Większość Chińczyków w ogóle nie będzie płacić PIT
Konsumpcja ma ratować PKB
Rząd chiński w reakcji na wojnę handlową z USA postanowił obniżyć podatki dochodowe ludności, by w ten sposób zwiększyć konsumpcję wewnętrzną, która ma się stać głównym motorem wzrostu. Manewr polegający na zmniejszaniu znaczenia eksportu dla gospodarki trwa już od kilku lat. W 2004 roku eksport stanowił ponad 35 % chińskiego PKB, w 2017 roku poniżej 20 %. W pierwszej połowie 2018 roku chiński eksport wzrósł o 4,5 %, a import o 11,5%.
Chińczycy w miastach zarabiają tyle co Polacy
Wprawdzie płace, a tym samym koszty robocizny w Chinach są wielokrotnie niższe niż w USA, czy Europie, ale szybko rosną. Według China Labour Bulletin, w pierwszym kwartale 2018 r. średnie miesięczne wynagrodzenie w 37 głównych miastach Chin wynosiło 7 629 yuanów (1117 USD lub 4100 PLN). Najwyższe było w Pekinie 10197 juanów (1494 USD, 5500 PLN), w Szanghaju 9621 (1409 USD, 5200 PLN) i w Shenzhen 9134 yuanów (1338 USD, 5000 PLN). Są to zarobki porównywalne do średnich polskich (przeliczając według kursu wymiany), aczkolwiek w mniejszych miejscowościach i na wsiach są znacznie niższe.
Ulgi podatkowe prawie dla każdego
Chiński PIT ma 7 progów, a stawki podatku rosną od 3 % do 45 %. Od 1 października pierwszy próg podatkowy został w Chinach podniesiony z 3500 juanów (1900 PLN) do 5000 juanów (2700 PLN) miesięcznie. Podniesione zostały też progi dotyczące wyższych stawek.
Według informacji, podanej na krajowej stronie informacyjnej chinanews.com, osoby zarabiające miesięcznie 6000 juanów (3250 PLN) zaoszczędzą 115 juanów (ok. 55 PLN), a te, które zarabiają 8 000 juanów miesięcznie (4340 PLN) zaoszczędzą 255 juanów (ok. 130 PLN). Podniesienie najniższego progu podatkowego oznaczać będzie, że większość Chińczyków w ogóle nie będzie płacić PIT.
1 stycznia 2019 roku w życie wejdzie całościowa reforma chińskich PIT-ów. Podatnicy dostaną ulgi na edukację dzieci i samokształcenie, wydatki na leczenie, oprocentowanie kredytów hipotecznych, wspieranie osób starszych. Ulgi mają być wprowadzane sukcesywnie i dostosowywane do aktualnej sytuacji gospodarczej i budżetowej.
Wzrost kosztem większej dziury budżetowej
Stawki podatkowe w Chinach były dotychczas relatywnie wysokie, ale stopa fiskalizmu (dochody podatkowe państwa w relacji do PKB) wynosi zaledwie 30 %, czyli mniej niż średnia w krajach OECD. Ta rozbieżność wynika z niskiej dyscypliny dotyczącej ściągalności podatków. Większość małych firm chińskich rozlicza się w gotówce.
Według szacunku chińskich ekonomistów podniesienie progów podatkowych i obniżki stawek podatkowych od stycznia 2019 roku, spowodują zmniejszenie dochodów budżetu o 860 mld juanów (126 mld dolarów).
Będzie to potężny impuls popytowy, ale jednocześnie duży problem dla chińskiego budżetu, który już ma deficyt 3 %. Obniżenie podatków zwiększy go do 4 %, a tym samym nasilą się wewnętrzne napięcia w chińskiej gospodarce.