Oczekiwane zwyżki w Europie mimo Ukrainy
Do poprawy nastrojów może się przyczynić odczyt indeksu Tankan w Japonii oraz PMI w Chinach.
Do poprawy nastrojów może się przyczynić odczyt indeksu Tankan w Japonii oraz PMI w Chinach.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości ma przyjemność zaprosić Państwa do udziału w Konferencji „Dzień Japoński”, organizowanej wspólnie z Ministerstwem Gospodarki, Ambasadą Japonii w Polsce oraz Japońską Organizacją Handlu Zagranicznego (JETRO), w dniu 3 lipca 2014r. w siedzibie Ministerstwa Gospodarki.
Przed kluczową decyzją EBC złoty jest najsilniejszy od roku. Wysokie oprocentowanie przy braku perspektyw spadku stóp NBP wraz z silnymi fundamentami umacniają polską walutę. W centrum uwagi jest dziś jednak M. Draghi i decyzja EBC ws. przyszłości polityki pieniężnej w strefie euro.
Po znacznie słabszych od prognozowanych danych obrazujących dynamikę sprzedaży detalicznej w Japonii, podczas piątkowej sesji zaskoczeniem okazały się negatywne informacje na temat inflacji CPI, która w kwietniu wyniosła 3.2% r/r. Zdaniem ekspertów, wzrost cen do najwyższego poziomu od 23 lat – podobnie jak znaczący spadek sprzedaży detalicznej – jest spowodowany niedawną podwyżką podatku VAT.
Wczorajsza sesja rozpoczęła się od publikacji danych obrazujących aktualną sytuację ekonomiczną w Kraju Kwitnącej Wiśni. Nie ulega wątpliwości, że największy w historii powojennej Japonii spadek sprzedaży detalicznej z poziomu 11.0% r/r do -4.4% r/r jest spowodowany kontrowersyjną podwyżką podatku VAT z 5% do 8%, na którą zdecydował się w kwietniu Shinzo Abe.
Nowe historyczne rekordy na Wall Street, silna rewizja w dół danych o amerykańskim PKB za I kwartał, najwyższa od 23 lat inflacja w Japonii i najlepsze od 9 lat nastroje brytyjskich konsumentów. Tak w dużym skrócie przedstawia się sytuacja na rynkach. Wszystko to jednak tematy drugorzędne. W dalszym ciągu bowiem liczą się głównie oczekiwania i spekulacje przed czerwcowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego (ECB).
Jednym z najważniejszych wydarzeń wczorajszej sesji okazała się publikacja informacji na temat wysokości salda rachunku bieżącego Japonii. W perspektywie roku budżetowego, nadwyżka płatnicza w Kraju Kwitnącej Wiśni zmniejszyła się o 80%, natomiast marcowy deficyt – sięgający 780 mld jenów – okazał się najgorszym wynikiem w historii.
Srebro z presją na długoterminowe dołki
Popyt na surowce nie ma się generalnie najlepiej, widać to na wykresie srebra, które jest wysoce skorelowane ze złotem i wykres obu metali zależy w dużej mierze od kondycji i popytu chińskiej gospodarki. W Chinach sytuacja nie jest zbyt różowa, a kolejnym tego dowodem mogą być jutrzejsze PMI. Oczekiwania rysują się nieco ponad 50 pkt i finalny odczyt jest bardzo mocno wyczekiwany przez rynki. Technicznie nie wygląda to dobrze dla kupujących.
Podczas piątkowej sesji uwagę inwestorów przyciągnęły informacje napływające z Dalekiego Wschodu, gdzie opublikowano dane na temat dynamiki inflacji CPI w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Przez długie godziny rynki opierały się pesymizmowi, ignorując niepokojące dane jakie dziś napłynęły z Chin. Strach wziął górę dopiero w końcówce aktywnego handlu w Europie.
Dzisiejsza sesja na azjatyckich parkietach, pomimo iż nie imponowała ponadprzeciętnymi wzrostami, należała do udanych. Większość indeksów w regionie zakończyło sesję na plusie, na czele z indeksem giełdy w Bangkoku – SET, który zyskał ponad 1% oraz japońskim Nikkei 225, który zwyżkował o 0,69%. Minimalnymi wzrostami rzędu 0,1% mogą się pochwalić indkesy giełd w Szanghaju – Shanghai Composite oraz Hong-Kongu – Hang Seng. Na drugim biegunie znalazł się natomiast indeks giełdy w Bombaju – Sensex, który zniżkował o 0,39%.
Słabe weekendowe dane z Chin i Japonii oraz utrzymujące się obawy o sytuację na Krymie popsuły w poniedziałek nastroje na rynkach, przyczyniając się do spadków na warszawskiej giełdzie i osłabienia złotego.