Vistula Bank Spółdzielczy potwierdza Profil Zaufany nie tylko swoim klientom

Vistula Bank Spółdzielczy potwierdza Profil Zaufany nie tylko swoim klientom
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
„Cyfryzacja i cyberbezpieczeństwo są jednymi z głównych obszarów, którymi w tej chwili powinny zajmować się banki spółdzielcze” – podczas Strategicznej Szkoły Polskiego Sektora Bankowości Spółdzielczej mówił w wywiadzie dla BANK.pl, Kamil Łukasiak, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju i innowacji, Vistula Bank Spółdzielczy.

Jego zdaniem ze względu na dobrą sytuację finansową banków spółdzielczych należy przyspieszyć transformację cyfrową i nadgonić zaległości, szczególnie systemowe.

„Warto spróbować porozumieć się ze sobą wzajemnie i pewne tematy rozegrać wspólnie. Spółdzielczość  powinna polegać na tym, żeby problemami się dzielić, a korzyści mnożyć” – powiedział Kamil Łukasiak.

Czy poszczególne banki spółdzielcze powinny dokładać się do wspólnie prowadzonej przez Zrzeszenie transformacji cyfrowej, czy też powinny także samodzielnie podejmować odpowiednie działania? – na tak postawione pytanie odpowiedział:

„Zdecydowanie powinna być realizowana opcja druga. Według mnie zasadą powinna być praca nie tylko w ramach Zrzeszenia, czy w ramach poszczególnych dostawców systemów operacyjnych, systemów korowych, ale też praca właśnie w małych grupach.”

Jednocześnie zaznaczył: „My w bankach spółdzielczych wyróżnialiśmy się zawsze tym, że mieliśmy płaską strukturę zarządzania, dzięki temu byliśmy w stanie bardzo szybko się zaadaptować do zmieniających się warunków, także technologicznych”.

„Warto się dogadywać w kilka banków spółdzielczych, w małych grupach roboczych, które będą próbowały wytwarzać gotowe produkty i potem dystrybuować to szerzej w ramach Zrzeszenia” – dodał Kamil Łukasiak.

mObywatel w banku spółdzielczym

„Jednym z takich pierwszych projektów, które udało nam się w tym roku zrobić jest rozwiązanie, które wprowadziliśmy zaraz po ustawowym wprowadzeniu programu Obywatel 2.0. Pierwsze banki, które wdrożyły go do bankowości elektronicznej były bankami spółdzielczymi. Zrobiliśmy to w moim Banku i do tej pory jest to rozwiązanie, które nas wyróżnia w całym sektorze” – powiedział Kamil Łukasiak.

Zaznaczył, że Vistula Bank Spółdzielczy wyróżnia właśnie współpraca z rozwiązaniami rządowymi, mObywatelem i Profilem Zaufanym.

„Jesteśmy jedynym Bankiem w sektorze, który umożliwia nie tylko naszym klientom, ale wszystkim obywatelom potwierdzanie Profilu Zaufanego w naszych placówkach bankowych” – podkreślił i wyjaśnił dlaczego jego Bank wprowadził tę usługę.

„W czasie pandemii urzędy skarbowe, placówki ZUS były zamknięte, zaś na naszym terenie funkcjonuje bardzo dużo rolników, którzy zatrudniają sezonowo pracowników z Ukrainy. W momencie kiedy wybuchła pandemia można było zgłaszać tylko i wyłącznie wnioski o zatrudnienie cudzoziemców w sposób zdalny.

Odpowiadając na potrzeby naszych rolników i nie chcąc doprowadzić do tego, że ci pracownicy sezonowi do nas nie przyjadą, że nasi rolnicy nie zbiorą swoich plonów, podjęliśmy decyzję, aby stworzyć im możliwość potwierdzania Profilu Zaufanego stacjonarnie, w naszych placówkach bankowych. Nadal oferujemy tę usługę.”

Bank coraz bardziej cyfrowy

W jego opinii dzięki temu udało się później Bankowi sprawnie wprowadzić kolejne usługi cyfrowe, związane między innymi z mObywatelem. W efekcie przemian cyfrowych w Vistula Banku Spółdzielczym ok. 74% operacji jest wykonywanych przez klientów elektronicznie.

„100% lokat już teraz praktycznie mamy zakładanych w bankowości albo mobilnej, albo internetowej. W przypadku kredytów hipotecznych wniosek kredytowy jest w dalszym ciągu składany drogą papierową, ale wszelkie wcześniejsze czynności mogą się odbywać zdalnie” – mówił.

„Chcielibyśmy przenieść do kanałów zdalnych ubezpieczenia. Otwieranie rachunków również jeszcze odbywa się stacjonarnie. Nie mamy na razie możliwości zdalnej weryfikacji tożsamości klientów. Teren na którym intensywnie działamy jest na tyle mały, że generalnie dla tego klienta nie jest problemem podjechać do naszej placówki, czy też aby nasz pracownik udał się do klienta, aby ten podpisał stosowną umowę” – wyjaśniał.

Kamil Łukasiak wyraził zaniepokojenie rosnącą liczbę regulacji dotyczących banków spółdzielczych.

„To co nas powinno wyróżniać i co nas wyróżniało do tej pory, to właśnie prostota w udzielaniu kredytów i przyjazność klientowi. Moim zdaniem nie można doprowadzić do tego żeby właśnie naszą szybkość i sprawność działania obudować nadmiernymi regulacjami, przez co banki spółdzielcze będą wolniej reagować na zmieniające się turbulentnie otoczenie.

Wydaje mi się, że powinna zostać zostawiona bankom spółdzielczym większa swoboda decydowania o tym, jakiemu klientowi, jakiego finansowania udzielamy, i na jakich warunkach. Rozliczanie nas powinno następować później”.

Źródło: BANK.pl