Premier: najpierw zwalczmy pandemię, potem mam nadzieję na mocne odbicie gospodarcze
Najpierw zwalczmy pandemię, to te najbliższe 3, 4, 5 miesięcy, potem mam nadzieję na mocne odbicie gospodarcze.
„To tak z lotu ptaka dwa najważniejsze wydarzenia tegoroczne: […] cały czas jeszcze walka z epidemią, ale potem szybkie odbicie, powrót branż do pewnej popandemicznej normalności” – powiedział Morawiecki w trakcie sesji Q&A na Facebooku.
Czytaj także: W 2021 roku szansa na mocne ożywienie gospodarcze? Szczepionkowy wyścig z czasem trwa >>>
„W międzyczasie zaprezentujemy nasz nowy polski ład, w którym pokażemy nasze plany inwestycyjne” – dodał.
„Jest szansa na wakacje jak przed pandemią, ale po szczepieniach”
Jest w tym roku szansa na wakacje, jakie znamy sprzed pandemii, pod warunkiem, że do tego czasu większość społeczeństwa otrzyma szczepionkę lub przejdzie COVID-19, uważa premier Mateusz Morawiecki. Zastrzegł, że „lepiej nie przechodzić choroby”.
„Na to jest szansa od lata, żeby z powrotem można było korzystać z hoteli, żeby można było żyć wakacyjnie […] ale warunek tego jest taki, że poprzez szczepionki lub przejście choroby […] lepiej nie przechodzić choroby, żeby się zaszczepić i wtedy ta nadzieja na szybszy powrót do normalności będzie bardziej urealniona, będzie bardziej rzeczywista” – powiedział Morawiecki w trakcie sesji Q&A na Facebooku, odpowiadając na pytanie czy w tym roku jest szansa na „normalne wakacje”.
„Więc myślę, że tak, ale trzeba, żebyśmy solidarnie i w odpowiedzialny sposób odpowiedzialnie wszyscy przystąpili do programu szczepień” – dodał premier.
Czytaj także: Szczepienia na COVID-19, Dworczyk: w I kw. 2021 r. możemy liczyć na 5,8 mln dawek, by zaszczepić 2,9 mln osób >>>
Do końca I kwartału Polska może liczyć na dostawę 5,8 mln szczepionek przeciw Sars-CoV-2 od trzech firm: Pfizer-BioNtech, a także Moderna i CureVac (jeżeli zostaną zarejestrowane przez Europejską Agencję Leków). Powinno to pozwolić na zaszczepienie ok. 2,9 mln osób. Dotychczas do Polski trafiło 670 tys. dawek szczepionki firm Pfizer-BioNtech. Rząd prognozuje, że w 2021 roku zakupi ponad 60,52 mln szczepionek przeciwko wirusowi SARS-CoV-2, a w 2022 roku – ponad 1,52 mln.
„Nie mogę obiecać, że dzieci wrócą do nauki stacjonarnej po feriach”
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nie może obiecać, iż po zakończeniu ferii dzieci wrócą do nauki stacjonarnej. W chwili obecnej nie wiadomo też, czy stanie się to w III dekadzie stycznia. Więcej na ten temat może być wiadomo dopiero za tydzień.
„Niestety, nie mogę dzisiaj obiecać, że dzieci wrócą do szkół [po feriach], ponieważ pandemia jest bardzo groźna i wokół nas ewidentnie już w wielu państwach widać skutki trzeciej fali. W związku z tym my bronimy się przed tą trzecią falą, ale pewnie w jakiejś wysokości ona do nas nadejdzie i dopiero za tydzień będziemy mogli więcej powiedzieć w tej kwestii” – powiedział Morawiecki podczas sesji Q&A na Facebooku.
„Niestety, nie mogę powiedzieć […] że na pewno dzieci wrócą do szkół np. w trzeciej dekadzie stycznia. Chciałbym, żeby przynajmniej częściowo dzieciaki od I do III wróciły do szkół, ale również tego na 100% nie możemy obiecać” – dodał premier.
Czytaj także: COVID-19: pracodawca będzie mógł zwolnić pracownika, który odmówi szczepienia?
Ze względu na pandemię ferie zimowe w całym kraju mają potrwać do 17 stycznia.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki, przed feriami nauka odbywała się w trybie zdalnym. Uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych, szkół podstawowych dla dorosłych, szkół ponadpodstawowych, placówek kształcenia ustawicznego i centrów kształcenia zawodowego uczyli się w tym trybie od 26 października, natomiast uczniowie klas I-III od 9 listopada.