Złoty pozostaje pod wpływem polityki
Od tygodnia Polska żyje aferą taśmową. W weekend media opublikowały kolejne nagrania z nielegalnych podsłuchów polityków i oficjeli. Paradoksalnie to dobra wiadomość dla złotego.
Od tygodnia Polska żyje aferą taśmową. W weekend media opublikowały kolejne nagrania z nielegalnych podsłuchów polityków i oficjeli. Paradoksalnie to dobra wiadomość dla złotego.
Zeszłotygodniowe decyzje monetarne EBC nadal ciążą wspólnej walucie. Wtorek był kolejnym dniem tygodnia przynoszącym osłabienie euro wobec dolara. Jeszcze podczas sesji europejskiej kurs EUR/USD spadł w okolice 1,353, lekko nasilając ruch podczas handlu w USA. Złoty wczoraj nadal odreagowywał ostatnie umocnienie, ale wciąż w bardzo powolnym tempie. We wtorek w ciągu dnia kurs EUR/PLN wzrósł do 4,115 (+1,5 gr. wobec poniedziałkowego zamknięcia).
We wtorek obserwowaliśmy niewielkie wzrosty rentowności na rynkach bazowych. Wyższe niż dzień wcześniej dochodowości były zasługą poprawy klimatu na giełdach w Europie oraz lepszych niż oczekiwano wyników produkcji przemysłowej we Włoszech i Wielkiej Brytanii.
Czynników wzmacniających złotówkę w kolejnych trzech miesiącach jest wiele. Jednym z najważniejszych jest rosnący od IV. kwartału 2013 r. popyt wewnętrzny, który w dłuższej perspektywie przyczyni się on do stopniowego wzrostu inflacji, zwiększającej prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych przez RPP.
Po Wicepremierze Piechocińskim, Premier D. Tusk także wspomina o możliwości rozpisania przedterminowych wyborów, jednak o dymisji nie ma mowy. Afera podsłuchowa „Wprost” nadal jest niebezpieczeństwem dla stabilności rządu oraz złotego. Fed dalej tnie program QE ale retoryki nie zaostrzył komunikatu.
Perspektywa przyspieszonych wyborów parlamentarnych w Polsce, o której to możliwości wypowiadają się teraz liderzy partii politycznych i prezydent, wprost prowadzi do osłabienia złotego. Przed weekendem nie odzyska on siły.
Czy wolontariat to po prostu praca i czas przeznaczony na pomoc innym? Oczywiście – choć równie ważny jest pomysł i umiejętność zaangażowania innych w jego realizację. Tak było w przypadku Citi Skills Marathon – programu, który uczy wychowawców i wychowanków domów dziecka na terenie całej Polski zarządzania budżetem oraz technik autoprezentacji.
Podczas gdy polska gospodarka zaskakuje wyraźnym wzrostem, inflacja konsumencka nadal nie rośnie. W maju ceny wzrosły zaledwie o 0,2% r/r w sytuacji kiedy PKB w 1. kwartale zwiększyło się międzyrocznie o 3,3%, a Narodowy Bank Polski wyznaczył cel inflacyjny na poziomie 2,5%.
Trwa jedno z największych spotkań środowiska bankowego i finansowego w 2014 r. Już po raz trzeci w jednym dniu, w jednym miejscu, pod wspólnym hasłem „Horyzonty Bankowości”, odbywają się spotkania i konferencje, w których bierze udział ponad 500 osób, w tym główni przedstawiciele sektora bankowego, władz rządowych, instytucji regulacyjno-nadzorczych, firm okołobankowych oraz środowisk naukowych.
Ujemne stopy procentowe w Eurolandzie pomogą zadłużonym na mieszkania nad Wisłą. I to bez względu na to, czy spłacają kredyty w euro, franku czy w złotym. Już dziś każdy z nich ma ratę o grosze lub nawet złote niższą niż jeszcze na początku tygodnia.
Zaczynają się pierwsze przymiarki przed czekającym rynki posiedzeniem Rezerwy Federalnej. Dolar wznawia zwyżki, rosną rynkowe stopy procentowe. Polskie obligacje przestały się umacniać. Nieco słabszy również złoty. Taka tendencja powinna utrzymać się także na dzisiejszej sesji.
Wczoraj i dziś złoty koryguje swoje zeszłotygodniowe umocnienie, które wywindowało go do kilkumiesięcznych ekstremów. Korekta może przedłużyć się na kolejne dni, ale w perspektywie najbliższych tygodni i miesięcy trzeba się liczyć z jego umocnieniem. Szczególnie do euro i szwajcarskiego franka.
Odwrót od euro wobec uzasadnionych obaw o wprowadzenie ujemnej stopy depozytowej oraz oczekiwanie na obniżkę stóp procentowych wobec zmiany krótkoterminowych perspektyw inflacji w Polsce, skutkująca wzrostem atrakcyjności obligacji, to główne przyczyny umocnienia złotego. Kapitał, który napłyną na polski rynek długu ma czysto spekulacyjny charakter i odpłynie równie szybko, jak się pojawił. Polska waluta wciąż narażona na głębszą przeceną.
