Wskaźnik Rynku Pracy w kwietniu w górę. Permanentny brak pracowników

Wskaźnik Rynku Pracy w kwietniu w górę. Permanentny brak pracowników
Fot. stock.adobe.com/vegefox.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) - informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia - wzrósł o 0,8 pkt m/m w kwietniu 2019 r., podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie. Według ekspertów, obecna sytuacja na rynku pracy charakteryzuje się bardzo niską podażą pracy i permanentnym brakiem pracowników.

Wskaźnik Rynku Pracy - informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia - wzrósł o 0,8 pkt m/m w kwietniu 2019 r. #WRP #BIEC #bezrobocie #praca

„Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia w kwietniu 2019r. nieznacznie wzrósł w stosunku do miesiąca poprzedniego. Zwykle o tej porze roku odnotowujemy zarówno wzrost WRP, jak i sezonowy wzrost stopy bezrobocia. Jednak w ostatnich latach daje się zauważyć skracanie okresów, kiedy czynniki sezonowe przyczyniają się do okresowych wzrostów rozmiarów bezrobocia. W ostatnich latach dotyczył on stycznia, lutego i w niewielkim stopniu marca. Przed 2014 rokiem zwykle rozpoczynał się już w listopadzie i trwał do kwietnia kolejnego roku. Do zmian tych przyczyniają się zarówno strukturalne zmiany gospodarki, jak i obecna sytuacja na rynku pracy charakteryzująca się bardzo niską podażą pracy i permanentnym brakiem pracowników” – czytamy w raporcie.

Aktualnie cztery składowe wskaźnika oddziałują w kierunku spadku jego wartości a tym samym dalszego spadku stopy bezrobocia, cztery zaś wskazują na możliwość wzrostu bezrobocia w najbliższych miesiącach.

Więcej najnowszych wiadomości z rynku pracy >>>

Drugi miesiąc istotnego spadku liczby zgłoszeń o wolnych miejscach pracy

„Największe oddziaływanie w kierunku potencjalnego wzrostu stopy bezrobocia wynika ze zmian liczby ofert pracy rejestrowanych w powiatowych urzędach pracy. W marcu br., w porównaniu do lutego, liczba zarejestrowanych wakatów zmalała o nieco ponad 25% (zgłoszono nieco ponad 33 tys. mniej ofert pracy niż w lutym). Był to drugi miesiąc istotnego spadku liczby zgłoszeń o wolnych miejscach pracy. Liczba ofert pracy kierowanych do PUP-ów jest również niższa w porównaniu do sytuacji sprzed roku. W marcu bieżącego roku, w porównaniu do analogicznego miesiąca roku poprzedniego wakatów było o około 14% mniej. Podobne informacje płyną z badań nad liczbą ofert pracy ukazujących się na portalach internetowych, gdzie od grudnia ub. roku obserwujemy istotne zmniejszenie liczby ogłoszeń o wolnych miejscach pracy. Przedsiębiorcy, zwłaszcza eksporterzy, coraz wyraźniej odczuwają skutki spowolnienia gospodarczego w krajach UE, jednocześnie braki wykwalifikowanej siły roboczej oraz rosnące koszty pracy powodują, że w kwestii wielkości zatrudnienia przedsiębiorcy w swych firmach postanowili zachować status quo” – czytamy w raporcie.

Potwierdzają to badania koniunktury, z których wynika, że przedsiębiorcy nie zamierzają istotnie zmienić wielkości zatrudnienia w najbliższych miesiącach, wskazało Biuro. Wskaźnik obrazujący różnicę pomiędzy odsetkiem firm planujących wzrost zatrudnienia a odsetkiem firm planujących jego redukcję nie zmienił się istotnie w stosunku do miesiąca poprzedniego, natomiast systematycznie od jesieni ubiegłego roku obniża się.

Coraz więcej firm nie zamierza w najbliższym czasie zatrudniać

„Praktycznie oznacza to, że coraz więcej firm nie zamierza w najbliższym czasie zatrudniać. W ujęciu branżowym największe redukcje zatrudnienia zapowiadają producenci odzieży i tekstyliów, branża papiernicza oraz przetwórstwo ropy naftowej. Największe wzrosty liczby pracowników planowane są przez producentów wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych oraz producentów pozostałego sprzętu transportowego” – stwierdzono w materiale.

Według BIEC, podstawowe strumienie liczby bezrobotnych – wyrejestrowania z tytułu podjęcia zatrudnienia oraz napływ do zasobu bezrobotnych również zapowiadają pogorszenie sytuacji na rynku pracy. Liczba bezrobotnych, którzy znaleźli pracę zmalała w ujęciu miesięcznym o niespełna 10%, a w ujęciu rocznym o około 12%. Z drugiej strony, napływ do bezrobocia wzrósł w ujęciu miesięcznym o około 3%, choć w porównaniu do analogicznego miesiąca roku poprzedniego był w marcu br. niższy o około 10%, co pozwala przypuszczać, że zwiększony napływ do bezrobocia ma charakter jedynie krótkookresowy.

Wyraźniejsze sygnały o nadchodzącym spowolnieniu gospodarki

„Coraz wyraźniejsze sygnały o nadchodzącym spowolnieniu gospodarki powodują co prawda ograniczenia w kreowaniu nowych miejsc pracy, jednak nie wyzwalają istotnych redukcji zatrudnienia. W marcu br. liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy ponownie zmniejszyła się, utrzymując w ostatnich sześciu miesiącach stałe tempo spadku rzędu około 2% każdego miesiąca. Wśród bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy nieco zmalała liczba bezrobotnych młodych, powyżej 50 roku życia oraz długotrwale bezrobotnych” – oceni Biuro.

Od trzech miesięcy agregatowa wartość zasiłków dla bezrobotnych nie ulega większym zmianom. Jednak od sierpnia ubiegłego roku obserwujemy niewielki jej wzrost. Jak tłumaczą eksperci, związane jest to zapewne z nieco większym udziałem bezrobotnych uprawnionych do jego pobierania w ogólnej liczbie bezrobotnych. W sierpniu ubiegłego roku stanowili oni około 15% ogółu bezrobotnych, obecnie zaś odsetek ten wzrósł do blisko 16%.

Źródło: ISBnews