Ulga podatkowa dla frankowiczów przedłużona o dwa lata
Rozporządzenie obejmuje również preferencje w zakresie podatku CIT po stronie kredytodawców.
„Kolejny rok […] przedłużamy obowiązywanie ulgi podatkowej. Bez niej istniałaby konieczność zapłaty podatku od umorzonej kwoty kredytu będącej de facto przychodem podatkowym” – powiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska, cytowana w komunikacie.
Czytaj także: Przewalutowanie kredytu frankowego: czy zwrot nadwyżki jest opodatkowany?
Zwolnienie z PIT iCIT do końca 2024 roku
Do końca 2022 roku obowiązywało rozporządzenie z 11 marca br. w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanych z kredytem hipotecznym udzielonym na cele mieszkaniowe.
Minister finansów przedłużył wygasające z końcem 2022 r. rozporządzenie dot. ulgi podatkowej dla frankowiczów.
Oznacza to, że zwolnienie z podatku PIT i CIT zostanie utrzymanie w dotychczasowym kształcie do 31 grudnia 2024 r.
Czytaj także: Prezes BNP Paribas: poranione banki w ciężkich czasach dla gospodarki
Co zyskują podatnicy?
W praktyce oznacza to dla podatników zwolnienie z podatku PIT:
– umorzonej kredytobiorcy na podstawie ugody kwoty wierzytelności z tytułu walutowego kredytu hipotecznego;
– świadczeń otrzymanych przez osobę fizyczną z tytułu kredytu mieszkaniowego w związku z ujemnym oprocentowaniem.
Regulacja obejmuje także zaniechanie poboru podatku CIT od kredytodawców. Zwolnienie dotyczy dochodów odpowiadających równowartości umorzonych wierzytelności z tytułu kredytów – w takiej samej części, w jakiej następuje zaniechanie poboru PIT.
Umorzonej kwoty zobowiązania nie trzeba będzie uwzględniać w rocznym zeznaniu PIT, ponieważ – co do zasady – w deklaracjach nie wykazuje się dochodów zwolnionych z opodatkowania. Ponadto na banku, który umorzył kredytobiorcy zobowiązanie, nie ciąży obowiązek sporządzenia i przekazania rocznej informacji PIT-11.
Czytaj także: Jak to z frankiem szwajcarskim było…w Szwajcarii