad 20 mld zł. Nadwyżka kapitałowa, którą posiada grupa PKO BP jest nie tylko powyżej wymogów regulacyjnych, ale jest też powyżej jakichkolwiek buforów na absorpcje strat” – powiedział Kozłowski.
„W IV kwartale wynik odsetkowy i marża odsetkowa są zasadniczo na takim samym poziomie jak w III kwartale. Oczekuję, że to „ubijanie dna” zajmie nam jeszcze co najmniej jeden kwartał. Bedą się zmieniały pewne ceny po stronie depozytów (…), ale również będą zapadały obligacje skarbowe (…)” – powiedział Kozłowski.
PKO BP ocenia, że składki, jakie zapłaci w 2021 roku na Bankowy Fundusz Gwarancyjny będą o 15-20 proc. niższe niż w 2020 roku.
„Spodziewamy się, że spadek kosztów na BFG w 2021 roku wyniesie o około 15-20 proc.” – powiedział Kozłowski.
Wiceprezes banku Piotr Mazur podał, że koszty ryzyka w 2021 roku nie powinny być wyższe niż w 2020 roku.
„Raczej nie spodziewamy się, żeby koszty ryzyka w tym roku były wyższe niż w 2020 roku, natomiast jest duża szansa, że mogą one być niższe” – powiedział Mazur.
Dyrektor ds. Strategii i Transformacji Cyfrowej Szymon Wałach poinformował, że wprowadzenie przez bank niższego progu wkładu własnego zwiększyło zainteresowanie tymi kredytami.
„Po pierwszych tygodniach obserwujemy dobre przyjęcie tej zmiany, w szczególności na poziomie przyjętych wniosków – to jest wzrost o około 30 proc. wniosków, które rejestrujemy w lutym w porównaniu do wyników ze stycznia” – powiedział Wałach.
„PKO BP jest w stanie zaabsorbować koszty związane z przewalutowaniem kredytów frankowych”
Rezerwy i bufory na ryzyko prawne walutowych kredytów hipotecznych PKO BP wynoszą łącznie około 10 mld zł, co oznacza, że bank jest w stanie zaabsorbować koszty związane z przewalutowaniem kredytów frankowych według propozycji KNF – poinformował wiceprezes banku Rafał Kozłowski.
„PKO BP jest w stanie zaabsorbować ten element dotyczący propozycji przewodniczącego KNF” – powiedział Kozłowski.
Prezes PKO BP: jesteśmy w fazie pilotażu i zawierania ugód
PKO BP liczy, że 2021 rok będzie rokiem zawierania ugód z frankowiczami – poinformował prezes banku Zbigniew Jagiełło.
„NWZ jest odpowiednim miejscem do podjęcia decyzji w tej sprawie, to dopiero przed nami, nie możemy powiedzieć o dokładniej dacie (WZ – przyp. re.). Jesteśmy w fazie pilotażu i zawierania ugód” – powiedział Jagiełło.
Rok 2021 rok będzie rokiem ugody w tej sprawie i rozwiązania tego problemu, który jest prezentowany w bilansie banku.
Wiceprezes banku Rafał Kozłowski podał, że część ugód będzie zawierana w sądach powszechnych, a część w sądzie polubownym.
Jagiełło poinformował, że z przeprowadzonej ankiety wśród klientów banku wynika, że 70 proc. jego klientów jest za rozwiązaniem zaproponowanym przez KNF i chętnie z ugód skorzysta, 25 proc. potrzebuje dodatkowych informacji, a 5 proc. jest sceptyczna do tej propozycji.
Analitycy: wyniki PKO BP w IV kw. neutralne
Analitycy oceniają wyniki banku neutralnie, ich zdaniem potwierdzają one relatywnie sprawną odbudowę działalności operacyjnej. Wskazują, że negatywnie zaskoczyły wyższe koszty ryzyka.
MICHAŁ FIDELUS, DM BDM:
„Wyniki PKO BP za IV kwartał 2020 roku oceniamy neutralnie. Zysk netto wyniósł 627 mln zł i był 2 proc. powyżej konsensusu (612 mln zł) oraz zgodny z naszymi oczekiwaniami (625 mln zł). Wyższe od oczekiwań saldo rezerw (+9 proc. vs. konsensus) zostało skompensowane przez lepsze pozostałe przychody (+18 proc. vs. konsensus) oraz niższą efektywną stopę podatkową. Bank zawiązał także 370 mln zł rezerw na walutowe kredyty hipoteczne (dokładnie zgodnie z naszymi oczekiwaniami).
Wynik odsetkowy, prowizyjny oraz koszty były zgodne z konsensusem. O ile koszty ryzyka zaskoczyły negatywnie, zwracamy uwagę, że ponad połowa salda rezerw została zawiązana „na COVID”, co wydaje się dosyć konserwatywnym podejściem na tle sektora.
W naszym przekonaniu wyniki PKO BP – podobnie jak poprzednich raportujących banków – potwierdzają relatywnie sprawną odbudowę działalności operacyjnej banków.
NII stopniowo się odbudowuje, F&C jest wyraźnie lepszy rdr, koszty pozostają pod kontrolą, a jakość aktywów wciąż pozostaje relatywnie dobra.
Kluczowe dla sektora pozostaje rozwiązanie kwestii CHF.
Portfel kredytów walutowych w PKO BP wynosi ok. 24 mld zł a kapitał własny ok. 45 mld zł. PKO BP szacuje koszty konwersji na złote zgodnie z propozycją przewodniczącego KNF na 6,1-6,7 mld dla wszystkich ekspozycji (w tym PLN 4,9-5,5 mld dla ekspozycji czynnych), co oznacza odpis w wysokości ok. 25-27 proc. portfela (szacunki zbliżone do przedstawionych przez mBank). Nadwyżka kapitałowa w PKO BP wynosi obecnie ok. 18,6 mld zł (z uwzględnieniem bufora walutowego, ale bez możliwości wypłaty dywidendy).
Uważamy, że ostateczne rozwiązanie tematu CHF (np. w postaci ugód) wzmocniłoby średnioterminowy pozytywny sentyment do sektora, nawet pomimo potencjalnych przejściowych problemów.”