Maciej Jędrzejak

Komentarze ekspertów

Londynowi nie po drodze z Brukselą?

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Funt traci po deklaracji mera Londynu – Borisa Johnsona, który zapowiedział, że będzie wspierał wyjście Wielkiej Brytanii z UE. Zachowanie funta to zapowiedź tendencji, z jakimi będziemy mieć do czynienia do 23 czerwca, czyli do czasu referendum w sprawie Brexitu. Głosowanie będzie do końca niewiadomą, na pewno przełoży się na kondycję funta i na politykę Bank of England (trudno sobie wyobrazić, by BoE podjął jakiekolwiek decyzje w sprawie stóp w pierwszej połowie roku).

Komentarze ekspertów

Giełdy szczęśliwsze dzięki Kurodzie

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Rynki czekają dzisiaj na dane o amerykańskim PKB. Zrobiło się trochę nerwowo po wczorajszej publikacji wskaźnika o zamówieniach na dobra trwałe, które wypadły zaskakująco słabo. Dla dolara nie jest to dobra wiadomość, więc dzisiejsze dane albo rozwieją obawy, albo zrobi się jeszcze bardziej gorąco. Zwłaszcza, że poza PKB, w USA pojawi się też pakiet innych informacji: wskaźnik  Chicago PMI i Indeks Uniwersytetu Michigan.

Komentarze ekspertów

Mario Draghi o Europie, Kevin Spacey o Ameryce

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Europejski Bank Centralny nie rozczarował inwestorów, bo po grudniowej wpadce oczekiwania nie były wielkie, ale szeroko otworzył im drzwi do spekulacji. Mario Draghi, który wczoraj wlał trochę optymizmu w serca inwestorów, to mistrz niedomówień i zgrabnych sugestii, więc rzucone lekko oświadczenie, że EBC jest gotowe do działania, i może to robić przy pomocy wielu różnych narzędzi, dało rynkom asumpt do rozważań, co to takiego może być i co konkretnie bank eurostrefy mógłby zrobić.

Komentarze ekspertów

Draghi znowu w centrum

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Dzisiaj pilota trzyma w rękach Mario Draghi, szef EBC, ale jedyne, co może nam zaproponować, to co najwyżej opera mydlana, nic więcej. Żaden Frank Underwood, Freddy Krueger czy Hannibal Lecter, nic z tych rzeczy. Zresztą oczekiwania inwestorów przed posiedzeniem EBC nie są wygórowane, i mało kto spodziewa się, że Mario Draghi zaproponuje coś, co wstrząśnie rynkami. Dane makro są takie, że powodów do gwałtownej stymulacji nie widać, choć nikt jej całkowicie nie wyklucza, jednak co najwyżej w ograniczonym zakresie. EBC poczeka raczej na marzec, by zaproponować coś mocniejszego.

Komentarze ekspertów

Paryż o niskich stopach, Obama o gospodarce

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Na uwagę zasługują tradycyjnie Chiny, których indeksy nie miały wprawdzie złego dnia, ale niepewność co do ich kondycji ciągle jest wszechobecna. Dziś w nocy Pekin opublikuje dane o handlu zagranicznym, które mogą zaprogramować nastroje na europejskich rynkach na najbliższe dni. Oczekiwany jest oczywiście spadek eksportu i importu, a rynki będą dzisiaj spekulowały, jak dużych odstępstw od prognoz można się spodziewać.

Komentarze ekspertów

Chiny i USA: oni zaczną Nowy Rok

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Dziś dzieje się oczywiście niewiele, bo rynki albo nie pracują w ogóle, albo działają krótko. Wydarzeniami wartymi uwagi są dwie popołudniowe publikacje z USA: jedna to wnioski o zasiłki dla bezrobotnych, a druga – indeks Chicago PMI. Gdyby mocno odbiegały od konsensusu, mogłyby pogorszyć nastroje na rynkach. Wyraźny wzrost liczby zasiłków, powyżej 280-290 tys., to woda na młyn spekulacji na temat spowolnienia podwyżek stóp przez Fed. Z PMI sytuacja nie jest jednoznaczna, ale jego wzrost byłby dobrym sygnałem dla giełdy.

Komentarze ekspertów

Ropa najważniejsza

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Środa zaczęła się od falstartu: amerykańskie Bureau of Economic Analysis – BAE, opublikowało dane o wydatkach konsumentów o 1.20 w nocy, zamiast o 14.30. BAE przyznało się do błędu, który – gdyby wskaźnik odbiegał od konsensusu -zakończyłoby się wielkim skandalem. Dane były jednak zgodne z przewidywaniami, więc nic pewnie wielkiego się nie wydarzy, choć złamanie embarga przez BAE jest wydarzeniem ciekawym samo w sobie.

Komentarze ekspertów

Ile ropy mają Amerykanie?

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Na pakiet interesujących danych trzeba będzie poczekać na Amerykę. Przed rozpoczęciem sesji pojawią się finalne dane o PKB za III kw., potem o sprzedaży domów na rynku wtórnym, a wieczorem o zmianie zapasów paliw wg API.  Z tej trójki najciekawszy jest numer jeden i trzy, dwójka pozostanie w cieniu. Zresztą do PKB też za bardzo nie warto się przywiązywać, choć dane z pewnością są istotne, a do tego III kwartał wypadnie – według prognoz – dużo gorzej niż drugi. Owszem, może to popsuć nastroje, a nawet zainspirować spekulacje (które już się zresztą gdzie nie gdzie pojawiają), że Fed wyrwał się z podwyżką stóp jak filip z konopi.

Komentarze ekspertów

Unia chce handlu z Ukrainą, Rosja mówi „nie”

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Tydzień będzie krótki, a wydarzeń niewiele. Nie ma co liczyć na wstrząsające dane, ale na tak płytkim i uśpionym rynku nawet drugorzędne informacje, przecieki i plotki mogą sporo namieszać. Na razie jednak na nic takiego się nie zanosi. Opublikowany rano wskaźnik inflacji producenckiej w Niemczech, nieco odbiegający od prognoz, nie ma wielkiej mocy sprawczej. W południe Brytyjczycy podadzą dane o sprzedaży detalicznej według Confederation of British Industry, ale to co najwyżej przygrywka przed środowymi danymi o PKB.

Komentarze ekspertów

Środa, najważniejszy dzień w roku

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Czekamy na środę, bo to, co się wówczas wydarzy, ustawi rynki na dobrych kilka miesięcy. Decyzja, jaką wówczas podejmie Fed w sprawie stóp procentowych, będzie kluczowa dla walut, rynku akcji, być może zakończy fatalną passę na emerging markets. Oczekiwanie, że Komitet Otwartego Rynku FOMC podniesie stopy procentowe, pierwszy raz od 2006 r., jest niemal powszechne. Rynki będą inne po środzie, niż są teraz.

Komentarze ekspertów

Duży ruch w bankach centralnych

jedrzejak.maciej.saxo.bank.01.310x400Dzisiaj znowu rządzą banki centralne. Zresztą cały grudzień jest taki. Poranek zaczął się od Swiss National Bank – SNB, który zostawił stopy procentowe bez zmian, tak jak było do przewidzenia. Ważne, co teraz powie prezes SNB Thomas Jordan na swojej konferencji prasowej i jak to będzie interpretowane przez rynek. Komunikat po decyzji SNB okazał się podobny do poprzedniego: Szwajcarski Bank Narodowy pozostanie aktywny na rynku walutowym, kurs franka jest mocno przewartościowany; nieco zmodyfikowane zostały prognozy inflacji.

STRONA 2 Z 12