W przemyśle silnego spowolnienia nie będzie
Spowolnienie w Unii Europejskiej mobilizuje nasze przedsiębiorstwa do poszukiwania nowych rynków zbytu.
Spowolnienie w Unii Europejskiej mobilizuje nasze przedsiębiorstwa do poszukiwania nowych rynków zbytu.
Marzec był piątym miesiącem z rzędu, w którym wskaźnik PMI dla polskiego przetwórstwa ukształtował się poniżej 50 pkt., czyli granicy oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Z kolei zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji przemysłowej (w tym w przetwórstwie) utrzymywała się w ostatnich miesiącach powyżej zera. Poniżej analizujemy potencjalne przyczyny utrzymującej się rozbieżności pomiędzy wskazaniami badania PMI a rzeczywistą sytuacją w przetwórstwie.
Indeks Menadżerów Zakupów Markit PMI polskiego sektora przemysłowego wzrósł do 48,7 pkt w marcu 2019 r. z 47,6 pkt zanotowanych przed miesiącem, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych. PMI wyniósł poniżej 50 pkt piąty miesiąc z rzędu, podkreślił Markit.
Słabnąca koniunktura gospodarcza nie oznacza jeszcze, że grozi nam poważny kryzys.
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zwiększył się w styczniu do 48,2 pkt. wobec 47,6 pkt. w grudniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (47,8 pkt.) oraz naszej prognozy (48,0 pkt.). Tym samym już trzeci miesiąc z rzędu indeks pozostaje poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Wzrost indeksu PMI wynikał z wyższych wkładów 3 z 5 jego składowych (dla nowych zamówień, zatrudnienia oraz zapasów). Przeciwny efekt miały niższe wkłady składowych dla bieżącej produkcji i czasu dostaw.
W styczniu indeks nastrojów managerów polskiego przemysłu wzrósł z 47,6 do 48,2 punktu, jednak niewielkie to pocieszenie. Wciąż pozostaje poniżej krytycznego poziomu, a jego wskazania nie są optymistyczne.
Wskaźnik Menadżerów Logistyki Markit PMI dla przemysłu strefy euro spadł do 50,5 pkt w styczniu 2019 r. z 51,4 pkt miesiąc wcześniej, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych, prezentując finalne dane.
Indeks Menadżerów Zakupów Markit PMI polskiego sektora przemysłowego wzrósł do 48,2 pkt w styczniu 2019 r. z 47,6 pkt zanotowanych przed miesiącem, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych. W styczniu miała miejsce najszybsza od 20 lat kumulacja niesprzedanych towarów, podkreślił Markit.
Już piąty miesiąc z rzędu spada liczba nowych zamówień eksportowych. Przedsiębiorstwom trudniej będzie sprzedawać produkty na rynkach krajów UE, gdzie mamy do czynienia ze spowolnieniem gospodarczym.
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zmniejszył się w grudniu do 47,6 pkt. wobec 49,5 pkt. w listopadzie, kształtując się wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (49,8 pkt.) oraz naszej prognozy (49,5 pkt.). Jest to jednocześnie jego najniższy poziom od kwietnia 2013 r.
Przez braki kadrowe przedsiębiorstwa mają opóźnienia w dostawach.
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zmniejszył się w listopadzie do 49,5 pkt. wobec 50,4 pkt. w październiku, kształtując się znacząco poniżej konsensusu rynkowego (50,4 pkt.). Tym samym wskaźnik ukształtował się poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności i osiągnął najniższy poziom od września 2014 r. W kierunku obniżenia indeksu oddziaływały przede wszystkim niższe wartości składowych dla bieżącej produkcji i nowych zamówień ogółem.
Indeks Menadżerów Zakupów Markit PMI polskiego sektora przemysłowego spadł do 49,5 pkt w listopadzie br. z 50,4 pkt zanotowanych przed miesiącem, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych. Sygnalizuje to najwolniejsze ogólne tempo wzrostu polskiego sektora przemysłowego od dwóch lat, podkreślił Markit.
