Wskaźnik Finansowania Długoterminowego podwyższy ceny kredytów

Wskaźnik Finansowania Długoterminowego podwyższy ceny kredytów
Fot. stock.adobe.com / Robert
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Produkty długoterminowe stają się dla banków coraz trudniejsze, bo wiążą się z ryzykiem ich podważenia w przyszłości. Skutkiem wejścia w życie wskaźnika finansowania długoterminowego może być podniesienie przez banki marż dla kredytów hipotecznych - poinformował PAP Biznes wiceprezes Santander Banku Polska, Andrzej Burliga.

„Wskaźnik finansowania długoterminowego to nowa koncepcja, która ma na celu zwiększenie odporności systemu finansowego. Po wdrożeniu proponowanych zmian, jeżeli bank będzie chciał udzielić 100 zł nowych kredytów hipotecznych, to żeby to zrobić, będzie potrzebował 50 zł długoterminowego finansowania.

To oznacza, że konieczne będzie wyemitowanie przez bank obligacji, a tego rodzaju emisje są znacznie droższe niż najpopularniejszy rodzaj finansowania, czyli depozyty klientów” – powiedział w kuluarach EKF w Sopocie Andrzej Burliga, wiceprezes Santander Banku kierujący pionem zarządzania ryzykiem.

„Skutkiem tego będzie prawdopodobnie podniesienie przez banki marż dla kredytów hipotecznych. Już bardzo stabilny system finansowy w Polsce stanie się jeszcze bezpieczniejszy, ale koszt tego rozwiązania poniosą banki i ich klienci” – dodał.

WFD wymusi obowiązkową emisję obligacji

Podał, że jeżeli zostanie wprowadzony nowy wymóg, banki będą musiały wyemitować obligacje, których łączny wolumen będzie liczony miliardach złotych.

„Pojawia się pytanie, czy rynek będzie na tyle chłonny, by kupić od banków tak znaczne emisje długu” – powiedział Andrzej Burliga.

Ocenił, że produkty długoterminowe stają się dla banków coraz trudniejsze, bo wiążą się z ryzykiem ich podważenia w przyszłości.

„Po sadze frankowej, czy wakacjach kredytowych to, co dzisiaj wydaje nam się zgodne z prawem, za parę lat może okazać się problematyczne, ponieważ interpretacja prawa może się zmienić” – powiedział Andrzej Burliga.

„Teraz każdy produkt bankowy musi być skonstruowany z taką samą ostrożnością, jakiej dochowuje się przy projektowaniu zabawek dla dzieci. Oznacza to, że produkt bankowy musi być przede wszystkim w pełni bezpieczny dla klienta.

Tworząc zabawki, dba się o to, aby dzieci nie mogły ich połknąć, czy się nimi skaleczyć. Podobnie dla oferty banków, ze względu na ukształtowaną interpretację praw konsumenta – klient nie może być eksponowany na żadne ryzyko, dokładnie tak jak dzieci” – dodał.

Czytaj także: Przewodniczący KNF: Wskaźnik Finansowania Długoterminowego na finalnym etapie prac

WFD a koszty ryzyka bankowego

Poinformował, że nie spodziewa się większych zmian w poziomie kosztów ryzyka w banku.

„W najbliższym czasie nie spodziewałbym się większych zmian w poziomie kosztów ryzyka w banku. Wskaźnik ten jest u nas trochę wyższy niż w innych bankach.

Warto tutaj jednak podkreślić, że mamy inną strukturę aktywów niż nasi konkurenci. Przy podobnej strukturze aktywów nasze koszty ryzyka są podobne do grupy rówieśniczej” – powiedział Andrzej Burliga.

„Nasz apetyt na ryzyko jest ustawiony w taki sposób, aby bank mógł osiągnąć jak najwyższy zwrot z ponoszonego ryzyka (tzw. risk-reward). Jednocześnie pozostaje on na takim poziomie, aby zapewnić w pełni bezpieczne funkcjonowanie banku” – dodał.

wiceprezes Santander Banku Polska, Andrzej Burliga.
Andrzej Burliga. Źródło: Santander Bank Polska

Wskazał, że ostatnie dane rynkowe wskazują, że portfele kredytowe banków są dobrej jakości, dotyczy to również portfela małych i średnich firm.

„Większość banków raportuje obecnie niski poziom kosztów ryzyka i nie widzę w najbliższym czasie zagrożeń, by to się mogło zmienić. Jestem optymistą jeśli chodzi o jakość kredytów w sektorze bankowym.

Dobrze funkcjonuje również segment detaliczny, ponieważ bezrobocie w Polsce jest niskie, a gospodarka się rozwija” – powiedział Andrzej Burliga.

Czytaj także: Prezes ZBP o możliwości finansowania gospodarki przez sektor bankowy

Coraz mniej kredytów bankowych

Zwrócił uwagę na malejący wskaźnik kredytów do wielkości PKB w Polsce.

„Gospodarka się rozwija, a kredytów w stosunku do PKB jest coraz mniej. Akcja kredytowa w sektorze nie jest obecnie duża” – powiedział Andrzej Burliga.

„Gdyby stopy procentowe były niskie, przy braku wzrostu kredytów, sytuacja w sektorze mogłaby być o wiele trudniejsza. Dodatkowo, banki mierzą się teraz z kosztami prawnymi” – dodał.

WFD w projekcie KNF

W 2023 roku Komisja Nadzoru Finansowego informowała, że w celu zmiany struktury finansowania kredytów hipotecznych planuje wprowadzić bankom nowy wskaźnik finansowania długoterminowego (WFD).

Projekt tego rozwiązania trafił do konsultacji. Związek Banków Polskich oceniał, że wyznaczone przez KNF poziomy wskaźnika finansowania długoterminowego są niemożliwe do zrealizowania bez rozłożenia w czasie ścieżki dojścia.

Przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski poinformował podczas EKF, że nadzór jest gotowy rozmawiać z sektorem bankowym o odpowiedniej kalibracji tego wskaźnika.

Czytaj także: Co dolega rynkowi financial bonds w Polsce?

Źródło: PAP BIZNES