Niższe emerytury przez budowę atomówki?
Nikt nie wie: kto, kiedy, za ile, i czy kiedykolwiek wybuduje polską elektrownię atomową. Wiadomo jednak, kto za to zapłaci.
Nikt nie wie: kto, kiedy, za ile, i czy kiedykolwiek wybuduje polską elektrownię atomową. Wiadomo jednak, kto za to zapłaci.
Zniesienie podatku bankowego dla ubezpieczycieli prowadzących PPK oraz oddzielenie majątku ubezpieczycieli od majątku zgromadzonego w PPK – to warunki to konieczne, aby prowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych było opłacalne dla towarzystw ubezpieczeniowych – mówił dr Wojciech Nagel, prezes Rady Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w wywiadzie udzielonym aleBank.pl w czasie VI Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Choć pracownicze programy emerytalne nakładają na pracodawców konieczność opłacania wyższej składki za pracownika niż pozostające wciąż sferze planów pracownicze plany kapitałowe, wiele firm decyduje się na ich założenie. Działają one bowiem na znanych zasadach.
Obniżenie wieku emerytalnego, zaniżanie przewidywanej długości trwania życia czy zbyt hojnie przyznawane renty wdowom przyczyniają się do problemów w obecnym systemie emerytalnym – ocenia Aleksander Łaszek, główny ekonomista Fundacji FOR. Niski wiek emerytalny i wciąż mała aktywność zawodowa kobiet oznaczają, że nawet 40 proc. z nich będzie w przyszłości otrzymywało minimalną emeryturę.
Projekt ustawy dotyczącej Pracowniczych Planów Kapitałowych nabiera ostatecznych kształtów. Niewykluczone, że jedną za zmian, jaka zostanie do niego wprowadzona, będzie rozszerzenie katalogu instytucji, które będą zarządzać PPK. Wśród nich mogą znaleźć się również towarzystwa ubezpieczeniowe. Ministerstwo Finansów analizuje postulat branży w tej sprawie, zapewniła na Kongresie Polskiej Izby Ubezpieczeń szefowa tego resortu Teresa Czerwińska.
PKO Bank Polski planuje zaoferować pracownicze plany kapitałowe (PPK) za pośrednictwem należącego do grupy kapitałowej PKO Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (PKO TFI), poinformował wiceprezes PKO BP nadzorujący obszar rynku detalicznego Jan E. Rościszewski.
Federacja Przedsiębiorców Polskich i Instytut Emerytalny wskazują, że wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych wymaga bodźców skłaniających do oszczędzenia przez osoby najmniej zarabiające, takich jak dodatkowe zachęty fiskalne.
Ponad dwie trzecie Polaków deklaruje, że posiada oszczędności. Pod tym względem Polska stopniowo dogania bogatsze państwa Europy Zachodniej – wynika z międzynarodowego badania Finansowy Barometr ING. Jednak Polacy oszczędzają bez większej przyjemności i są głównie nastawieni na poprawę komfortu życia „tu i teraz” dlatego ich aktywa finansowe są wciąż jednymi z najniższych w Unii Europejskiej.
GUS po raz pierwszy pokazał ukryty dług Polski. Okazuje się, że już w 2015 roku zobowiązania FUS z tytułu świadczeń emerytalnych wynosiły ponad 4 bln zł, co stanowiło 275 proc. ówczesnego PKB. Tymczasem ostatnie zmiany w systemie emerytalnym mogą pogrążyć państwo opiekuńcze, zwłaszcza, że starzenie się społeczeństwa będzie postępować, a napływ składek do systemu emerytalnego – maleć.
Odsetek Polaków, którzy posiadają oszczędności sięgnął 69% w br., tj. o 20 pkt proc. więcej niż w 2016 r. i wobec 68% w 2017 r., co pozwala liczyć na stałe odwrócenie negatywnego trendu sprzed kilku lat. Połowa Polaków popiera zachęcanie przez państwo do oszczędzania na emeryturę poprzez Powszechne Plany Kapitałowe (PPK), wynika z badania „Finansowy Barometr ING”.
Pracownicze programy kapitałowe mogą zwiększyć wysokość emerytur, o ile ich autorom uda się odbudować zaufanie do państwa po demontażu OFE i zachęcić pracowników do oszczędzania. Wiele zależeć będzie także od rozwiązań szczegółowych, nad którymi trwają prace w Ministerstwie Finansów – podkreśla dr Aleksander Łaszek z Fundacji FOR.
Na poniedziałkowej konferencji uzgodnieniowej osiągnięto wstępną zgodę, by pracownicze plany kapitałowe (PPK) mogły prowadzić także powszechne towarzystwa emerytalne (PTE), oprócz przewidzianych w projekcie ustawy towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI), poinformował prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Oszczędności gospodarstw domowych mamy niskie, a przed nami coraz niższe emerytury. Czy zmienią to Pracownicze Plany Kapitałowe?
