Międzynarodowy know-how dla polskiego rynku
Obecność doradczo-wdrożeniowej firmy Sollers Consulting na rynku międzynarodowym była jednym z głównych tematów rozmów na degustacji wina, która odbyła się wczoraj w Restauracji Belvedere w warszawskich Łazienkach. 200 czołowych przedstawicieli polskiego sektora finansowego uczestniczyło w tradycyjnym spotkaniu organizowanym przez Sollers Consulting.
Wydarzenie było dla Sollers Consulting okazją do podzielenia się z klientami i partnerami najnowszymi wiadomościami o swojej działalności, szczególnie na temat rozwoju na rynkach zagranicznych m. in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Skandynawii. Sollers Consulting stał się firmą prawdziwie międzynarodową również pod względem osobowym: 450 pracowników firmy wywodzi się z aż piętnastu różnych krajów.
– Skupiamy się na trzech obszarach strategicznych: Polsce, państwach niemieckojęzycznych i Wielkiej Brytanii. Wzmacniamy także naszą obecność w Skandynawii – powiedział wczoraj Michał Trochimczuk, Partner Zarządzający w Sollers Consulting.
Rynek krajowy w dalszym ciągu pozostaje w centrum uwagi firmy, jak podkreślił Marcin Pluta, Partner Zarządzający w Sollers Consulting: – Polska jest i pozostanie naszym rynkiem strategicznym – dodał. Gdy Sollers Consulting zaczął działać na pierwszych projektach zagranicznych, wykorzystywał wiedzę wyniesioną z rynku polskiego. – Teraz zdobywamy wiedzę na projektach międzynarodowych i zamykamy krąg, przywożąc tę wiedzę do Polski – powiedział Pluta.
Sollers Consulting wspierał w tym roku m.in. firmy takie jak: AXA, Aviva i ING Bank Śląski. Firma wdrożyła również system Responsive Integrable Front-End (RIFE), który umożliwia szybsze wprowadzenie produktów ubezpieczeniowych do sprzedaży. W Nationale-Nederlanden wdrożenie RIFE zajęło zaledwie sześć miesięcy.
– Sprzedaż ubezpieczeń wymaga dziś dużo czasu, nakładu pracy programistów oraz ciągłego ulepszania – powiedział Marcin Pluta. – RIFE rozwiązuje ten problem, bo pozwala ubezpieczycielom konfigurować produkty w ciągu kilku dni.
Sollers Consulting rozwija również narzędzie ratingowe Jetriff, którego celem jest zapewnić najwyższą wydajność obliczeń. Pozwala on ubezpieczycielom przedstawić wycenę w niezwykle krótkim czasie.
– Jetriff potrafi przetworzyć ponad 1000 złożonych obliczeń składek w mniej niż sekundę, czyli 100 razy szybciej niż to, co znaliśmy dotychczas – powiedział Pluta. – To tak, jakby skrócić czas podróży z Warszawy do Kolonii z 2 godzin do 1,5 minuty.
Doroczne spotkanie przy winie było dobrą okazją do przedstawienia Grzegorza Podleśnego, Starszego Menedżera na rynek polski i brytyjski w Sollers Consulting, w nowej roli Partnera.
– Grzegorz dołączył do Sollers Consulting prawie 15 lat temu i znacie go dobrze z najważniejszych projektów na rynku polskim – przypomniał gościom Michał Trochimczuk. – Jest on również siłą napędową naszego rozwoju na rynku brytyjskim – dodał.
Sedno działalności Sollers Consulting stanowi implementacja centralnych systemów informatycznych. Firma ma największy zespół Guidewire (USA) w Europie. – Co trzeci specjalista z certyfikatem Guidewire w Europie pracuje w Sollers – powiedział wczoraj Pluta. Co więcej, Sollers Consulting ma drugie co do wielkości zespoły dla systemów Fadata (Wielka Brytania) i TIA (Dania). Sollers Consulting jest jedną z niewielu firm, które są w stanie fachowo doradzić w kwestii wyboru centralnego systemu informatycznego. Na konferencji „Innovation in Insurance”, która odbędzie się 4 grudnia w Warszawie, firma zaprezentuje rozwiązania trzech dostawców i opowie, co należy wziąć pod uwagę przy wyborze systemu, tak by rzeczywiście odpowiadał on potrzebom firmy. Sześciu ubezpieczycieli opowie o swoich doświadczeniach z wdrożeń, a czołowi decydenci z Fadata, Guidewire i TIA będą debatować o tym, który system przynosi firmom ubezpieczeniowym najwięcej korzyści biznesowych.
Artykuł promocyjny Sollers Consulting