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zmniejszył się w październiku do 50,4 pkt. wobec 50,5 pkt. we wrześniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (50,2 pkt.) oraz naszej prognozy (49,9 pkt.). Tym samym indeks ukształtował się na najniższym poziomie od października 2016 r. i pozostaje już tylko nieznacznie powyżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności.
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zmniejszył się do 52,9 pkt. w lipcu w wobec 54,2 pkt. w czerwcu, kształtując się poniżej naszej prognozy (54,0 pkt.) i konsensusu rynkowego (54,2 pkt.). Jedną z głównych przyczyn odnotowanego w lipcu pogorszenia koniunktury w polskim przetwórstwie było spowolnienie wzrostu zatrudnienia.
Wskaźnik ogólnego klimatu w przetwórstwie przemysłowym ukształtował się w lipcu br. na poziomie plus 12,1 pkt wobec plus 13,3 pkt miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny.
Ogólny wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej GUS (SI) w maju br. wynosi 109,3 wobec 108 w kwietniu i w porównaniu do 102,1 w maju ub.r, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Od grudnia 2016 r. wartości tego wskaźnika kształtują się powyżej średniej długookresowej.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych, zgłaszane przez firmy z sekcji przetwórstwo przemysłowe jak i budownictwo wynosi w kwietniu 82,8%, podał Główny Urząd Statystyczny.
Ogólny wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej GUS (SI) w kwietniu br. wynosi 108,2 wobec 110,4 w marcu i w porównaniu do 103,7 w kwietniu ub.r, podał Główny Urząd Statystyczny. Od grudnia 2016 r. wartości tego wskaźnika kształtują się powyżej średniej długookresowej.
Jak wygląda zatrudnienie i miesięczne wynagrodzenie w naszej gospodarce? Jak na tym tle wypada sektor finansów i ubezpieczeń? Odpowiedź na te i wiele innych pytań można znaleźć w ciekawym raporcie opublikowanym właśnie przez Główny Urząd Statystyczny.
Główny Urząd Statystyczny opublikował właśnie dane dotyczące 16 976 podmiotów gospodarczych prowadzących księgi rachunkowe, w których liczba pracujących wynosi 50 i więcej osób. Przedmiotem analizy były osiągnięte przez nich wyniki finansowe w I kw. br. Okazało się, iż wyniki te były wyższe od uzyskanych rok wcześniej. Korzystniejsze niż przed rokiem były również podstawowe wskaźniki ekonomiczno-finansowe.
Dyrektorzy przedsiębiorstw w badanych obszarach działalności zgłaszają korzystne oceny koniunktury, w większości zbliżone do formułowanych przed miesiącem – czytamy w najnowszym opracowaniu Głównego Urzędu Statystycznego. Najbardziej optymistyczne oceny zgłaszają jednostki należące do sekcji finanse i ubezpieczenia; opinie te są zbliżone do sygnalizowanych w kwietniu i bardziej korzystne od formułowanych w maju ostatnich sześciu lat.
Dyrektorzy przedsiębiorstw z większości badanych sekcji zgłaszają pozytywne oceny koniunktury w sierpniu. Są to opinie zbliżone do lipcowych. Najbardziej optymistyczne oceny wśród badanych rodzajów działalności zgłaszają jednostki należące do sekcji finanse i ubezpieczenia; opinie te są zbliżone do odnotowanych przed miesiącem i lepsze od formułowanych w analogicznym miesiącu ostatnich czterech lat – wynika z najnowszego opracowania Głównego Urzędu Statystycznego.
W kwietniu dyrektorzy przedsiębiorstw z większości badanych sekcji zgłaszają pozytywne oceny koniunktury. Jednostki z sekcji przetwórstwo przemysłowe od stycznia 2014 roku oceniają koniunkturę optymistycznie (z wyjątkiem grudnia 2014 i 2015 roku), w bieżącym miesiącu podobnie jak w poprzednim.