Na rynku stopy procentowej początek tygodnia przyniósł stabilizację notowań i to mimo wyraźnego wzrostu aktywności przedstawicieli RPP.
Złoty zakończył poprzedni tydzień silnym umocnieniem do głównych walut. Najbliższe dni mogą stać pod znakiem korekty tego ruchu, ale proces aprecjacji złotego będzie kontynuowany w letnich miesiącach.
Po historycznym posiedzeniu EBC na rynku głównej pary walutowej niewiele się dzieje. Tydzień rozpoczynamy w okolicach poziomów podecyzyjnych po tym jak w piątek inwestorzy nadal analizowali zaprezentowane dzień wcześniej decyzje, próbując przekładać je na zmiany, które mogą wywołać w gospodarce europejskiej.
Koniec tygodnia przyniósł powrót do spadków dochodowości niemieckich papierów skarbowych w segmencie 5-10Y i symboliczne wzrosty w segmencie 2Y.
Czynników wzmacniających złotówkę w kolejnych trzech miesiącach jest wiele. Jednym z najważniejszych jest rosnący od IV. kwartału 2013 r. popyt wewnętrzny, który w dłuższej perspektywie przyczyni się do stopniowego wzrostu inflacji, zwiększającej prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych przez RPP. Ten łańcuch zależności powinien w prostej linii prowadzić do zwiększenia atrakcyjności polskiej waluty dla inwestorów zagranicznych (w szczególności w perspektywie prognozowanych obniżek stóp w strefie euro).
Dziś kilka istotnych danych z USA. O 14.15 raport ADP o zatrudnieniu w sektorze prywatnym (konsensus: 210 tys.), a o 16.00 indeks ISM dla usług (konsensus: 55.5). Obie publikacje pozwolą lepiej oszacować, jaki może być odczyt zatrudnienia w nadchodzący piątek, który tradycyjnie jest jedną z najważniejszych danych miesiąca w USA. Jednak dane z USA są na razie w cieniu jutrzejszej decyzji EBC.
Opublikowane przed południem dane o inflacji w strefie euro (konsensus: 0,7% r/r, realizacja 0,5% r/r) nie powstrzymały postępującego od rana wzrostu rentowności niemieckich i amerykańskich obligacji.
Złoty słabszy wobec złagodzenia retoryki RPP. Belka dopuszcza możliwość obniżki stóp w sytuacji dalszego spadku inflacji i osłabienia wzrostu PKB. EBC pod coraz większą presją by działać. Inflacja w strefie euro najniższa od 4 lat.
Dziś między 12.00 a 14.00 poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej. O godz. 16.00 pojawi się komunikat i odbędzie konferencja prezesa Marka Belki. Więcej na ten temat niżej.
Ocena rynku mieszkaniowego w świetle Raportu AMRON-SARFiN i NBP
W ubiegłym tygodniu wymiana walutowa na świecie doznała spowolnienia z uwagi na dni świąteczne w wielu krajach. W efekcie, w połączeniu z brakiem istotnych ekonomicznych publikacji, handel był dość rachityczny. Warto jednak wspomnieć o poluzowaniu polityki monetarnej przez EBC i poprawę sytuacji na Ukrainie.
Bieżący tydzień na rynku walutowym rozpoczynamy na poziomach z końca ubiegłego, po tym jak piątkowa sesja zakończyła się umocnieniem PLN do poziomu 4,132 wobec euro i 3,03 wobec dolara zaś wspólna waluta odreagowała do 1,365 USD.
Na początku piątkowej sesji GUS opublikował dane nt. PKB w I kw. 2014 r., które ostatecznie okazały się wyższe od oczekiwań rynkowych (3,4% r/r wobec wstępnych danych na poziomie 3,3%).
Marzymy o własnym mieszkaniu. To jedna z podstawowych potrzeb człowieka – własne lokum. Jednak spadki, czy prezenty w takiej postaci zdarzają się niezmiernie rzadko. W związku z tym najczęstszym sposobem pozyskania środków na własne M jest pożyczenie pieniędzy.
Decyzje podejmowane przez Radę Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych wpływają na sytuację klientów banków. Każda obniżka to dobra informacja dla spłacających kredyty, gorsza dla osób oszczędzających. Analitycy porównywarki finansowej Comperia.pl w najnowszej analizie wskazują kto subiektywnie najwięcej zyskał a kto stracił na skutek ostatnich zmian polityki pieniężnej oraz jaka jest zależność między polityką banku a decyzjami Narodowego Banku Polskiego.
Jak pokazują wyniki najnowszego badania „Indeks Genworth”, w Polsce po raz pierwszy zdecydowanie wzrosła liczba osób, które optymistycznie oceniają własną stabilność finansową w najbliższej przyszłości. Badanie zostało zrealizowane przez Ipsos MORI na zlecenie grupy ubezpieczeniowej Genworth.
Inwestorzy na bazowych rynkach obligacji rejestrowali we wtorek postępujące spadki dochodowości niemieckich papierów skarbowych.