W styczniu ’25 zaskakujący wzrost konsumpcji

Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 6,1 proc. rdr. Tu ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu o 2,5 proc. rdr.

Poniżej dane GUS o zmianach sprzedaży detalicznej w styczniu w ujęciu rocznym (ceny stałe).

* – brak informacji lub konieczność zachowania tajemnicy statystycznej.

Czytaj także: Sprzedaż detaliczna wzrosła o 3,1% r/r w listopadzie ’24, m/m spadła

Odbicie sprzedaży dóbr trwałych pozytywne

Sprzedaż detaliczna w styczniu w ujęciu rdr wzrosła mocniej od oczekiwań rynku; dynamika wyniosła +4,8 proc. wobec oczekiwań na poziomie +1,5 proc. W danych pozytywnym sygnałem jest m. in. odbicie w sprzedaży dóbr trwałych – wskazują ekonomiści. Perspektywy konsumpcji w 2025 r. są stosunkowo stabilne.

Monika Kurtek, BANK POCZTOWY (e-mail):

„Sprzedaż detaliczna towarów na początku br. nabrała wyraźnego dynamizmu. Wyniki okazały się sporo wyższe i od zanotowanych miesiąc wcześniej, i od średnich prognoz rynkowych.

Styczeń to zawsze miesiąc uspokojenia tuż po gorącym okresie grudniowych zakupów świątecznych i w opublikowanych dziś danych to się także potwierdza. We wszystkich kategoriach sprzedaży detalicznej w ujęciu mdm, zarówno nominalnie jak i realnie, zanotowano spadki. To jednak, co mocno zadziałało na plus względem prognoz to fakt, że spadki były sporo mniejsze od spodziewanych.

Czy może to oznaczać, że gospodarstwa domowe zaczęły wyzbywać się obserwowanego w poprzednim roku ostrożnego podejścia do zakupów i teraz wyniki sprzedaży detalicznej będą szybować? Raczej za wcześnie jest, aby wyciągać takie wnioski. Nie jest bowiem wykluczone, że gospodarstwa domowe w obawie przed napływającymi rożnymi niepokojącymi informacjami ze świata (jak np. nakładanie ceł przez USA na poszczególne kraje i wzrost ryzyka wojen handlowych), czy też w obliczu przyspieszającej nieco inflacji, postanowiły kupić nieco więcej na początku roku (bo to przecież okres sporych wyprzedaży) po to, aby potem zakupy zmniejszyć. Na potwierdzenie trzeba poczekać do kolejnych danych miesięcznych”.

ING BANK ŚLĄSKI (e-mail):

„Po powodziowym załamaniu w październiku 2024 roku, konsumpcja powróciła do wzrostu. W styczniu dołączyły także kategorie dóbr trwałego użytku, których sprzedaż spadała przez wiele miesięcy. W porównaniu do słabego 2024 roku wyraźnie poprawiły się roczne tempa wzrostu w sprzedaży dóbr trwałego użytku.

Początek roku przyniósł pozytywne zaskoczenie w handlu i sygnały wzrostu aktywności zakupowej gospodarstw domowych. Styczniowe dane dobrze rokują dla dynamiki konsumpcji w I kw. 2025 r., chociaż pozostajemy ostrożni w prognozach na cały 2025 r. z uwagi na wolniejszy niż w ubiegłym roku wzrost realnych dochodów do dyspozycji (wolniejszy wzrost płac, niższa waloryzacja emerytur, wzrost inflacji). Utrzymanie dynamiki konsumpcji na poziomach zbliżonych lub wyższych niż w ubiegłym roku będzie wymagało sięgnięcia przez gospodarstwa domowe do oszczędności gromadzonych w 2024 r.”.

mBANK (X):

„Styczniowa sprzedaż detaliczna rośnie o 4,8 proc. rdr i wyraźnie przebija rynkowy konsensus. Ten zdaje się, że umiejscowiony był relatywnie nisko, gdyż po odsezonowaniu styczniowy wynik to +0,6 proc. mdm. Na trendzie wielkiego przełomu zdecydowanie nie widać.

Zdaje się, że luka między sprzedażą i realnym funduszem płac powoli domyka się. Biorąc pod uwagę, że oszczędności zostały już w dużej mierze odrobione wydaje się, że brak ich dalszego (szybkiego) budowania będzie czynnikiem łagodzącym niższy wzrost płac realnych. Rysuje to dość pozytywny obraz dla konsumpcji w tym roku”.

POLSKI INSTYTUT EKONOMICZNY (X):

„Sprzedaż detaliczna wzrosła w styczniu o 4,8 proc. rdr. Komentarz GUS wskazuje, że sprzedaż sprzętu RTV i AGD nieoczekiwanie zaczęła rosnąć w tempie dwucyfrowym (13,6 proc.). Dodatkowo wciąż niezłe wyniki osiąga motoryzacja (21,9 proc.). Na tym tle wzrost sprzedaży dóbr nietrwałych był umiarkowany.

Perspektywy konsumpcji w 2025 r. powinny być stosunkowo stabilne. Rynkowy konsensus wskazuje, że ta powiększy się o 3,2 proc. To podobny wynik jak w 2024. Bieżące tendencje sugerują większą poprawę w usługach, niemniej druga połowa roku powinna być lepsza także w przypadku handlu detalicznego”.

BANK PEKAO (X):

„Sprzedaż detaliczna wzrosła w styczniu o 4,8 proc. rdr, wyraźnie (3 pkt. proc.!) powyżej konsensusu. Sporo pozytywnych detali, ale najbardziej może cieszyć odbicie w sprzedaży dóbr trwałych”.