Polskie firmy motoryzacyjne obniżają płace, redukują zatrudnienie, wstrzymują inwestycje
COVID-19 negatywnie wpływa na firmy motoryzacyjne w Polsce ‒ wszystkie badane firmy odnotowały spadek przychodów, a 61% było zmuszonych obniżyć wynagrodzenia.
W dłuższej perspektywie firmy planują ograniczać zatrudnienie oraz zamrozić inwestycje w rozwój biznesu. Zdaniem 80% menedżerów, dojście do sytuacji jaka panowała w branży motoryzacyjnej przed wybuchem pandemii zajmie do 2 lat.
Negatywna ocena sytuacji branży
Wskaźnik nastrojów producentów motoryzacyjnych obniżył się od grudnia 2019 r. o 36 pkt do poziomu 25 punktów, a nastroje dystrybutorów pogorszyły się aż o 52 pkt, osiągając wartość zaledwie 16 punktów.
Firmy motoryzacyjne bardzo negatywnie oceniają sytuację branży ‒ 70% producentów oraz 71% dystrybutorów uważa, że obecna sytuacja branży jest raczej zła lub bardzo zła.
Może będzie lepiej?
Zdecydowanie mniejszy pesymizm w porównaniu do styczniowej edycji badania przeprowadzonego w grudniu 2019 roku widać w przypadku oceny przyszłej sytuacji w branży motoryzacyjnej.
40% przedsiębiorstw produkcyjnych (wzrost o 34 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania) i 32% przedstawicieli firm dystrybucyjnych (wzrost o 14 pkt proc.) uważa, że sytuacja w branży poprawi się lub poprawi się znacząco.
Jednocześnie nadal 45% przedstawicieli producentów (spadek o 38 pkt proc.) i blisko połowa (49%) dystrybutorów wyraża obawę, że sytuacja w branży motoryzacyjnej jeszcze bardziej się pogorszy.
Zapytani o prognozowaną sytuację gospodarczą Polski w ciągu kolejnych 12 miesięcy, producenci w większości (55%) uważali, że ulegnie pogorszeniu, a 25% spodziewa się jej poprawy.
Nieco mniejszy pesymizm jest widoczny wśród dystrybutorów, z których 49% spodziewa się pogorszenia sytuacji gospodarczej, a 29% spodziewa się jej poprawy.
‒ Bardzo ciekawy jest fakt, że menedżerowie, mimo tego, że sektor branży motoryzacyjnej jest jednym z najbardziej dotkniętych skutkami COVID-19, wykazują mniejszy pesymizm w porównaniu do edycji sprzed pół roku. Uwzględniając wstrzymanie produkcji w większości zakładów na średnio ponad miesiąc i podobne problemy u dostawców części i podzespołów ‒ należałoby się spodziewać, że oceny będą znacznie bardziej pesymistyczne.
Mając świadomość, że dochodzenie sektora do stanu sprzed pandemii potrwa na pewno kilka lat, menedżerowie zapewne pozytywnie ocenili programy pomocowe uruchomione w Polsce i w innych krajach europejskich.
Nie bez znaczenia pozostają deklaracje pomocy liczonej w setkach miliardów euro dla gospodarek UE, która ma być udzielona przez Komisję Europejską. Biorąc to wszystko pod uwagę, wyrażam nadzieję, że nie spełnią się czarne scenariusze, które były kreślone kilka tygodni po rozpoczęciu pandemii.
Ostrożny optymizm menedżerów nie oznacza również, że branża motoryzacyjna jest obecnie w dobrej kondycji. W salonach wciąż jest bardzo niewielu nabywców ‒ zarówno indywidualnych jak i instytucjonalnych ‒ a dopóki klienci nie zaczną kupować samochodów, nie będzie mowy o powrocie produkcji do poziomu sprzed pandemii – ocenia prezes PZPM Jakub Faryś.
Wszystkie firmy biorące udział w badaniu KPMG i PZPM przyznały, że wybuch pandemii i jej gospodarcze następstwa skutkowały spadkiem sprzedaży. 88% firm musiało zmierzyć się z problemami związanymi z zakłóceniem łańcucha dostaw. 61% firm motoryzacyjnych było zmuszonych obniżyć wynagrodzenia swoich pracowników. W blisko 4 na 10 firmach zredukowano etaty i nastąpiły problemy z utrzymaniem płynności finansowej.
Długotrwałe skutki COVID-19
Długotrwałymi skutkami pandemii zdaniem przedstawicieli firm motoryzacyjnych będzie przede wszystkim konieczność ograniczenia zatrudnienia (67% wskazań) lub zamrożenia inwestycji w rozwój firmy (61%).
COVID-19 zmienił również zachowania konsumentów, z tego powodu 57% firm motoryzacyjnych uważa, że efektem tego będzie wzrost znaczenia wirtualnych salonów, które zapewnią sprzedaż aut bez konieczności fizycznej obecności w salonie.
80% firm motoryzacyjnych prognozuje, że dojście do sytuacji sprzed pandemii zajmie im nie więcej niż 2 lata (35% uważa, że uda się to osiągnąć szybciej – maksymalnie w ciągu roku), podano również.
Zaledwie 37% producentów motoryzacyjnych przewiduje zwiększenie poziomu sprzedaży w ciągu najbliższych 6 miesięcy, a połowa prognozuje również spadek przychodów. Jeszcze gorzej wygląda najbliższe półrocze wśród dystrybutorów motoryzacyjnych, 52% z nich planuje zmniejszenie zatrudnienia, 58% spodziewa się spadku przychodów, z czego blisko co czwarty prognozuje zdecydowany spadek przychodów.
19% planuje w ciągu najbliższych 6 miesięcy zmniejszyć liczbę serwisów oraz salonów samochodowych. W przypadku tych ostatnich dodatkowe 3% dystrybutorów planuje znacząco zmniejszyć ich liczbę.
Kryzys nie tylko w Polsce
‒ Sytuacja, z jaką mamy do czynienia w związku z COVID-19 oraz następstwami związanymi z zamrożeniem gospodarki, spadkiem popytu oraz wstrzymaniem produkcji odbija się w negatywny sposób na firmach motoryzacyjnych nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, która jest dla polskiej branży motoryzacyjnej bardzo ważnym rynkiem zbytu. Tym bardziej cieszą odpowiedzi tych niewielu firm, które planują zwiększać poziom zatrudnienia, sprzedaż i przychody.
Najbliższe miesiące będą dla firm motoryzacyjnych kluczowe, aby zminimalizować negatywne skutki kryzysu w największym możliwym stopniu.
Należy pamiętać, że oprócz ryzyk związanych z bezpośrednimi konsekwencjami COVID-19 firmy motoryzacyjne będą zmuszone sprostać niepewnej sytuacji polityczno-gospodarczej, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Będzie to wyzwanie dla ponad 70% organizacji biorących udział w badaniu ‒ dodał partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce Mirosław Michna.
Barometr nastrojów menedżerów sektora motoryzacyjnego jest badaniem ankietowym przeprowadzonym przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i KPMG w Polsce w czerwcu 2019 r.
Jego celem było poznanie opinii kadry zarządzającej firm motoryzacyjnych na temat bieżącej i przyszłej sytuacji branży w Polsce. Ankieta skierowana była do menedżerów firm produkcyjnych i dystrybutorów pojazdów, przyczep i naczep, zabudów lub podzespołów, części i akcesoriów. W badaniu internetowym wzięło udział 59 respondentów.