Raport Specjalny | Trendy Bankowości 2024 | Fundusz Wsparcia Kredytobiorców

Mamy właśnie dobrą okazję do tego, by zadać sobie pytanie, jak powinien wyglądać system wsparcia kredytobiorców, tak by był skuteczny, sprawiedliwy i bezpieczny.

Darmowy kredyt i nieuzasadnione transfery społeczne

– Na pewno nie w formie wakacji kredytowych, które utrwalają niebezpieczną tendencję, zapoczątkowaną przez poprzedni rząd, nieuzasadnionych oczekiwań społecznych co do możliwości niewykonywania umów, podważając tym samym zaufanie do stabilności prawa, będące podstawą bezpiecznej bankowości, która jest kluczowa dla rozwoju gospodarczego Polski. Kontynuowanie tego programu pozostaje w sprzeczności z wytycznymi Europejskiego Nadzoru Bankowego w zakresie moratoriów płatniczych, do których zaliczają się wakacje kredytowe – ocenia Marek Lusztyn, wiceprezes zarządu mBanku ds. zarządzania ryzykiem.

Wicperezes Lusztyn zwraca uwagę na dane BIK. Wynika z nich, iż po wakacje kredytowe sięgnęły w większości osoby, które nie miały opóźnień w spłacie rat kredytu hipotecznego, ponadto z tego „przywileju” znacznie chętniej skorzystali zamożniejsi kredytobiorcy o wysokiej wiarygodności kredytowej. Ci, którzy mieli opóźnienia w spłacie powyżej 90 dni, to zaledwie ułamek procenta populacji, która skorzystała z tego programu. Ponadto według danych sektora bankowego, ponad 50% beneficjentów wykorzystało środki zaoszczędzone dzięki wakacjom kredytowym na nadpłatę kredytu, zaś 20% wydało je na konsumpcję. Osoby w prawdziwej potrzebie stanowiły zaledwie 14% beneficjentów wakacji kredytowych.

– Należy ocenić, że rozwiązania te, będące przykładem nieuzasadnionych transferów społecznych, formą swoistego wywłaszczenia, są wysoce szkodliwe dla moralności płatniczej Polaków. Wakacje kredytowe stanowiły dla klientów rozłożoną na wiele lat korzyść w postaci darmowego kredytu, zaś dla banków był to jednorazowy koszt, obniżający istotnie ich zdolność do finansowania potrzeb gospodarki – dodaje Marek Lusztyn.

Wakacje kredytowe to ...