Raport Deloitte: inwestycja w czynniki ESG może zwiększyć wycenę spółek finansowanych przez fundusze private equity
37. edycja regionalnego badania Deloitte „Central Europe Private Equity Confidence Survey” prezentuje wnioski z ankiety skierowanej do inwestorów private equity działających w krajach Europy Środkowej. Poza kwestiami dotyczącymi zrównoważonego rozwoju i klimatu, pokazuje również nastroje i oczekiwania funduszy PE odnoszące się m.in. do: sytuacji ekonomicznej, rynku transakcyjnego, spodziewanych parametrów transakcyjnych oraz planowanych aktywności w kolejnych sześciu miesiącach.
Bardziej klimatycznie świadoma polityka inwestycyjna jeszcze przed PE
Zdaniem ekspertów Deloitte w najbliższej przyszłości w sektorze finansowym czynniki ESG coraz częściej i powszechniej będą wykorzystywane w procesach oceny opłacalności potencjalnych inwestycji. Odzwierciedleniem tego, jak postrzegane jest znaczenie tego obszaru, jest rosnąca presja w tym zakresie ze strony udziałowców (limited partners). W efekcie ponad połowa (56 proc.) ankietowanych przez Deloitte potwierdziła, że ich fundusz wdrożył politykę inwestycyjną, która obejmuje właśnie te kwestie. Co jest jednak dość zaskakujące, w poprzedniej edycji badania twierdziło tak aż 76 proc. uczestników.
W tegorocznych odpowiedziach wyraźnie widać zwrot w deklaracjach i konkretnych działaniach podejmowanych przez fundusze. W porównaniu do poprzedniej edycji spadł odsetek ankietowanych, którzy sygnalizowali, że już mają wdrożone polityki uwzględniające czynniki ESG.
– Znacząco wzrósł natomiast, z 4 proc. do prawie 30 proc., udział respondentów stwierdzających, że jeszcze nie zastosowali polityki w tym zakresie, ale zamierzają to zrobić. Nie oznacza to, że kwestia włączenia czynników ESG w procesy decyzyjne traci na znaczeniu, przeciwnie – firmy traktują je coraz poważniej. Być może późniejsze deklaracje w większym stopniu uwzględniają znaczenie czynników ESG w procesie tworzenia wartości dodanej w okresie trwania inwestycji, co może być przyczyną tak istotnego wzrostu liczby przedsiębiorstw deklarujących chęć wdrożenia odpowiednich strategii – mówi Agnieszka Zielińska, Partnerka w dziale doradztwa finansowego Deloitte.
Czytaj także: Banki muszą się przygotować do zarządzania ryzykiem ESG; raport KPMG >>>
Jak wynika z badania, tylko około jedna dziesiąta (11 proc.) nie wdrożyła takiego podejścia, ani nie planuje tego zrobić, a 6 proc. stwierdziło, że polityka inwestycyjna ich funduszu w ogóle nie uwzględnia czynników ESG.
Wkład funduszy PE w neutralność klimatyczną
Gdy spojrzymy na konkretne rozwiązania w sferze ESG, dotyczące klimatu, zaledwie 11 proc. ankietowanych przez Deloitte wdrożyło formalne zobowiązania w zakresie dekarbonizacji, mimo że prawie połowa respondentów jest świadoma tego problemu i potwierdziła, że będzie się poruszać w tym kierunku. Co zaskakujące, ponad 30 proc. respondentów zadeklarowało, że obecnie nie koncentruje się na wpływie swojego portfela na klimat i raczej nie będzie tego robić w przyszłości.
– Zmiana klimatu może być postrzegana jako wyzwanie, które przynajmniej dla części funduszy private equity nie jest istotne, chociażby ze względu na stosunkowo krótki okres inwestowania w poszczególne spółki. Jednak zagrożenia i możliwości związane z kwestiami ekologicznymi będą w rzeczywistości miały istotny wpływ na ich bieżącą aktywność. Dlatego obserwujemy, że coraz więcej funduszy zdaje sobie sprawę z wyzwań związanych z dążeniem do uzyskania neutralności klimatycznej, a niektóre już podejmują aktywne kroki w celu zmniejszenia swojego śladu węglowego – mówi Agnieszka Zielińska.
Inwestycje pozytywnego wpływu
Siłą funduszy private equity jest możliwość wywierania wpływu na te sektory gospodarki, które muszą zmienić swoje podejście do mitygacji zmian klimatu. Zdaniem ekspertów Deloitte w obliczu coraz powszechniejszych i bardziej restrykcyjnych regulacji, ale też presji zewnętrznej, będą one zobligowane do aktywnego działania w obszarze zrównoważonego rozwoju oraz ograniczania emisyjności swoich inwestycji.
Czynniki ESG, dążenie do neutralności klimatycznej i działania mające na celu zmniejszenie śladu węglowego są i będą w przyszłości coraz powszechniej uwzględniane w decyzjach biznesowych i inwestycyjnych podejmowanych przez organizacje, nie tylko w efekcie rosnącej presji regulacyjnej i społecznej.
– Zakorzenienie zrównoważonego rozwoju w działalności – na poziomie firmy, funduszu i portfolio – oferuje bowiem nowe możliwości i obiecujące partnerstwa. Szybko rozwijająca się branża private equity jest pod wieloma względami dobrze przygotowana do wykorzystywania swoich mocnych stron, pozycji rynkowej i możliwości wywierania pozytywnego wpływu dla społeczeństwa, jednocześnie generując zwrot dla inwestorów i przyczyniając się do rozwoju odpornych i odnoszących sukcesy firm – podkreśla Irena Pichola, partnerka, liderka zespołu ds. zrównoważonego rozwoju w Polsce i Europie Środkowej, Deloitte.