Rolnicy inwestują, mikroprzedsiębiorcy pożyczają na potrzeby bieżące. Polski rynek kredytowy w liczbach
Kredyty konsumenckie stanowią dla instytucji finansowych znacznie bezpieczniejszą inwestycję aniżeli finansowanie przedsiębiorstw. Najbardziej rzetelnymi kredytobiorcami są natomiast samorządy terytorialne - na każde 1000 złotych pożyczone gminom, powiatom i podległym im placówkom jedynie dwa złote zaliczyć można do grupy kredytów zagrożonych. Ogółem jakość portfela kredytowego polskiego sektora bankowego uznać można za stabilną; według analiz ekspertów Narodowego Banku Polskiego, udział kredytów zagrożonych wśród aktywów polskich banków szacować należy na 7,5 proc.
W opublikowanym niedawno przez polski bank centralny zestawieniu należności i zobowiązań polskiego sektora bankowego za lipiec br. znaleźć można znacznie więcej szczegółowych danych dotyczących polskiego rynku kredytowego. Łączna wartość zobowiązań sektora niefinansowego względem polskich banków osiągnęła wartość 962 mld 207 mln zł; w kwocie tej przeszło 701 mld zł stanowią zobowiązania zaciągnięte w złotych polskich. Zarówno ogólna pula zobowiązań, jak również wartość złotowych należności od sektora niefinansowego odnotowały w ciągu ostatniego miesiąca nieznaczny wzrost na poziomie poniżej 1 procenta – obniżyła się natomiast ogólna kwota zobowiązań w walutach obcych. Jest to zapewne w znacznej mierze efekt rekomendacji S KNF, de facto uniemożliwiającej udzielanie kredytów hipotecznych w walucie obcej; pośród wszystkich zobowiązań walutowych największy spadek zauważony został właśnie w kategorii kredytów i pożyczek. Ich wartość obniżyła się z kwoty 257 mld 677 mln zł w czerwcu do 255 mld 878 mld miesiąc później – a więc możemy mówić o niespełna jednoprocentowym zmniejszeniu się walutowego portfela kredytowego polskich banków. Ogółem kredyty i pożyczki – zarówno złotowe, jak również walutowe – stanowią około 97 proc. całego portfela należności polskich banków od sektora niefinansowego. Ich łączna wartość to 932 mld 037 mln złotych, podczas gdy zobowiązania z innego tytułu oszacowano na 30 mld 170 mln złotych.
Na jakie kwoty zadłużone są w bankach poszczególne grupy klientów? Niespełna 300 mld złotych stanowiły w lipcu br. kredyty i pożyczki zaciągnięte przez przedsiębiorców. W tej kwocie niespełna 83 mld złotych stanowiły kredyty i pożyczki udzielone w walucie obcej, pozostała część to oczywiście kredyty złotowe. Zadłużenie firm względem banków z innych aniżeli kredyty i pożyczki tytułów stanowiło niespełna 6 proc. wartości portfela kredytowego – dokładna kwota zobowiązań firm z tego tytułu to 16 mld 890 mln zł, z tej kwoty niespełna 4 mld zł stanowiły zobowiązania walutowe. Jeśli chodzi o strukturę kapitałową zobowiązanych, przeważającą grupę dłużników banków stanowiły podmioty prywatne; łączna wartość ich zadłużenia wyniosła 293 mld 824 mln złotych, z czego ponad 82 mld stanowiły zobowiązania w walutach obcych. Dla porównania, należności banków od przedsiębiorstw państwowych – w tym spółek Skarbu Państwa – kształtowały się na poziomie 16 mld 745 mln złotych, co stanowi niewiele ponad 5 procentowy udział w całym portfelu kredytów firmowych. Podobnie natomiast układała się proporcja zobowiązań walutowych do złotowych – zadłużenie przedsiębiorstw państwowych wyniosło 4 mld 684 mln złotych, co stanowiło przeszło jedną trzecią ogólnej wartości należności banków od tego segmentu gospodarki. Warto również podkreślić, iż wartość zobowiązań zaciągniętych w bankach zarówno przez firmy prywatne jak i spółki Skarbu Państwa wzrosła w porównaniu z miesiącem wcześniejszym.