W systemie pracowniczych planów kapitałowych (PPK) warto wprowadzić dodatkowe bodźce, skłaniających do oszczędzenia przez osoby najmniej zarabiające, uważają Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) i Instytut Emerytalny.
Mimo szybko rosnących wynagrodzeń – w ubiegłym roku realnie wzrosły o ok. 4 procent – oszczędności gospodarstw domowych nie rosną
Konferencja uzgodnieniowa z związku z uwagami zgłoszonymi do projektu ustawy o pracowniczych planach kapitałowych (PPK) odbędzie się w przyszłym tygodniu, a 2-3 tygodnie po niej zapadną decyzje w kwestii ewentualnych modyfikacji projektu, poinformował prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys.
Szykują się zmiany w Pracowniczych Planach Kapitałowych. Ministerstwo Finansów i Polski Fundusz Rozwoju rozpatrują właśnie uwagi zgłoszone przez partnerów społecznych.
Projekt zmian w systemie emerytalnym, który zbiera bardzo różne recenzje, także ministerstw, zakłada że do Pracowniczych Planach Kapitałowych zostaną zapisani wszyscy pracujący Polacy w wieku od 19 do 55 lat. To 9 mln pracujących w sektorze prywatnym oraz 2 mln w sektorze publicznym. Pracownicy mają dostać premię za udział w PPK, ale kto ją zapłaci?
Związek Banków Polskich proponuje rozważyć rozszerzenie palety instytucji, które mogą prowadzić i oferować pracownicze plany kapitałowe (PPK) o banki, czytamy w opinii ZBP do projektu ustawy o PPK.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) uważa, że warto rozważyć umożliwienie także powszechnym towarzystwom emerytalnym (PTE) zarządzanie pracowniczymi planami kapitałowymi (PPK), czytamy w opinii resortu.
PPK to nie jest system oszczędzania na emeryturę tylko dla bogatych, zapewniał Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju w trakcie konferencji „Pracownicze Plany Kapitałowe jako mechanizm upowszechnienia długoterminowego oszczędzania i dodatkowego dochodu obywateli w okresie emerytalnym”, która odbyła się we wtorek na Giełdzie Papierów Wartościowych.
Przedstawiony przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych, a przynajmniej jego generalne założenia, przyjęte zostały przez rodzimy rynek finansowy pozytywnie.
15 lutego Ministerstwo Finansów przekazało projekt ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych do konsultacji społecznych, uzgodnień międzyresortowych i Rady Dialogu Społecznego. Projekt budzi dużo emocji.
Pracownicze plany kapitałowe (PPK) to próba pobudzenia rynku kapitałowego „na siłę”, która „nie przełoży się zasadniczo na wzrost gospodarczy”, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Kamil Zubelewicz. Według niego, także oszczędności w Polsce nie zaczną wyraźnie się zwiększać – dopóki poziom realnych dochodów ludności zasadniczo nie wzrośnie.
Włączenie całości lub części aktywów zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych (OFE) do funduszy tworzących pracownicze plany kapitałowe (PPK) pozwoliłoby na rozpoczęcie programu PPK ze stosunkowo wysokimi aktywami, uważa Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW).
Proponowany w projekcie ustawy o pracowniczych planach kapitałowych termin obowiązku zawarcia umów o zarządzanie PPK jest zbyt krótki w przypadku największych pracodawców (1 lipca 2019 r.), uważa Ministerstwo Infrastruktury.
Projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych (PPK), spowoduje wzrost kosztów pracy (składki do PPK i koszty administracyjne), które w znacznej mierze będą udziałem przedsiębiorców, uważa Konfederacja Lewiatan.
System pracowniczych planów kapitałowych (system PPK) może nie przełożyć się na przyspieszenie wzrostu gospodarczego, w szczególności jeśli uwzględni się, że na rynek pracy i funkcjonowanie przedsiębiorstw negatywnie wpłynie zwiększenie klina płacowego oraz daleko idące obciążenia administracyjne związane z prowadzeniem PPK, napisał Narodowy Bank Polski (NBP) w opinii na temat projektu ustawy o PPK.
Wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych (PPK) może zwiększyć stopy zastąpienia przyszłych emerytur nawet o 16% -wynika z analizy firmy doradczej PwC „Program Budowy Kapitału a przyszłe emerytury i rozwój polskiej gospodarki”.
Zakłady ubezpieczeń na życie chcą również być uprawnione do prowadzenia pracowniczych planów kapitałowych (PPK), wynika z informacji opublikowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU). 15 marca br. minął termin konsultacji społecznych dotyczących pracowniczych planów kapitałowych.