Wskaźnik Rynku Pracy w dół. BIEC: istotny spadek bezrobocia będzie utrudniony
„Wcześniej przez sześć miesięcy wartość wskaźnika rosła, choć ze zmienną dynamiką. Taka tendencja zmian może ponownie oznaczać dalszą poprawę sytuacji na rynku pracy i kontynuację spadku stopy bezrobocia. Wydaje się jednak, iż ograniczenia w postaci niewystarczającej wielkości efektywnej podaży pracy, wzmocnione prawdopodobnym odpływem pracowników z Ukrainy do Niemiec wraz z coraz wyraźniejszymi symptomami spowolnienia gospodarki, będą utrudniały dalszy istotny spadek bezrobocia” – czytamy w raporcie.
Siedem składowych wskaźnika oddziałuje w kierunku dalszego spadku bezrobocia, jedna – zapowiada wzrost stopy bezrobocia rejestrowanego, podało Biuro.
Ostrożniejsze plany pracodawców
Menedżerowie firm przemysłowych sformułowali ostrożniejsze niż przed miesiącem plany zatrudnieniowe na najbliższy okres. Największe wzrosty zatrudnienia planowane są przez przedsiębiorstwa duże, a także w średnich firmach przeważają optymistyczne plany zatrudnieniowe. W małych firmach prognozuje się nieznacznie większe spadki niż wzrosty liczby pracujących.
„W ujęciu branżowym największe wzrosty zakładane są przy wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i produktów rafinacji ropy naftowej oraz przez producentów pozostałego sprzętu transportowego” – podało Biuro.
Eksperci wskazują, że w listopadzie napływ nowych wakatów był nieco ponad dwukrotnie wyższy niż liczba osób bezrobotnych, które znalazły pracę.
„Relatywnie niewielkie zmiany strumieni na rynku pracy przełożyły się na małą zmianę struktury zasobu bezrobotnych. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy właściwie nie uległa zmianie w ujęciu miesięcznym. Zmalała natomiast liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy. Ta grupa zasobu bezrobotnych zmniejszyła się o 2% w listopadzie i niemal zrównała się z historycznym minimum odnotowanym w III kw. 2008 roku” – podkreśliło Biuro.
Źródło: ISBnews