Rekrutacja: czy warto przyjąć kontrofertę od obecnego pracodawcy
Przyjęcie oferty od nowego pracodawcy wiąże się z koniecznością złożenia wypowiedzenia w obecnym miejscu pracy. W takiej sytuacji nierzadko zdarza się, że otrzymujemy kontrofertę mającą na celu zatrzymanie cennego pracownika w organizacji. W dobie ogromnej konkurencyjności i presji płacowej, nie zawsze w grę wchodzi podwyżka płacy – coraz częściej szefowie kuszą perspektywą awansu czy pakietem świadczeń pozapłacowych. Pracownik staje przed trudnym wyborem: relacje nawiązane w obecnym miejscu pracy połączone z dodatkowymi benefitami czy nowa, atrakcyjna propozycja zmiany wiążąca się z pewnym ryzykiem. Kluczem do podjęcia trafnej decyzji jest chłodna ocena sytuacji. Warto pamiętać o czterech podstawowych zasadach:
1. Nie kieruj się emocjami. Przy podejmowaniu decyzji dotyczących życia zawodowego, kluczowe jest zachowanie dystansu, racjonalnego myślenia i „chłodnego podejścia”. Mimo że oferta na pierwszy rzut oka wydaje się być kusząca, warto przeanalizować wszystkie za i przeciw, aby z czasem nie żałować podjętej (może się zdarzyć, że zbyt pochopnie) decyzji.
2. Upewnij się jakie są prawdziwe powody złożenia kontroferty. Może być to spowodowane faktyczną chęcią zatrzymania dobrego pracownika w organizacji i dowód spóźnionego uznania. Równie dobrze jednak może to być umotywowane brakiem chęci szukania nowej osoby na stanowisko i wyszkolenia jej (znaczne koszty) lub zyskaniem czasu na… znalezienie następcy.
3. Sprawdź, co kryje się za kontrofertą. Jeśli pracując w obecnej firmie od kilku lat nie otrzymałeś żadnej podwyżki, należy założyć, że po przyjęciu kontroferty może minąć znowu długi czas bez kolejnej zmiany wynagrodzenia. W nowej firmie, jeśli osiągnięcia nowego pracownika będą widoczne, ma on dużą szansę na awans i dalszy wzrost wysokości pensji. Jeśli z kolei awans polega tylko na zmianie nazwy stanowiska, bez realnej zmiany obowiązków, warto zastanowić się, czy dalsza praca w obecnej organizacji przyczyni się do realnego rozwoju zawodowego.
4. Zastanów się, co skłoniło Cię do przyjęcia nowej pracy. Z jakich powodów pojawiła się myśl o zmianie pracy? Czy była to chęć zdobycia nowych doświadczeń w innej kulturze organizacyjnej, chęć nowych wyzwań, chęć rozwoju? Czy pozostanie w obecnej organizacji rozwiąże te problemy czy tylko je spotęguje?
Przyjęcie kontroferty bywa ryzykowne
Z doświadczeń większości pracodawców wynika, że przyjęcie kontroferty od obecnego pracodawcy bywa ryzykowne. Duża część naszych kandydatów, którzy zdecydowali się przyjąć kontrofertę, w ciągu 6 miesięcy znów szukała pracy. Wynika to z 2 powodów:
1. Kandydat mimo pozostania w organizacji wciąż myśli o zmianie pracy. Zastanawia się, co by było, gdyby jednak zmienił pracodawcę. W tym przypadku podjęcie decyzji o udziale w procesie rekrutacyjnym musiało być spowodowane brakiem zadowolenia z sytuacji w obecnej firmie., dlatego po zaakceptowaniu kontroferty, jego wątpliwości nie zniknęły, a często nawet się pogłębiły.
2. Obecny pracodawca nie chcąc w krótkim czasie stracić dobrego pracownika, zdecydował się przedstawić kontrofertę. Jednak firma ma do takiej osoby ograniczone zaufanie, nie mając pewności czy za kilka miesięcy znów nie będzie chciała odejść. Pracownik zostaje w organizacji, jednak firma zaczyna poszukiwania kandydatów, którzy mogliby ją zastąpić. W rezultacie, po znalezieniu zastępstwa, kandydat zostaje zastąpiony przez nowego pracownika.
Przyjmując kontrofertę należy również pamiętać o tym, czy ta decyzja będzie opłacalna. – Nawet jeśli kontroferta jest atrakcyjniejsza finansowo, musimy zastanowić się czy pozostanie w firmie przyniesie długofalowe korzyści – zauważa Joanna Skoczeń – prezes zarządu VanityStyle sp. z o.o. i dodaje – Przede wszystkim powinniśmy chłodno ocenić wszelkie plusy i minusy obu możliwości i podjąć decyzję bez nadmiernego pośpiechu, pamiętając, że pensja to nie wszystko. Dobry pracodawca, to taki, który dba o równowagę między pracą a życiem prywatnym zatrudnionego.
Źródło: VanityStyle