Największy udział w ogólnej puli zobowiązań względem banków mają konsumenci. 544 mld 099 mln złotych – to łączna wartość należności polskiego sektora bankowego od klientów indywidualnych. W kwocie tej jedynie jeden procent stanowią należności inne aniżeli te z tytułu pożyczek i kredytów co podyktowane jest specyfiką rynku konsumenckiego. Pośród zobowiązań osób fizycznych największą grupę stanowią te wyrażone w złotówkach – ich wartość przekracza 374 mld złotych. Zadłużenie konsumentów w walucie obcej wyniosło tymczasem 169 mld 737 mln złotych; są to przede wszystkim zaciągnięte w minionych latach walutowe kredyty hipoteczne. Zestawienie zaprezentowane przez NBP wskazuje wyraźnie, że wartość walutowych zobowiązań polskich konsumentów zatrzymała się od pewnego czasu na stałym poziomie (fluktuacje spowodowane są raczej wahaniami kursu szwajcarskiej waluty), a ich udział w całym portfelu zobowiązań z miesiąca na miesiąc maleje. Dla przykładu, rok wcześniej wartość zobowiązań konsumenckich wyniosła przeszło 517 mld złotych, z czego kredyty walutowe stanowiły niespełna 177 mld złotych.
Ciekawie prezentują się dane dotyczące akcji kredytowej dla mikroprzedsiębiorców, ujętych przez analityków NBP jako odrębna grupa. Łączna pula kredytów i pożyczek udzielonych najmniejszym firmom wyniosła 60 mld 713,3 mln złotych, z czego jedynie 3 mld 205,9 mln stanowiły zobowiązania w walutach obcych. Mikroprzedsiębiorcy najchętniej zadłużali się na bieżące potrzeby – ponad 32,5 mld udzielonych kredytów przeznaczono na ten cel. Mniej niż połowę tej kwoty stanowiły kredyty inwestycyjne (niewiele ponad 15 mld złotych). Najmniejsi polscy przedsiębiorcy najrzadziej pożyczają pieniądze na zakup nieruchomości – portfel kredytowy polskich banków w tym segmencie był wart w lipcu br. około 5 mld 226 mln złotych. Wartość pozostałych zobowiązań mikroprzedsiębiorców, nie mieszczących się w żadnej z powyższych kategorii, osiągnęła wartość niespełna 8 mld złotych. We wszystkich kategoriach odnotowany został nieznaczny wzrost wartości należności banków od indywidualnych działalności gospodarczych – biorąc jednak pod uwagę fakt, iż w portfelu znajdowały się również kredyty i pożyczki w walucie obcej za wzrost ten przynajmniej w części odpowiadać mogą różnice kursowe.
Najmniejszą grupą kredytobiorców na polskim rynku okazali się rolnicy indywidualni. Przedstawiciele tej grupy posiadali w lipcu br. zobowiązania względem banków z tytułu kredytów i pożyczek na poziomie 32 mld 766 mln zł – co oznaczało wzrost w porównaniu z czerwcem o blisko 242 mln zł. W przeciwieństwie do mikrofirm, rolnicy najchętniej finansowali kredytem inwestycje (19 mld 400 mln pożyczonych środków poszło na ten cel) oraz potrzeby bieżące – wartość portfela kredytowego polskich banków w tym segmencie przekroczyła 9 mld 600 mln złotych. Gospodarstwa wiejskie znacznie rzadziej korzystają z kredytów hipotecznych – jedynie 2 mld 202 mln złotych wydatkowano na zakup nieruchomości. Kredyty i pożyczki udzielone rolnikom o przeznaczeniu innym niż wyżej wymienione były warte łącznie 1 mld 545 mln złotych.
Karol Jerzy Mórawski